W trakcie patrolowania miejsc, gdzie mogą szukać schronienia osoby w kryzysie bezdomności, strażnicy miejscy znaleźli rannego mężczyznę, który utknął na drabince prowadzącej do kanału. Konieczna była interwencja strażaków.
Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem. Strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego kontrolowali węzły ciepłownicze przy Elektronowej. W jednym z włazów zauważyli wiszącego głową w dół człowieka, którego noga była zakleszczona w elementy metalowej drabinki.
"Mężczyzna nie odpowiadał na pytania strażników, a jedynie lekko poruszał rękami. Konstrukcja drabiny była bardzo niestabilna" - poinformowała w poniedziałek stołeczna straż miejska.
Na miejsce wezwano straż pożarną i pogotowie ratunkowe. "Kilka minut później na miejsce przyjechały wozy ratownicze. Dwóch strażaków zeszło do kanału na linach. Sprawdzili parametry życiowe mężczyzny, ustabilizowali konstrukcję, a gdy to było już możliwe, trzeci strażak odciął fragment drabiny z zakleszczonym mężczyzną" - relacjonuje stołeczna SM.
Poszkodowanego wydobyto na powierzchnię za pomocą alpinistycznego sprzętu ratunkowego i przekazano ratownikom medycznym. Mężczyzna był ranny w nogę i stracił sporo krwi. Był też bardzo wychłodzony. Został przewieziony do szpitala specjalistycznego przy Szaserów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Straż miejska w Warszawie