Pożar wybuchł w części silnikowej autobusu linii 136. Pojazd zatrzymał się na przystanku Etiudy Rewolucyjnej. Do akcji gaśniczej jako pierwszy przystąpił kierowca pojazdu. Wszyscy pasażerowie opuścili autobus o własnych siłach. Na miejscu działała straż pożarna.
Do zdarzenia doszło na ulicy Jana Pawła Woronicza, przy rondzie "Miś".
Na miejscu był Olek Klekocki, reporter tvnwarszawa.pl. - Do pożaru doszło w części silnikowej, z tyłu autobusu linii 136. Podczas jazdy kierowca poczuł dym. Zatrzymał pojazd i zaczął go gasić gaśnicą z autobusu. Wszyscy pasażerowie opuścili autobus o własnych siłach - relacjonował reporter.
Na miejsce przyjechała straż pożarna. - Strażacy podali strumień wody na komorę silnikową. Autobus stoi przy przystanku Etiudy Rewolucyjnej. Pożar został już ugaszony. Autobus nie może kontynuować jazdy. Zostanie odholowany przez nadzór ruchu - dodał reporter.
"Zadziałały systemy przeciwpożarowe"
O szczegóły akcji gaśniczej zapytaliśmy straż pożarną. - Doszło do pożaru w komorze silnika. Przed przyjazdem naszych zastępów pasażerowie ewakuowali się na przystanek. W komorze silnika zadziałały systemy przeciwpożarowe, które zatrzymały ogień, dodatkowo kierowca autobusu gaśnicami z wyposażenia pojazdu zadziałał i skutecznie stłumił pożar. Działania strażaków polegały na pomiarze temperatury i chłodzeniu konstrukcji. W zdarzeniu nie ma osób poszkodowanych - poinformował st. kpt. Łukasz Faralisz ze stołecznej straży pożarnej.
Na miejscu pracowały dwa zastępy straży pożarnej. Ruch w stronę ulicy Żwirki i Wigury jest utrudniony.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Olek Klekocki/tvnwarszawa.pl