Mężczyznę znaleziono w piątek po godzinie 17. - Na chodniku przy skrzyżowaniu Strzeleckiej i Konopackiej ratownicy pogotowia reanimowali mężczyznę. Obrażenia okazały się jednak zbyt poważne. Mężczyzna zmarł - informuje Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl.
Nie wiadomo co spowodowało uszkodzenia ciała, czy było to pobicie, czy potrącenie przez samochód. - Świadkowie mówią, że mężczyzna leżał początkowo między samochodami - podaje Węgrzynowicz.
Na miejscu śledczy
Policjanci podejrzewali, że ofiara mogła wyskoczyć z okna mieszkania. - Policja z podnośnika strażackiego weszła do lokalu na trzecim piętrze gdzie mieszkał mężczyzna. Okna były zamknięte, a mieszkanie puste - relacjonuje reporter.
- Na miejscu pracują grupa dochodzeniowo-śledcza i prokurator - informuje Ewa Sitkiewicz z biura prasowego stołecznej komendy.
Sprawa w prokuraturze
Jak poinformowała policja - śledztwo przejęła prokuratura. - Prokurator zadecyduje o dalszych czynnościach śledczych - dodała Sitkiewcz w sobotę po 12.00.
Mężczyzna zmarł przed kamienicą
wp/b