"Ponad 30 tysięcy złotych na parklet to marnotrawienie publicznych pieniędzy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Spór o parklet w Śródmieściu
Spór o parklet w Śródmieściu TVN 24
wideo 2/3
Radny Jan Strzeżek krytykuje miejskie inwestycje

Pod ostrzałem krytyki bielańskiego radnego znalazł się niedawno oddany parklet (mikropark) przy Poznańskiej, plaża na Białołęce czy letnia strefa relaksu na placu Bankowym. - Sam jestem zwolennikiem budżetu obywatelskiego i namawiam wyborców, żeby z niego korzystali. Ale są inwestycje, które są marnowaniem publicznych pieniędzy - uważa Jan Strzeżek z Porozumienia Jarosława Gowina.

Radny Bielan na konferencji prasowej skrytykował inwestycje w przestrzeni miejskiej, które jego zdaniem są "marnotrawieniem publicznych pieniędzy". W trakcie spotkania wskazał kilka przykładów.

Parklet na Poznańskiej

Punktem wyjścia stał się niedawno otwarty parklet u zbiegu Poznańskiej oraz Żurawiej. Drewniane siedziska powstały w miejscu, gdzie wcześniej stały zaparkowane samochody.

- Sam jestem zwolennikiem budżetu obywatelskiego i namawiam wyborców, żeby z niego korzystali. Ale są inwestycje, które są marnowaniem publicznych pieniędzy. Wydawanie ponad 30 tysięcy złotych na inwestycję w środku miasta, gdzie jeżdżą samochody, gdzie ma się widok na paczkomat, jest całkowicie bez sensu – mówił Strzeżek.

Ideą parkletów, które powstają w dużych i zatłoczonych samochodami centrach miast, jest poszerzenie przestrzeni dostępnej dla pieszych. Ławki, ekologiczna nawierzchnia i otaczająca je zieleń - to miejsce stworzone po to, żeby chwilę odpocząć. Podobna przestrzeń funkcjonuje już przy Glebowej na Wilanowie. Swoje parklety mają też Łódź, Radom czy Gdynia.

Parklet na Poznańskiej został zrealizowany w ramach budżetu obywatelskiego i kosztował 32 tysiące 900 złotych.

- Rolą urzędników w budżecie obywatelskim nie jest ocenianie, czy dany projekt jest potrzebny, czy nie. O tym decydują mieszkańcy. Naszą rolą jest jedynie sprawdzanie, czy dany projekt, mieści się w granicach obowiązującego prawa. Nie wypowiadam się na temat samego parkletu. Mieszkańcy zdecydowali, że jest on potrzebny. My go zrealizowaliśmy – odpowiedział Jakub Leduchowski, rzecznik Śródmieścia, który był obecny na konferencji radnego.

Wkrótce do drewnianych ławek i stojaka na rower dołączą kwiaty, ozdobne trawy i krzewy.

Plaża bez piasku i strefa relaksu za milion

Podczas swojej konferencji radny Strzeżek wymienił kilka innych przykładów inwestycji, które jego zdaniem świadczą o niegospodarności prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Krytykował między innymi plażę na Białołęce i strefę relaksu na placu Bankowym.  

O pierwszej zrobiło się głośno na początku tego roku. W mediach społecznościowych mieszkańcy Białołęki pytali, na co urzędnicy wydali 100 tysięcy złotych, bowiem na wale wiślanym w pobliżu Sprawnej pojawiły się stół i drewniane ławy, boisko do siatkówki bez siatki, piaskownica w kształcie statku oraz zaskakująco mało piasku. Urzędnicy uspokajają, że to nie jest efekt końcowy, a część plażowej infrastruktury pojawiła się już zimą ze względu na obowiązek dotrzymania terminów inwestycji.

Latem ubiegłego roku kontrowersje budziła strefa relaksu, czyli sezonowa atrakcja na placu Bankowym, która kosztowała blisko milion złotych, o czym radny Strzeżek przypomniał w poniedziałek. Ratusz tłumaczył, że 70 proc. tej kwoty zostało przeznaczone na przedmioty, które pozostaną w majątku miasta. – Zieleń oraz meble pojawią się również w innych lokalizacjach – zapewniali urzędnicy.

Konkurs w Łazienkach

W końcu radny Strzeżek obarczył ratusz odpowiedzialnością za nierozstrzygnięty konkurs na zadaszenie amfiteatru w Łazienkach Królewskich. Konkurs kosztował blisko 100 tys. złotych. Radny nie sprawdził jednak, że zabytkowy park jest w posiadaniu Skarbu Państwa, a współorganizatorem konkursu było Stowarzyszenie Architektów Polskich.

Źródło: tvnwarszawa.pl

Autorka/Autor:dg

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24

Pozostałe wiadomości

O ponad 50 milionów złotych przekroczyła zakładany budżet najtańsza oferta na budowę nowego gmachu Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego. Uczelnia musi znaleźć dodatkowe środki albo powtórzyć przetarg.

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od piątku w Świątyni Opatrzności Bożej w warszawskim Wilanowie będzie można oglądać "Wiejskie chaty pośród drzew". Pod tą nazwa kryje się jedyny obraz Vincenta van Gogha znajdujący się w polskich zasobach. Jego autentyczność potwierdzili m.in. eksperci Muzeum van Gogha w Amsterdamie.

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Źródło:
PAP

Na budowie bemowskiego odcinka drugiej linii metra dokonano archeologicznego odkrycia. Odnaleziono fragmenty wiejskiej chałupy z czasów Jagiellonów, ceramikę kuchenną i ekskluzwną czy kości zwierzęce. Znaleziska to ślady podwarszawskich osad, które funkcjonowały tu w XV wieku.

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawie dwa promile alkoholu miał kierowca samochodu, który dachował na trasie S17 w miejscowości Żabianka koło Garwolina (Mazowieckie). W wyniku wypadku ranny został pasażer auta. Kierującemu grożą trzy lata więzienia.

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego oświadczyła, że anulowanie kandydatury profesor Agnieszki Cudnoch-Jędrzejewskiej na rektora "jest przedwczesne". W piątek, kilka dni przed wyborami, rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong nałożył na swoją kontrkandydatkę karę dyscyplinarną, która - w jego ocenie - uniemożliwiała jej start w wyborach. W sprawę zaangażowało się Ministerstwo Zdrowia.

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Źródło:
PAP

Nowe zapisy w regulaminie parkingów Parkuj i Jedź zaczną obowiązywać w niedzielę, 28 kwietnia. Kierowcy będą mogli pozostawić samochody przez cały weekend, również w nocy. Zmienią się stawki za parkowanie bez biletu komunikacji miejskiej. Wiele zmian dotyczy także posiadaczy samochodów elektrycznych i hybrydowych.

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Źródło:
PAP

Bulwary od Wybrzeża Kościuszkowskiego po Gdańskie są zabytkiem. Nie przejęło się tym trzech młodych mężczyzn, którzy postanowili pokryć sprayem aż dziewięć metrów muru. Na widok strażników miejskich zaczęli uciekać.

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Akademia Pedagogiki Specjalnej, która dzierżawi domki na Osiedlu Przyjaźń, nakazała studentom opuścić akademiki do 9 maja, czyli jeszcze w trakcje trwania semestru letniego. W sprawie interweniowali stołeczna radna i ratusz. Urzędnicy zapewnili, że studenci mogą podpisać trzymiesięczną umowę z miastem. To uratuje ich przed wyprowadzką tuż przed sesją egzaminacyjną.

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do 87-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku. Przekonywał, że jej pieniądze są zagrożone, a on ma je ochronić. Zmanipulowana podczas rozmowy 87-latka z Bielan, przekazała oszustom oszczędności swojego życia. Straciła 160 tysięcy złotych.

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nietrzeźwy kierowca wybrał się w niedzielę nad ranem na zakupy. Jazdę po Ciechanowie szybko zakończył na hydrancie, z którego po uderzeniu auta "woda lała się strumieniami". 21-latek zdarzenie zgłosił jednak uczciwie policji. Badanie wykazało, że miał 1,5 promila.

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Źródło:
tvnwarszwa.pl

Na trasie S2, za węzłem Lotnisko, w porannym szczycie zderzyły się trzy samochody osobowe. Reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz ustalił, że w kolizji nikt nie ucierpiał. Były jednak spore utrudnienia.

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miejscy ogrodnicy razem z mieszkańcami posadzili w Warszawie pierwszy mikrolas, wykorzystując metodę japońskiego botanika. Zieleniec powstał u podnóża Kopca Powstania Warszawskiego.

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna zatrzymali 23-latka, który uszkodził przypadkowe auto. Podczas przesłuchania mężczyzna tłumaczył, że "ze złości". Grozi mu pięć lat więzienia.

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Warszawscy strażnicy miejscy z patrolu rzecznego pomogli 60-latkowi, który próbował postawić żagiel na kajaku. Niestety wpadł do wody i miał problem, by wrócić do kajaku.

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilka minut utrudnień dla pasażerów i strachu o życie małego psa, który wyswobodził się z obroży i wpadł na tory metra na stacji Kondratowicza. Zdarzenie skończyło się szczęśliwie, ale Metro Warszawskie apeluje do opiekunów czworonogów o prawidłowe i odpowiedzialne przewożenie pupili.

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Straż miejska wezwała policję do handlarza truskawkami, który wystawił nielegalnie swoje stoisko na placu Defilad. Mężczyzna zagroził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle". Został zatrzymany.

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Źródło:
tvnwarszawa.pl