Film został nagrany w poniedziałek rano, przy skrzyżowaniu Marszałkowskiej ze Świętokrzyską. Widać na nim, jak mężczyzna prowadzi strusia, trzymając go lekko za boki. Zwierzę karnie maszeruje.
- Struś był prowadzony przez mężczyznę, ale wyglądało na to, że nie jest na smyczy. Przechodnie w ogóle nie reagowali, tak jakby ten mężczyzna szedł z psem. Wszyscy kierowcy w pierwszej linii przy pasach nagrywali. Mężczyzna zachowywał się, jakby to było normalne, jakby wyprowadzał swoje zwierzątko domowe, psa czy kota - napisała internautka, która zarejestrowała nietypową sytuację.
Więcej zdjęć na Kontakcie 24>>>
Autorka/Autor: mg/b
Źródło: Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Marta/Kontakt24