W czwartek odbyła się oficjalna inauguracja siedziby Muzeum Historii Polski z udziałem władz państwowych. W wydarzeniu na warszawskiej Cytadeli udział wzięli m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki, marszałek Sejmu Elżbieta Witek, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński oraz minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Prezydent: muzeum największe, najpiękniejsze, najnowocześniejsze
Podczas inauguracji Andrzej Duda podkreślił, że muzeum było marzeniem i ideą prezydenta Lecha Kaczyńskiego. - Uważał to za jedno z najważniejszych zadań, które powinni zrealizować ci, którzy ponoszą odpowiedzialność za Rzeczpospolitą dla przyszłych pokoleń (...). On odwołując się bardzo często do historii pokazywał życie i wskazywał potencjalne możliwe rozwoje przyszłości, tego, co może się stać - zauważył prezydent.
Zaznaczył, że muzeum powstało na terenie warszawskiej Cytadeli, w miejscu niezwykle ważnym i symbolicznym z punktu widzenia historii. - Historii, która jest nauczycielką życia i być może także naszej przyszłości, w jakimś sensie poprzez inspirację i naukę wierzę, że także kreatorką. Na Cytadeli warszawskiej, symbolu próby zniewolenia Polaków przez 80 lat, symbolu zniszczenia ruchu narodowo-wyzwoleńczego i woli wyzwolenia narodu, cytadeli wzniesionej przez cara Mikołaja I - podkreślił prezydent.
Dodał, że trudno w Polsce znaleźć lepsze miejsce na to, by dokumentować historię Polski. - Muzeum największe, najpiękniejsze z całą pewnością w tej chwili w Polsce, absolutnie najnowocześniejsze - zaznaczył Andrzej Duda.
Premier: to nie tylko gmach, to pewnego rodzaju symbol
Premier Mateusz Morawiecki podkreślił, iż wierzy, że "ten gmach historii jest zaczynem wielkiej przyszłości Polski". - Wierzę - i niech tak się stanie - że sława i poświęcenie naszych dziadów, naszych ojców będzie prowadzić Rzeczpospolitą ku wielkości - podkreślił szef rządu.
Morawiecki przypomniał, że pierwsze polskie muzeum powstało po trzecim rozbiorze w 1801 roku w Puławach; zostało założone przez Izabelę Czartoryską. - Można zapytać, jaki był cel tego zbierania pamiątek, dokumentów, artefaktów. Już wtedy celem nie było (...) zbieranie ich w celu sentymentalnym, co raczej przede wszystkim zbieranie dzieł z naszej przeszłości po to, aby stały się orężem do walki o odrodzoną Polskę - podkreślił premier.
- Tamto pierwsze muzeum, pierwsze dzieło, które miało korzystać z naszej przebogatej historii, miało uświadamiać naszym rodakom, jak jest ona wielka i piękna, miało być jednocześnie kamieniem milowym do odzyskania niepodległości. Jest rzeczą symboliczną, że w tym miejscu, miejscu męczeństwa narodu polskiego, miejscu, gdzie mordowani byli polscy patrioci - głównie przez rosyjskiego zaborcę, ale przecież nie tylko - staje Muzeum Historii Polski - wskazywał.
- To, co tutaj powstaje, to nie tylko gmach, to pewnego rodzaju symbol, który ma nas również prowadzić do przyszłości. Historia jest bowiem nie tylko nauczycielką życia, ale prawdziwie opowiedzianą historią, a w szczególności historia Polski to nie tylko powód do dumy, ale przede wszystkim oręż do walki o silną Polskę, o lepszą przyszłość Rzeczpospolitej - powiedział Morawiecki.
Jak dodał, budowa muzeum "świadczy, że jesteśmy na drodze do zwycięstwa, do odbudowania właściwej roli Rzeczpospolitej na mapie Europy, na mapie świata".
Minister kultury: opowieść o sile wspólnoty, wolności i solidarności
Szef Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego podkreślił, że to największa i najważniejsza inwestycja państwa w dziedzinie kultury "spośród ponad 300 projektów muzealnych i prawie ośmiu tysięcy inwestycji w kulturze, zrealizowanych w ciągu ostatnich niespełna ośmiu lat".
- Nie tylko dlatego, że liczy 45 tysięcy metrów kwadratowych, 800 pomieszczeń i prawie dziewięć tysięcy metrów kwadratowych powierzchni wystawienniczych. I nie tylko dlatego, że ta przestrzeń muzealna jest przemyślana i dopracowana w każdym calu. Ale przede wszystkim dlatego, że dokładnie tak powinno wyglądać miejsce, które będzie mieścić w sobie opowieść o tysiącu z górą lat historii Polski i Polaków, państwa i narodu - powiedział Piotr Gliński.
Zwrócił uwagę, że Muzeum Historii Polski to opowieść "o przemianach cywilizacyjnych i o naszej tożsamości". - To opowieść o sile wspólnoty, wolności i solidarności, o wartościach, z jakich Polska wyrastała, wyrasta - szczególnych i uniwersalnych zarazem. Opowieść kierowana nie tylko do naszych rodaków, ale też do wszystkich, którzy odwiedzą muzeum i muzealny park na warszawskiej Cytadeli - stwierdził.
Zobacz całą uroczystość otwarcie na TVN24 GO:
Dyrektor MHP: celem musi być także dialog międzynarodowy
- Chcielibyśmy być muzeum, w którym toczy się walka o lepszą Polskę, o lepsze rozumienie historii, ale także o lepszą przyszłość - powiedział dyrektor Muzeum Historii Polski Robert Kostro.
Podkreślił, że muzeum jest jedną z najważniejszych form przechowywania pamięci. Zacytował słowa Józefa Czapskiego, który zamordowanych w Katyniu nazwał "łańcuchem niewidzialnych". - Te słowa odnoszą się nie tylko do zamordowanych, ale także wszystkich, którzy byli przed nami, tych którzy tworzyli Polskę, budowali ją, walczyli o jej niepodległość i wolność. Pamięć i realizacja przesłania tych ludzi to ważny obowiązek naszego muzeum – opowiadał Kostro.
Dodał, że celem działań kierowanego przez niego muzeum jest nie tylko dbanie o dorobek przeszłości, ale także przyszłość. - Pamiętamy o haśle "przeszłość przyszłości" na fasadzie Świątyni Sybilli – pierwszego polskiego muzeum stworzonego przez Izabelę Czartoryską – zaznaczył.
Ocenił, że celem działań Muzeum Historii Polski musi być także dialog międzynarodowy, szczególnie z innymi narodami dawnej Rzeczypospolitej. Wyraził, żal, że dziś niemożliwa jest współpraca z Białorusią.
Mówiąc o inaugurującej działalność MHP wystawie "Wielkie i małe historie", Kostro podkreślił, że jej celem jest prezentowanie historii Polski przez pryzmat losów jej mieszkańców – zarówno tych wielkich, jak i "pozornie małych losów ludzkich, często w trudnych czasach". - Ta historia składa się na historię naszego narodu – mówił dyrektor Muzeum Historii Polski.
Dziękując twórcom Muzeum Historii Polski, zwrócił się do wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego, który w expose z 2006 roku zapowiedział budowę muzeum oraz do ministrów kultury - Kazimierza Michała Ujazdowskiego i Małgorzaty Omilanowskiej - którzy wspierali rozwój MHP. Przypomniał także o wkładzie prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który dokonywał otwarcia pierwszych wystaw czasowych MHP; prezesa IPN, członka Rady MHP Janusza Kurtykę; wiceministra kultury, współtwórcę idei budowy muzeum Tomasza Mertę (wszyscy trzej zginęli w Smoleńsku).
Wystawa czasowa dostępna od piątku, 500 najciekawszych eksponatów
Od piątku, 29 września, gmach MHP będzie otwarty dla zwiedzających. Po otwarciu dostępna dla zwiedzających będzie wystawa czasowa "Wielkie i małe historie. Tworzenie kolekcji Muzeum Historii Polski". - Pokażemy ponad pięćset niezwykłych obiektów z naszych zbiorów, liczących łącznie już ponad 60 tysięcy zabytków - powiedział PAP dyrektor MHP Robert Kostro.
- Zaprezentujemy to, co w naszych zbiorach najbardziej wartościowe: m.in. siedem obrazów historycznych, namalowanych przez artystów należących do Bractwa Świętego Łukasza, i cztery tkaniny przedstawiające króla Jana III Sobieskiego wykonane według projektu Mieczysława Szymańskiego, przygotowane na wystawę światową w Nowym Jorku w 1939 roku (...) Zwiedzający zobaczą również tzw. polską Enigmę, czyli maszynę przeznaczoną do łamania niemieckich szyfrów. To nie tylko piękny przedmiot, ale też symbol wkładu Polaków w zwycięstwo nad hitlerowskimi Niemcami – wyliczał Kostro.
Ponadto na wystawie zwiedzający będą mogli zobaczyć wiele eksponatów z czasów staropolskich: m.in. kolekcję ponad 20 pasów kontuszowych, obiekty związane z rozwojem nauki w dawnej Rzeczypospolitej, XVI-wieczną tapiserię (tj. tkaninę dekoracyjną) ze sceną z historii biblijnego króla Dawida oraz unikatowy kobierzec polski z początku XVIII w. Nie zabraknie też obiektów bardziej współczesnych, przekazanych do muzeum jako dary. To m.in. mundur gen. Stanisława Maczka oraz mundur service dress Samodzielnej Brygady Spadochronowej, należący do legendarnego żołnierza AK Ryszarda Białousa, a także płaskorzeźba wykonana przez niego już w trakcie powojennego pobytu na emigracji w Argentynie.
Na wystawie znalazły się również obiekty pozyskane dzięki pracom archeologicznym, m.in. kule armatnie i koła od lawet podniesione z dna Wisły w Warszawie, przedmioty z gdańskiej Wyspy Spichrzów, a także obiekty wydobyte z krypt archikatedry w Lublinie czy z miejsca masowego mordu polskich oficerów w Charkowie. Obok nich znajdą się cenne dary: m.in. właz do "łodzi podwodnej", czyli tajnej żoliborskiej radiostacji Armii Krajowej z ul. Fortecznej 4, testament i taśma z nagraniem ostatniego przesłania Ryszarda Siwca oraz czasopisma drugiego obiegu z epoki PRL.
Wystawa stała ma być gotowa w ciągu trzech lat
Gmach MHP składa się z sześciu poziomów – dwóch podziemnych oraz czterech naziemnych – a jego powierzchnia wynosi 44 tys. m2.
Wystawa stała będzie udostępniona zwiedzającym w 2026 roku. Opowie o ponadtysiącletniej historii polskiego narodu oraz państwa. Narracja rozpoczyna się w drugiej połowie X, a kończy na pierwszych dekadach XXI w. Wystawa ma układ chronologiczno-tematyczny, a historia Polski zostanie w niej opowiedziana za pomocą sześciu galerii.
Oprócz przestrzeni wystawienniczych, konserwatorskich oraz magazynów w nowym gmachu MHP znajdą się sale dydaktyczne i warsztatowe, a także czytelnia i biblioteka oraz biura muzeum. W gmachu muzeum znajdzie się również audytorium, mogące pomieścić blisko 580 widzów. Budynek jest również wyposażony w salę kinowo-teatralną.
Autorka/Autor: mg/b
Źródło: PAP