Od poniedziałku będzie można zwiedzać zrewitalizowane Muzeum X Pawilonu Cytadeli Warszawskiej. Prace trwały blisko 2,5 roku. Odnowiono elewację, przeprowadzono remont dachu i wymieniono okna. W środku zainstalowano zaś udogodnienia dla niepełnosprawnych i stworzono nową salę audiowizualną
15 mln złotych – tyle w sumie kosztował rewitalizacja Muzeum X Pawilonu. Prace rozpoczęto na wiosnę 2013 roku. Teraz po blisko 2,5 roku muzeum zostanie udostępnione zwiedzającym.
- Placówka będzie dostępna od poniedziałku – przekazał w rozmowie z PAP Bartłomiej Kłusek, rzecznik prasowy Muzeum Niepodległości, którego oddziałem jest Muzeum X Pawilonu.
W samo południe odbędzie się uroczyste złożenie kwiatów i zapalenia zniczy w Bramie Straceń z udziałem przedstawicieli władz państwowych i samorządowych, organizacji kombatanckich i wojska. Później zaplanowano symboliczne otwarcie Muzeum X Pawilonu po remoncie połączone z prezentacją ekspozycji malarstwa Aleksandra Sochaczewskiego.
"Wymagało kompleksowej rewitalizacji"
Jak tłumaczył Kłusek, muzeum wymagało kompleksowej rewitalizacji. Zabudowania Cytadeli, w których się mieści, są dosyć zaawansowane wiekowo i w większości nie przechodziły remontu od dawna. Jako obiekty historyczne i zabytkowe nie mogły jednak ulec poważnym zmianom.
W ramach prac przeprowadzono liczne remonty, m.in. odnowiono elewacje zewnętrzne i wewnętrzne, wejście oraz dawne cele skazańców. Wymieniono dach i stolarkę okienną oraz instalację elektryczną, zainstalowano także udogodnienia dla niepełnosprawnych. Wzmocniono również mury i wykonano izolację przeciwwilgociową. Założono też instalację przeciwpożarową. Rewitalizacji poddano również Pawilon XI. Odtworzono także fundament dawnej kuźni oraz wartowni.
Odnowiono również dziedziniec. Przeprowadzono przełożenie historycznego bruku z lat 30. XIX w. Kamienie oczyszczono i ułożono na nowo. Wykonano nowe dojście do muzeum. Na Drodze Straceń zerwano stary asfalt i położono ozdobną kostkę. Na terenie zainstalowano również monitoring. Przeprowadzono renowację elewacji ceglanej, usunięto roślinność porastającą ściany i zakonserwowano z zewnątrz mur okalający Cytadelę.
W murach obronnych przy wejściu do Bramy Bielańskiej otwarto zaś Galerię Bramy Bielańskiej. To zadaszony, zamknięty obiekt, specjalnie zaadaptowany i dostosowany z przeznaczeniem na prezentację różnego typu wystaw czasowych. Obecnie można tam oglądać ekspozycję malarstwa Feliksa Mostowicza.
Prace na zewnątrz i wewnątrz
- Remont wewnętrzny Muzeum polegał głównie na odświeżeniu, ponieważ z uwagi na zabytkowy charakter budowli nie mogą być tam prowadzone ingerujące w nią prace - powiedział Kłusek. Zmodernizowana została dawna sala kinowo-konferencyjna przekształcona w nowoczesną, przystosowaną dla niepełnosprawnych salę audiowizualną na 60 miejsc. Zainstalowano tam klimatyzację i nowoczesny system dźwiękowy. Muzeum zostało też wyposażone w sprzęt komputerowy i multimedialny.
- Obecnie pragniemy skupić uwagę zwiedzających na ekspozycji znajdującej się na pierwszym piętrze, gdzie prezentowana będzie wystawa obrazów Aleksandra Sochaczewskiego. Przedstawiają one życie Sybiraków, ciężką podróż do miejsca zesłania, katorżniczą pracę i trudy dnia codziennego. Obok obrazów na ekspozycji znajdą się także m.in. dyby, w które zakuwano więźniów i przedmioty codziennego użytku. W jej sąsiedztwie znajdują się odnowione cele, w których więziono m.in. Józefa Piłsudskiego i ks. Piotra Ściegiennego - opowiadał rzecznik.
Można także zobaczyć tzw. poczekalnię, gdzie skazańcy oczekiwali na przesłuchanie i samą salę przesłuchań. Powstały również tzw. kioski multimedialne, gdzie można obejrzeć filmy, prezentacje i zdjęcia poświęcone ekspozycji czy wydarzeniom historycznym na terenie Cytadeli.
To nie koniec prac
- Czekają nas jeszcze prace przy ekspozycji na parterze. Liczymy, że niebawem znajdą się na to środki, na razie miały tam miejsce tylko prace odświeżające. Pozostały stare elementy znajdujące się w gablotach związane z historią tego miejsca - listy, obrazy, pamiętniki - relacjonował Kłusek.
Celem planowanych jeszcze na parterze prac ma być "podkreślenie charakteru miejsca" przez prezentację różnego typu eksponatów. - Należy jednak pamiętać, że większość miejsca zajmują cele, więc pozostałe trzeba odpowiednio zagospodarować. Na pewno będziemy tam chcieli wprowadzić elementy multimedialne przybliżające nasze obszerne i ciekawe zbiory. Nie wykluczamy też organizowania tam wystaw czasowych. Jednak wszelkie planowane prace nie będą już oczywiście wpływać na dostępność placówki - zapewnił rzecznik.
Stracono kilkaset osób
Cytadela Warszawska została zbudowana w latach 1832-1836 z rozkazu cara Mikołaja I po stłumieniu powstania listopadowego. W jednym z jej budynków tzw. X Pawilonie umieszczono centralne więzienie śledcze dla więźniów politycznych, w którym przetrzymywano m.in. Romualda Traugutta, Józefa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego, ks. Piotra Ściegiennego, Jarosława Dąbrowskiego czy Ludwika Waryńskiego. Kilkaset osób zostało straconych na stokach Cytadeli. Podczas I i II wojny wykorzystywano ją do celów wojskowych. W okresie międzywojennym i po 1945 r. Cytadelę użytkowało Wojsko Polskie. X Pawilon wraz z otoczeniem otwarto dla zwiedzających w 1963 r.
PAP/jk/sk