Policjanci z Pragi Południe zatrzymali trzy osoby podejrzane o paserstwo skradzionych w ostatnim czasie kół samochodowych. W mieszkaniu, gdzie je przetrzymywano, funkcjonariusze znaleźli też ponad dwa kilogramy różnego rodzaju narkotyków.
W czerwcu informowaliśmy na tvnwarszawa.pl o narastającym problemie kradzieży kół w samochodach zaparkowanych na osiedlach w rejonie Pragi Południe. Na grupach sąsiedzkich mieszkańców Gocławia w mediach społecznościowych pojawiały się kolejne samochody pozbawione kół. Podobnych postów było co najmniej kilkanaście. Problem nagłaśniał też dziennikarz Marek Szymaniak, który alarmował o "pladze" kradzieży na Gocławiu i sąsiednim Grochowie. Jak informowała nas wtedy Joanna Węgrzyniak, rzeczniczka prasowa Komendy Rejonowej Policji Warszawa VII, w ciągu tygodnia wpłynęło kilkanaście zgłoszeń dotyczących kradzieży kół. Zapewniała też, że zatrzymanie przestępców "to kwestia czasu".
Zatrzymano trzy osoby
Ponad miesiąc później w sieci pojawiło się kolejne zdjęcie samochodu ze zrabowanymi kołami. "Chwilę był spokój, ale sprawa ucichła i złodzieje wrócili. Dziś w nocy ulica Styrska" - napisał w poniedziałek rano na Twitterze Szymaniak.
Na ulicę Styrską na Gocławku pojechał nasz reporter Mateusz Szmelter. Auto z udostępnionego na Twitterze zdjęcia wciąż tam stało, podparte na cegłówkach. Następnego dnia nasz reporter wypatrzył kolejny pojazd pozbawiony kół. Audi stało na parkingu przy ulicy Rogalskiego na Gocławiu.
Joannę Węgrzyniak pytamy, czy w ciągu ostatniego miesiąca policja na Pradze Południe zanotowała wzrost liczby zgłaszanych przypadków kradzieży kół samochodowych. Policjantka zaprzeczyła.
- W ostatnim czasie nie odnotowaliśmy zwiększonej liczby zgłoszeń dotyczących kradzieży kół. Na przestrzeni miesiąca wpłynęły dwie takie sprawy - przekazała Węgrzyniak. Poinformowała też o pierwszych zatrzymaniach. - Policjanci wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu w ramach własnej realizacji zatrzymali trzy osoby, zabezpieczyli i odzyskali cztery komplety kół - wskazała.
Oprócz kół w mieszkaniu były narkotyki
Funkcjonariusze ustalili, że na jednym z portali zostały wystawione na sprzedaż koła od mercedesa, które prawdopodobnie pochodzą z kradzieży. Umówili się na ich obejrzenie. Trafili do mieszkania, gdzie je przechowywano.
- Potwierdzili, że są to te przez nich poszukiwane. Poza tym kompletem znajdowało się tam więcej kół i felg, o których pochodzeniu nikt z lokatorów nie potrafił nic sensownego powiedzieć. Wszystkie zostały przez policjantów zabezpieczone - wyjaśniła Joanna Węgrzyniak.
Jak zrelacjonowała dalej, gdy wyszło na jaw, że mieszkanie odwiedzili policjanci, znajdujący się w nim trzej obywatele Ukrainy stali się bardzo nerwowi. - Cała trójka posiadała narkotyki. I to niemałe ilości, a znaczne. Środki odurzające znajdowały się w zasadzie wszędzie, w każdym pomieszczeniu, w szafkach, lodówce, na stole, łóżku, parapecie. Policjanci zabezpieczyli marihuanę, LSD, ekstazy, mefedron, amfetaminę, maetaamfetaminę i morfinę, łącznie ponad dwa kilogramy i 600 gramów - wyliczyła policjantka.
Zatrzymano dwóch 22-latków i jednego 21-latka. Mężczyźni odpowiedzą za posiadanie narkotyków i paserstwo. Zgodnie z decyzją sądu obaj 22-latkowie zostali tymczasowo aresztowani. Węgrzyniak wskazała, że trzeci zatrzymany usłyszał tylko zarzuty. Wobec niego nie zastosowano środków zapobiegawczych.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl