Akt oskarżenia przeciwko pięciu członkom zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym skierował do sądu Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie. Śledczy zaznaczyli, że grupa kierowana przez Mirosława G. pseudonim Grochal oraz Artura Ch. pseudonim Gruby vel Bazyl działała między innymi w Siedlcach.
Dział Prasowy Prokuratury Krajowej poinformował, że przed Sądem Okręgowym w Siedlcach zapadł wyrok w tej sprawie. Oskarżony Marcin P. ps. Batman został skazany na karę łączną 12 lat więzienia oraz karę łączną grzywny w wysokości 32,5 tysiąca złotych, oskarżony Andrzej M. ps. Anek został skazany na karę łączną 8 lat pozbawienia wolności oraz karę łączną grzywny w wysokości 22,5 tysiąca złotych. Damian P. ps. Biały został natomiast skazany na karę łączną 3,5 roku pozbawienia wolności oraz karę łączną grzywny w wysokości 10 tysięcy złotych, a Marek L. na karę łączną 5 lat więzienia oraz karę łączną grzywny w wysokości 22,5 tysiąca złotych. Z kolei Mariusz P. został skazany na karę łączną 3,5 roku pozbawienia wolności oraz karę łączną grzywny w wysokości 20 tysięcy złotych.
Sąd orzekł również przepadek równowartości korzyści majątkowych osiągniętych przez oskarżonych z popełnionych przestępstw. Mężczyźni muszą również zapłacić nawiązki i naprawić wyrządzone przez siebie szkody poprzez zapłatę określonych przez sąd kwot na rzecz pokrzywdzonych.
"Sąd Okręgowy w Siedlcach uznał oskarżonych za winnych wszystkich przestępstw, o popełnienie których oskarżył ich prokurator Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie" - przekazała PK.
W sprawie tej oskarżeni Marcin P. oraz Andrzej M. odpowiadali za udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, za produkcję dopalaczy oraz handel dopalaczami i narkotykami oraz posiadanie tych substancji. Marcin P. został również oskarżony o handel bronią, pobicie oraz zniszczenie mienia. Natomiast Damian P., Marek L. i Mariusz P. odpowiadali za handel dopalaczami i narkotykami.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO
Bossowie i kolejni członkowie grupy siedleckiej staną przed sądem
Jak przekazała PK, w sprawie dotyczącej grupy siedleckiej w ostatnim czasie do Sądu Okręgowego w Siedlcach prokurator skierował akt oskarżenia przeciwko łącznie 16 osobom. "Przed sądem stanęli: szef grupy siedleckiej Mirosław G. ps. Grochal, drugi z kierujących tą grupą Artur Ch. ps. Gruby vel ps. Bazyl oraz Paweł P. ps. Pako i Michał B. ps. Kogut" - zaznaczono.
Prokurator zarzucił im popełnienie łącznie 164 przestępstw, w tym Mirosławowi G. oraz Arturowi Ch. założenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym, czerpanie korzyści z nierządu innych osób, posiadanie broni palnej bez zezwolenia, a także wytwarzanie i wprowadzanie do obrotu znacznych ilości narkotyków.
"Oskarżeni odpowiedzą również za dokonanie i zlecenie szeregu pobić, w tym z użyciem niebezpiecznych narzędzi oraz za zniszczenie mienia, w tym spalenie samochodów osób, które nie chciały podporządkować się grupie" - poinformowano.
Paweł P. został oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, a ponadto o wprowadzanie do obrotu znacznych ilości narkotyków. Natomiast Michał B. odpowie przed sądem za udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, a także za zbrodnie wytwarzania znacznych ilości substancji psychotropowych oraz handel narkotykami. Obaj zostali również oskarżeni m.in. o nielegalne posiadanie broni.
"Pozostałym oskarżonym prokurator zarzucił między innymi udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, produkcję oraz handel znaczną ilością narkotyków w tym amfetaminą oraz kokainą, a także dokonanie pobić, w tym z użyciem niebezpiecznych narzędzi oraz zniszczenie mienia, w tym spalenie samochodów osób, które nie chciały podporządkować się grupie" - przekazano.
Czyny zarzucane oskarżonym zagrożone są karą do 15 lat więzienia.
Członkowie grupy mieli czerpać milionowe zyski z prostytucji
Dział Prasowy Prokuratury Krajowej poinformował ponadto, że wcześniej w tej sprawie do Sądu Okręgowego w Siedlcach został skierowany akt oskarżenia przeciwko siedmiu podejrzanym, którzy czerpali milionowe zyski z prostytucji uprawianej przez prawie 100 kobiet.
Na ławie oskarżonych zasiedli: członek zorganizowanej grupy przestępczej Karol R. ps. Lolek, jego żona Sylwia R. i jego ojciec Dariusz R., oraz współdziałające z nimi osoby: Katarzyna Ch., Nicole L., Elżbieta D. i Daria S.
"W śledztwie ustalono, że jednym z członków zorganizowanej grupy przestępczej działającej na terenie Siedlec i innych miejscowości kierowanej przez Mirosława G. oraz Artura Ch. był oskarżony Karol R. W ramach udziału w tej grupie odpowiedzialny był on głównie za prowadzenie sieci agencji towarzyskich. W przestępczy biznes Karol R. zaangażował swojego ojca Dariusza R. oraz żonę Sylwię R." - przekazała PK.
Śledczy poinformowali, że w celu ukrycia przestępczego procederu założyli oni firmę, która oficjalnie miała zajmować się wynajmem nieruchomości na doby. "W rzeczywistości w wynajmowanym domu jednorodzinnym oraz szeregu mieszkań położonych na terenie Siedlec i innych miejscowości działały agencje towarzyskie, w których pracowało łącznie prawie 100 kobiet. Według zasad określonych przez członków grupy kobiety świadczące usługi seksualne musiały płacić 250 złotych za dobę za możliwość pracy w kawalerce lub 150 złotych za dobę za możliwość pracy w mieszkaniu lub domu wspólnie z innymi kobietami, bez względu na to, ilu klientów przyjęły danego dnia" - zaznaczono.
W śledztwie ustalono, że przez 2 lata prowadzenia agencji towarzyskich sprawcy osiągnęli z tego tytułu dochody w wysokości prawie 1,3 miliona złotych. "W domu jednorodzinnym, w którym funkcjonowała agencja towarzyska, prowadzony był bar, w którym bez zezwolenia sprzedawane były napoje alkoholowe. Zajmował się tym głównie oskarżony Dariusz R., który został oskarżony także o popełnienie czynu z art. 43 ust. 1 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi" - wskazano.
PK poinformowała, że dom, w którym funkcjonowała agencja towarzyska, oficjalnie wynajmowany był przez szereg kobiet. "W ten sposób Karol R., Dariusz R. i Sylwia R. liczyli na uniknięcie odpowiedzialności karnej. Kobiety te na ich polecenie zajmowały się również publikacją ogłoszeń, kierowały na bieżąco świadczeniem usług seksualnych, organizowały kontakty z klientami oraz zbierały pieniądze od prostytuujących się kobiet, które przekazywały osobom kierującym przestępczym procederem. W związku z tym zostały one oskarżone o popełnienie przestępstw z art. 204 paragraf 1 lub 2 kk." - zaznaczono.
Za czerpanie korzyści majątkowej z prostytucji uprawianej przez inne kobiety odpowie również właścicielka domu - Elżbieta D., która - według ustaleń śledczych - miała pełną świadomość, że prowadzona jest w nim agencja towarzyska.
Jak poinformowano, w ramach udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oskarżony Karol R. zajmował się również wytwarzaniem znacznych ilości amfetaminy oraz handlem narkotykami. W przestępczy proceder handlu narkotykami zaangażowany był również jego ojciec - oskarżony Dariusz R.
"Karolowi R. zarzucono także posiadanie bez zezwolenia broni palnej w postaci pistoletu (maszynowego - red.) scorpion oraz posiadanie narkotyków. O posiadanie narkotyków oskarżono także jego ojca - oskarżonego Dariusza R." - zaznaczono.
Postępowanie dotyczące działającej w Siedlcach i innych miejscowościach zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym prowadzone jest przez Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie wspólnie z funkcjonariuszami Centralnego Biura Śledczego Policji Zarząd w Warszawie.
Autorka/Autor: kk/b
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: CBŚP