Policja zatrzymała dwóch mężczyzn podejrzanych o to, że na początku stycznia ostrzelali tramwaj jadący Okopową, a także uszkodzili samochody i wiatę przystankową.
47-letni Marek R. i 45-letni Krzysztof P. zostali zatrzymani pod Warszawą. W ich mieszkaniach policja znalazła "przedmioty przypominające broń", a także narkotyki i pieniądze, które zabezpieczono na poczet przyszłych kar.
45-latek usłyszał łącznie 11 zarzutów, z czego 10 dotyczyło uszkodzenia mienia, a jeden - posiadania środków odurzających. Prokurator zastosował policyjny dozór.
Drugi z mężczyzn usłyszał 10 zarzutów uszkodzenia mienia. Obu grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Seria ataków
O sprawie pisaliśmy na początku stycznia na tvnwarszawa.pl. Nieznani wówczas sprawcy strzelali z wiatrówki w kierunku tramwaju jadącego Okopową, potem uszkodzili samochody zaparkowane przy stacji benzynowej, a następnie wiatę przystankową przy Połczyńskiej.
Straty wyceniono na 11 tysięcy złotych.
Pierwsze informacje o atakach dostaliśmy wtedy na Kontakt24. "Między przystankiem Sokołowska a Płocka w tramwaju pełnym ludzi przestrzelono boczną pierwszą szybę. Kilka osób obecnych w tramwaju widziało mężczyznę, który otwiera szybę samochodu i strzela z pistoletu" - relacjonowała w styczniu reporterka24.
Sprawcy ostrzelali przystanek przy ul. Tkaczy:
md/r
Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl/ ksp