Auto spadło z wiaduktu na tory nowej linii tramwajowej

Samochód osobowy przebił bariery wiaduktu nad nową linią tramwajową na Kasprzaka i spadł na torowisko. Na miejscu interweniowali strażacy. - Na miejscu nie było kierowcy - podali.

Do zdarzenia doszło w czwartek późnym wieczorem w rejonie skrzyżowania Wolskiej i Redutowej. Zgłoszenie do straży pożarnej wpłynęło około godziny 23.30.

- Na miejsce zadysponowano dwa nasze zastępy. Zgłoszenie dotyczyło samochodu, który spadł z wiaduktu na nową linię tramwajową. Pojazd znajdował się na torowisku poniżej poziomu jezdni. Na miejscu nie było kierowcy - powiedział Wojciech Kapczyński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie. - Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz zabezpieczeniu wycieku paliwa i płynów eksploatacyjnych z uszkodzonego pojazdu - poinformował strażak.

Na czas akcji służb ruch tramwajowy został wyłączony. Pojazd został odholowany na pobliski przystanek. Natomiast służby Tramwajów Warszawskich dokonały naprawy zniszczonej infrastruktury. - Nasze działania zakończyły się kilka minut przed godziną pierwszą. Na miejscu pozostała policja, która wykonywała swoje czynności - dodał Kapczyński.

Sierżant sztabowy Małgorzata Staniszewska z Komendy Stołecznej Policji potwierdziła informację o zdarzeniu. - Na tę chwilę kierowca jest nieznany. Trwa ustalanie, kto prowadził pojazd - powiedziała policjantka.

Do zdarzenia doszło w rejonie skrzyżowania Wolskiej i Redutowej
Do zdarzenia doszło w rejonie skrzyżowania Wolskiej i Redutowej
Źródło: Google Maps

Uszkodzona sieć trakcyjna

W piątek rano rzecznik prasowy Tramwajów Warszawskich Maciej Dutkiewicz przekazał więcej szczegółów na temat wieczornego zdarzenia.

- Kierujący samochodem osobowym, jadąc prawym pasem ruchu drogi ulicy Wolskiej od strony Kasprzaka w kierunku Redutowej, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze oraz nie zachował szczególnej ostrożności. Przebił barierki na skrzyżowaniu Wolskiej z Redutową. Auto spadło na wydzielone torowisko i doprowadziło do uszkodzenia sieci trakcyjnej - przekazał Dutkiewicz.

Ruch tramwajowy został wstrzymany. - Po interwencji straży pożarnej - zabezpieczeniu wyciekającej benzyny, pojazd techniczny odholował samochód w bezpieczne miejsce. Pogotowie sieciowe naprawiło uszkodzone ramię odciągowe oraz wyprostowało przewód jezdny na odcinku 35 metrów. O godzinie 23.55 wznowiono ruch w kierunku Cmentarza Wolskiego. Ruch wznowiono w pełni tuż przed godziną drugą - podsumował Dutkiewicz.

Trasa tramwajowa, na którą spadło auto, została oddana do użytku zaledwie trzy dni temu.

trzaskowskiwola
Rafał Trzaskowski o tramwaju na Kasprzaka
Źródło: TVN24
Czytaj także: