"Stoimy przed największym kryzysem humanitarnym od czasów II wojny światowej". Organizacje apelują do rządu

Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Przez Warszawę przewinęło się około 200 tysięcy Ukraińców"
"Przez Warszawę przewinęło się około 200 tysięcy Ukraińców"TVN24
wideo 2/5
"Przez Warszawę przewinęło się około 200 tysięcy Ukraińców"TVN24

Największe polskie organizacje pomocowe i władze stolicy apelują o systemowe rozwiązania w obliczu napływu uchodźców z Ukrainy do Polski. Oczekują wdrożenia schematów wypracowanych na poziomie Unii Europejskiej i Organizacji Narodów Zjednoczonych. - Stoimy przed największym kryzysem humanitarnym od czasów II wojny światowej. Musimy ustrukturyzować nasze działania, potrzebny jest system, który będzie radził sobie z tym, co przed nami - mówił prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

We wtorek prezydent Warszawy rozmawiał z przedstawicielami największych organizacji pomocowych w Polsce. Do ratusza zaproszone zostały: Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, Polska Akcja Humanitarna, Caritas Polska i UNICEF. Spotkanie dotyczyło współpracy w obliczu kryzysu uchodźczego, wywołanego agresją Rosji na Ukrainę. - Konkluzja naszych rozmów jest taka, że państwo polskie i my wszyscy stoimy przed największym kryzysem humanitarnym od czasów II wojny światowej. Jeżeli chodzi o liczbę uchodźców, którzy zmierzają w naszą stronę, te liczby będą zmieniać się z godziny na godzinę. Jeszcze dwa dni temu przez nasze punkty przewinęło się 18 tysięcy osób, a dziś już 30 tysięcy osób - wyliczał Trzaskowski.

- Musimy ustrukturyzować nasze działania, potrzebny jest system, który będzie radził sobie z tym, co przed nami. W tej chwili najważniejsza jest koordynacja i to, byśmy się przygotowali na różne scenariusze rozwoju sytuacji, a te będą na pewno bardzo poważne. Rozmawiamy z rządem, jesteśmy gotowi do pomocy, ale przede wszystkim musimy rozmawiać z Unią Europejską, Organizacją Narodów Zjednoczonych i specjalistami  - zaznaczył prezydent.

Czytaj również: Jak pomóc uchodźcom? Lista organizacji i zbiórek

Organizacje pomocowe apelują o systemowe rozwiązania

- Wspólnota, którą tworzymy dzisiaj, jest czymś przepięknym. Warszawa jest tym miejscem, które jest wybierane przez ludzi, którzy opuszczają Ukrainę w takim odruchu, chcą być w centralnym miejscu. Nasza fundacja chce przyczynić się do tego, żeby pobyt uchodźców był jak najbardziej łagodny, aby spotkali się z dobrą organizacją. Zwracam się z tego miejsca do pana premiera, proszę wdrożyć systemy klastrowe i europejski system Echo. To system, który się świetnie sprawdził w przypadku Grecji, ma wypracowane metody, regulacje, które mogą bardzo pomóc Polsce. Proszę wprowadzić ten system tu i teraz - apelował Jerzy Owsiak, prezes Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Jak podkreślił, wdrożenie takich rozwiązań leży we wspólnym interesie, a organizacje pozarządowe działają ponad wszelkimi podziałami. - My zrobimy wszystko, aby te problemy, które nadejdą, rozwiązać. Ale jeśli tego nie wprowadzicie, czeka nas katastrofa humanitarna. Musimy pracować razem - dodał.

Wiceprezes zarządu Fundacji Polskiej Akcji Humanitarnej Grzegorz Gruca również apelował do rządu o wdrożenie systemowych rozwiązań. W jego ocenie Polska znalazła się już w momencie, w którym powinny zacząć działać mechanizmy wypracowane w ramach Narodów Zjednoczonych, czyli tak zwany system klastrowy, który odpowiada na wszystkie etapy kryzysu. - Podobny system działa też w ramach Unii Europejskiej - dyrektoriat do spraw pomocy humanitarnej Echo, w ramach którego działa bezpośredni obszar pomocy humanitarnej obrony cywilnej. Ludzie z "civil protection" są już w Polsce. Pomagają w dystrybucji pomocy, która idzie na teren Ukrainy. Oba te systemy powinny zacząć obowiązywać w naszym kraju i należy je uznać jako ten element, który pozwoli odpowiedzieć w sposób adekwatny w stosunku do skali kryzysu, z którym będziemy się mierzyć - ocenił.

Uchodźcy na Dworcu CentralnymArtur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl

Wicedyrektorka Caritas o pomocy uchodźcom: to nie jest sprint, tylko maraton

Zdaniem organizacji pozarządowych kryzys uchodźczy będzie trwał jeszcze przez długi czas, co podkreślała zastępczyni dyrektora Caritas Polska Małgorzata Jarszewska. - Już teraz mamy świadomość, że to nie jest sprint, tylko maraton i że musimy się do tego dobrze przygotować i że musimy działać razem. Korzystać naszych doświadczeń i naszych partnerów, tylko tak podołamy temu zadaniu - mówiła Małgorzata Jarszewska.

Opisywała także, że Caritas działa poprzez wspólnotę Kościoła i może w ten sposób zrobić bardzo wiele. - Działamy w Polsce, wysyłamy transporty humanitarne do Ukrainy i działamy na granicy - zaznaczyła.

Gotowość do dalszego niesienia pomocy deklarował również Paweł Barski, dyrektor komunikacji i marketingu UNICEF. - Jako UNICEF mamy duże doświadczenie w pomocy humanitarnej na całym świecie. Działanie systemowe jest tutaj bardzo istotne i potrzebne. Musimy się zastanowić nie tylko nad tym, co się dzieje obecnie, ale co dalej. UNICEF już przygotowuje się do działań długoterminowych - zapowiedział.

Atak Rosji na Ukrainę - oglądaj wydanie specjalne w TVN24 GO:

Autorka/Autor:kk

Źródło: tvnwarszawa.pl

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl