Betoniarnia przejęta. Jest też aneks do umowy. Metro będzie droższe, a prace zakończą się później

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Betoniarnia znajduje się w miejscu przyszłej stacji techniczno-postojowej
Betoniarnia znajduje się w miejscu przyszłej stacji techniczno-postojowej Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl
wideo 2/4
Betoniarnia znajduje się w miejscu przyszłej stacji techniczno-postojowej Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

Wojewoda mazowiecki poinformował w środę o przejęciu nieruchomości z betoniarnią działającej w miejscu, gdzie ma stanąć stacja techniczno-postojowa metra Karolin. Tego samego dnia rzeczniczka prasowa Metra Warszawskiego przekazała natomiast, że zgodnie z aneksem podpisanym z wykonawcą inwestycji, budowa drugiej linii będzie droższa o 650 milionów złotych, a termin oddania ostatniego odcinka został przesunięty o blisko półtora roku.

"Wczoraj (we wtorek, 26 września - red.) całkowicie został przejęty sporny teren betoniarni, która znajduje się na terenie zachodniego odcinka II linii metra od stacji Bemowo do stacji Karolin. Dzięki temu można już przystąpić do realizacji ostatniego etapu budowy II linii metra" - przekazała w komunikacie rzeczniczka prasowa wojewody mazowieckiego Dagmara Zalewska.

Problemy z betoniarnią

Rzeczniczka wojewody przypomniała, że 18 stycznia do Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego w Warszawie wpłynął wniosek Zarządu Transportu Miejskiego – inwestora budowy II linii metra w Warszawie o wszczęcie postępowania egzekucyjnego wobec właścicieli zobowiązanych do wydania siedmiu nieruchomości o powierzchni 39 708 m kw.

"Na terenie przeznaczonym pod realizację inwestycji od końca maja cyklicznie prowadzone były wizje lokalne, w których brali udział m.in. przedstawiciele Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego w Warszawie, Metra Warszawskiego, Zarządu Transportu Miejskiego, Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy oraz Gülermak Sp. z o.o. Ustalono harmonogram przejmowania nieruchomości, na podstawie którego inwestor w sposób polubowny miał przejmować, od dotychczasowych właścicieli, kolejne działki pod inwestycję" - wyjaśniła

Jak wskazała Zalewska, ze względu na to, że wywłaszczony właściciel betoniarni nie wywiązał się z przekazania nieruchomości, ostateczny termin odebrania nieruchomości na 27 września.

O problemach z wywłaszczeniem betoniarni, która znajduje się na terenie przyszłej Stacji Techniczno-Postojowej Karolin na drugiej linii metra, informowaliśmy w ubiegłym tygodniu.

Służby wojewody informowały w komunikacie prasowym, że "może dochodzić do celowej opieszałości w oddaniu tej nieruchomości na cele publiczne". Z kolei właściciele zakładu przekonywali w rozmowie z mediami, że "nie tak łatwo przenieść tak dużą firmę". Żądali wypłaty całości odszkodowania oraz więcej czasu na przeprowadzkę.

Aneks podpisany. Będzie drożej, a budowa się opóźni

To nie jedyne problemy na budowie tej inwestycji. Przypomnijmy, pod koniec 2022 roku Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy poinformował o porozumieniu, jakie udało się wypracować ratuszowi z wykonawcą budowy drugiej linii metra na Bemowo. Ten drugi chciał zaktualizować kontrakt z uwagi na rosnące koszty materiałów. W ramach tego kontraktu powstają trzy stacje: Lazurowa, Chrzanów i Karolin oraz stacja techniczno-postojowa.

Jednak pod koniec maja, pół roku po ogłoszeniu sukcesu aneks wciąż nie został podpisany, a na budowie stacji Chrzanów, jak donosił nam mieszkaniec "nie działo się nic".

Wykonawca mówił nam wówczas tylko o "reorganizacji placu budowy", ale Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy przyznał, że "na części kontraktu" prace wstrzymano. Miesiąc później pracownicy wrócili na plac budowy, ale sprawa aneksu pozostała otwarta.

To się zmieniło w tym tygodniu. W środę rzeczniczka prasowa Metra Warszawskiego Anna Bartoń przekazała, że Metro Warszawskie, jako inwestor zastępczy, podpisało w poniedziałek aneks do umowy na projekt i realizację ostatniego odcinka linii M2 z wykonawcą, firmą Gülermak. - Aneks podnosi wartość kontraktu 1,3 mld zł do 1,95 mld zł, a także zmienia termin zakończenia prac budowlanych - przekazała Bartoń.

Termin został przesunięty z 29 kwietnia 2024 na 11 października 2025 roku. Anna Bartoń wyjaśniła, że aneks wynika z zaistnienia nadzwyczajnych i niemożliwych do przewidzenia na etapie postepowania o udzielenie zamówienia okoliczności. - W trakcie umowy doszło do przedłużania się procedur administracyjnych w przedmiocie wydania decyzji o pozwolenie na budowę, co uniemożliwiło wykonawcy rozpoczęcie robót - dodała. - W trakcie realizacji umowy doszło także do wystąpienia zdarzeń takich jak pandemia SARS CoV-2 oraz wojna na Ukrainie, które skutkowały nadzwyczajnym wzrostem cen materiałów na rynku budowlanym - przekazała.

Co się dzieje na budowie?

W tej chwili prowadzone są prace konstrukcyjne (budowa ścian szczelinowych) na wszystkich trzech stacjach i budowa hal elektrowozowni na STP.

Nowe stacje zlokalizowane będą: stacja Lazurowa w rejonie skrzyżowania ul. Lazurowej i Górczewskiej oraz pętli autobusowej, stacja Chrzanów pod ul. Rayskiego w rejonie skrzyżowania ul. Rayskiego i Szeligowskiej, stacja Karolin pod ul. Sochaczewską w rejonie skrzyżowania ul. Sochaczewskiej i Połczyńskiej.

Autorka/Autor:dg/gp

Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Metro Warszawskie

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl