Śledczy o "znaczącym przełomie" w sprawie "mafii wnuczkowej"

Zatrzymania podejrzanych o oszustwa metodą "na policjanta"
Mazowiecka policja o oszustwach "na wnuczka" i "na policjanta"
Źródło: Mazowiecka policja
W sprawie jest obecnie już 13 osób podejrzanych, ciąży na nich ponad 80 zarzutów. 10 zostało tymczasowo aresztowanych. "Ustalona została również osoba stojąca na czele grupy przestępczej" - informują śledczy.

Śledztwo w tej sprawie prowadzą prokuratorzy z Prokuratury Rejonowej Warszawa - Mokotów w Warszawie oraz Centralnego Biura Śledczego Policji. Teraz poinformowali o znaczącym przełomie.

- W wyniku operacji przeprowadzonej w ciągu ostatnich dni udało się zatrzymać osiem osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, dokonującej głównie oszustw metodą "na policjanta" i "na wnuczka" na szkodę osób starszych i schorowanych. Zatrzymani mają od 18 do 35 lat - przekazuje Szymon Banna z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. - Podejrzani prowadzili działalność przestępczą, której celem było wyłudzanie znacznych kwot pieniędzy od niewinnych ofiar. W wyniku działań, pokrzywdzeni tracili od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. W jednym z przypadków, jednorazowo pokrzywdzona osoba straciła aż 121 tysięcy złotych - wyjaśnia.

Po doprowadzeniu przez funkcjonariuszy CBŚP do Prokuratury Rejonowej Warszawa - Mokotów usłyszeli oni łącznie 25 zarzutów udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz dokonania szeregu oszustw metodą "na wnuczka" oraz "na policjanta".

Policja ostrzega przed oszustwami "na wnuczka" i "na policjanta"
Policja ostrzega przed oszustwami "na wnuczka" i "na policjanta"
Źródło: KRP V

Areszty dla siedmiu

Prokuratura Rejonowa Warszawa - Mokotów w Warszawie wstąpiła z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec siedmiu zatrzymanych.

ZOBACZ: Uwierzył "prokuratorowi", dzięki pracownikowi banku nie stracił oszczędności.

- Sąd Rejonowy dla Warszawy - Mokotowa w Warszawie uwzględnił ten wniosek, wskazując jednocześnie, że materiał dowodowy zgromadzony przez prokuraturę wskazuje na duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanych im czynów. Środek ten ma na celu zabezpieczenie dalszego toku postępowania oraz uniemożliwienie ewentualnej kontynuacji przestępczej działalności przez podejrzanych - dodaje prokurator Banna.

13 podejrzanych, szef za kratami

W sprawie występuję obecnie 13 osób podejrzanych, na których ciąży łącznie ponad 80 zarzutów. 10 jest tymczasowo aresztowanych.

ZOBACZ: Odebrali telefony od "adwokata córki", "syna" i "policjanta". Uwierzyli, stracili oszczędności.

- Ustalona została również osoba stojąca na czele grupy przestępczej. To Dariusz Ł., który obywa obecnie karę pozbawienia wolności na terenie Niemiec – zaznacza prokurator.

Oszustwo dokonane w ramach zorganizowanej grupy przestępczej zagrożone jest karą nawet do 15 lat pozbawienia wolności. 

Czytaj także: