Stołeczni policjanci zatrzymali pięć osób podejrzanych o wytwarzanie papierosów bez akcyzy. W trakcie dwóch akcji znaleziono w sumie 613 tysięcy sztuk nielegalnych papierosów oraz 64 kilogramy tytoniu.
Sprawami dotyczącymi produkcji i przemytu wyrobów tytoniowych zajmują się policjanci ze stołecznego Wydziału do walki z przestępczością gospodarczą. W ramach dwóch akcji zatrzymali oni pięć osób podejrzanych o wytwarzanie nielegalnych papierosów.
- W pierwszym przypadku ustalili, że na terenie jednej z posesji w miejscowości Słupno może dochodzić do produkcji papierosów bez polskich znaków akcyzy skarbowej. Na miejscu zauważyli, jak na posesję przyjechali fordem dwaj mężczyźni i weszli do budynku. Po kilkudziesięciu minutach na posesji pojawili się kolejni dwaj mężczyźni, którzy podjechali toyotą. Z bagażnika samochodu zaczęli wyjmować kartonowe pudła - informuje w komunikacie Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji.
Na widok poczynań mężczyzn policjanci podjęli decyzję o ich zatrzymaniu. - Po wejściu do budynku policjanci zastali jednego z nich pracującego przy maszynie służącej do nabijania gilz tytoniowych. Jak się okazało, zatrzymani to obywatele Armenii i Gruzji w wieku od 36 do 49 lat - opisuje.
Dwaj zatrzymani byli poszukiwani listami gończymi
Podczas przeszukania policjanci znaleźli ponad 360 tysięcy papierosów bez znaków akcyzy skarbowej, ponad 64 kilogramy tytoniu, trzy maszyny do nabijania gilz papierosowych wraz z trzema kompresorami. W trakcie czynności zabezpieczyli także 4,5 tysiąca złotych na poczet przyszłych kar.
Policjanci szacują, że na skutek nieopłaconej akcyzy Skarb Państwa stracił niemal 400 tysięcy złotych. - Zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty wytwarzania wyrobów tytoniowych bez wymaganego zezwolenia. Decyzją sądu zostali objęci policyjnymi dozorami. Może im grozić kara do roku pozbawienia wolności - wskazuje Adamus.
Dwaj zatrzymani byli poszukiwani listami gończymi. 36- i 49-latek mają zasądzone kary więzienia.
Znaleźli ponad 250 tysięcy nielegalnych papierosów
Policjanci równolegle prowadzili jeszcze jedno podobne dochodzenie. Dotyczyło ono 58-latka podejrzanego o paserstwo akcyzowe. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że 58-letni mężczyzna może posiadać znaczne ilości papierosów pochodzących z przemytu, a także nielegalnie je produkować. - Został zatrzymany w momencie, kiedy przewoził znaczną ilość papierosów do magazynu znajdującego się w Wawrze. Funkcjonariusze znaleźli w kierowanej przez niego skodzie fabrycznie zapakowane papierosy pochodzące z przemytu z Rosji i Białorusi- podaje w komunikacie Adamus.
Jak wylicza, w aucie zabezpieczono 3,5 tysiąca paczek bez wymaganych znaków polskiej akcyzy skarbowej. Kolejne kartony z papierosami odnaleziono w miejscu zamieszkania 58-latka. Okazało się, że wytwarzano je w nielegalnych fabrykach. Według policji, podejrzany posiadał łącznie ponad 144 tysiące papierosów bez wymaganych znaków polskiej akcyzy skarbowej i niemal 109 tysięcy papierosów pochodzących z przemytu ze znakami akcyzowymi innych państw. - Łącznie uszczuplenia Skarbu Państwa z tytułu nieopłacenia akcyzy, cła oraz podatku VAT wyniosły prawie 266 tysięcy złotych - wskazuje Adamus.
Mężczyzna także został objęty policyjnym dozorem.
Postępowania w opisanych sprawach nadzorują Prokuratura Rejonowa w Wołominie oraz Prokuratura Rejonowa Warszawa-Praga Południe.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KSP