112 - numer, który ratuje życie. Dziewięć sekund na reakcję, 150 sekund na rozmowę

Źródło:
PAP
Kiedy dzwonić na numer alarmowy, a kiedy nie?
Kiedy dzwonić na numer alarmowy, a kiedy nie?TVN24
wideo 2/4
Kiedy dzwonić na numer alarmowy, a kiedy nie?TVN24

Prawie milion połączeń odebrali w 2023 roku operatorzy warszawskiego numeru alarmowego 112. Ich praca przebiega na 12-godzinnych dyżurach w dzień i w nocy. Są dni, kiedy operatorzy odbierają powyżej 200 połączeń.

W siedzibie stołecznego Biura Zarządzania Kryzysowego odbyło się w poniedziałek spotkanie, w trakcie którego nagrodzono operatorów numeru alarmowego 112, a także uczniów szkół podstawowych - laureatów konkursu literackiego "112 - ten numer ratuje życie". Nagrody wręczali prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski.

Prezydent stolicy podziękował operatorom numeru 112 za ich ciężką pracę. - Każdego dnia ratują życie, w każdej godzinie. Są świetnie wykształceni i bardzo poświęcają się swojej pracy - dodał.

- W ciągu 2023 roku operatorzy warszawskiego numeru alarmowego 112 odebrali prawie milion połączeń. Ponad 30 procent z tych połączeń była nieuzasadniona, a naprawdę ten numer ratuje życie - zaznaczył. Podkreślił, że to nie jest numer informacyjny, tylko ratujący życie.

Odbierają telefon w ciągu dziewięciu sekund

Wojewoda mazowiecki powiedział, że Mazowsze jest wyjątkowe, bo na terenie województwa znajdują się dwa centra powiadamiania ratunkowego. Jedno warszawskie, w którym pracuje prawie 70 osób i drugie zlokalizowane w Radomiu, w którym pracuje 140 osób.

- Ta praca jest niezwykle ważna i istotna dla nas wszystkich. Szybkość reagowania, czas reakcji, które są jedynymi z najniższych - sam odbiór telefonu - to zaledwie dziewięć sekund, a reakcja i sama rozmowa to średnio około 150 sekund. A przede wszystkim decyzje, które są podejmowane przez operatorów to kwestia bezpieczeństwa każdego z nas, kwestia życia i śmierci" - zaznaczył wojewoda.

Podkreślił, że jest to numer ratujący życie i liczba zgłoszeń fałszywych powinna być jak najmniejsza. Zaapelował, by pamiętać, żeby ten numer wybierać tylko w sytuacjach naprawdę poważnych, a nie robić sobie żarty. Przypomniał również, że za fałszywe zgłoszenia na ten numer grozi kara grzywny.

Adres pacjenta "to 80 procent sukcesu"

Jeden z wyróżnionych, koordynator Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Warszawie Michał Żochowski powiedział, że te nagrody to tak naprawdę podsumowanie całego roku dla pracownika.

- Trzeba każdego dnia przychodząc do pracy dawać z siebie wszystko, być pomocnym dla osoby, która do nas dzwoni. W moim wypadku wydaje mi się, że ta nagroda mogła być za jedno ze zgłoszeń. Miałem tylko kilka sekund by podjąć decyzję - przekazał. Opowiedział, że dotyczyło to sytuacji, gdy cała rodzina zemdlała przez zepsuty piecyk gazowy. - Udało mi się szybko uzyskać adres i ustalić miejsce. Potem odstałem informację od strażaków, że ta rodzina została uratowana - wyjaśnił.

Przekazał, że w takich przypadkach może się na pierwszy rzut oka wydawać, że taka osoba jest nietrzeźwa, bo mówi bełkotliwie, niewyraźnie i nagle połączenie się urywa, bo osoba zasłabła. - Ale jak jest zima, to warto jednak mieć zawsze z tyłu głowy, że może chodzić właśnie o sytuację z zatruciem przez piecyk gazowy - przekazał.

Jak podkreślił, żeby taki telefon był najbardziej efektywny to najważniejsze jest podanie prawidłowego adresu. - Jak mamy adres, to tak naprawdę mamy 80 procent sukcesu - dodał. Zaznaczył, że dzieci świetnie podają adresy i z dziećmi się świetnie współpracuje.

Operator odbiera nawet 200 połączeń podczas dyżuru

Zastępca naczelnika CPR w Warszawie Katarzyna Kazimierczak wyjaśniła, że operatorzy pracują na 12-godzinnych dyżurach w dzień i w nocy. - Jeśli chodzi o liczbę połączeń, to wszystko zależy od tego, jaki jest dzień, jaka jest pora dnia, jaka jest pogoda na zewnątrz - podkreśliła.

- Są dni, kiedy operatorzy odbierają powyżej 200 połączeń, a są dni, kiedy te dyżury są dużo spokojniejsze. Spokojniej jest w nocy, szczególnie gdy jest chłodniej i mniej ludzi wychodzi na zewnątrz. Latem, szczególnie piątkowo-sobotnie noce, to jest to czas zwiększonej ilości połączeń. Wtedy szczególnie takich nacechowanych emocjami, również negatywnymi" - zaznaczyła.

Zapytana, w jakich sytuacjach należy dzwonić na 112, odpowiedziała, że powinno się dzwonić, gdy jest nagłe zagrożenie zdrowia, życia, mienia, środowiska i bezpieczeństwa publicznego. - Nawet jeżeli zastanawiamy się, czy zadzwonić na 112, zdecydowanie lepszą decyzją jest zadzwonić i najwyżej usłyszeć od operatora, że (...) można uzyskać informację w inny sposób, niż nie zadzwonić wcale - dodała.

11 lutego obchodzony był Europejski Dzień Numeru Alarmowego 112. W 2023 r. funkcjonowało w Polsce 17 centrów powiadamiania ratunkowego, które odbierały połączenia kierowane na numery alarmowe: 112, 997 oraz 998.

Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Warszawie funkcjonuje już od 10 lat. Pierwsze zgłoszenie alarmowe zostało odebrane 27 listopada 2013 roku.

Autorka/Autor:b

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl