Policjanci z Pragi Południe zatrzymali 31-latka podejrzanego o posiadanie narkotyków. Znaleźli przy nim ponad 200 gramów metamfetaminy. Mężczyzna usłyszał zarzut. Został objęty policyjnym dozorem.
Policjanci, patrolując ulicę Grochowską, około godziny 21 zauważyli trzech młodych mężczyzn, jadących citroenem. Postanowili ich skontrolować.
- Po sprawdzeniu danych zapytali, czy posiadają rzeczy zabronione lub pochodzące z przestępstwa, ewentualnie mogące służyć do jego popełnienia. Wtedy jeden z pasażerów, który od początku interwencji zachowywał się nerwowo, przyznał, że w kieszeni kurtki ma znaczne ilości narkotyków - poinformowała Joanna Węgrzyniak, rzeczniczka prasowa Komendy Rejonowej Warszawa VII.
Były to dwa woreczki wypełnione białym proszkiem, 31-latek został zatrzymany.
Zarzuty
Biały proszek okazał się metamfetaminą, było jej w sumie 200 gramów.. Śledczy skompletowali materiał dowodowy i przedstawili 31-latkowi zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Został objęty policyjnym dozorem.
Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe.
Źródło: tvnwarszawa.pl/KSP
Źródło zdjęcia głównego: KRP VII