Zatrzymany w sobotę Krzysztof B. jest podejrzany o postrzelenie z broni palnej 32-letniego mężczyzny. Usłyszał zarzuty i decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.

W sobotę informowaliśmy na tvnwarszawa.pl o mężczyźnie, który zgłosił się do placówki medycznej przy ulicy Sportowej w Raszynie z raną postrzałową prawego kolana. O tym fakcie została poinformowana policja. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego. - W zatrzymaniu brali udział policjanci ze stołecznego samodzielnego pododdziału kontrterrorystycznego policji - opisywał w sobotę Rafał Markiewicz z Komendy Stołecznej Policji.

Zarzuty i areszt

Jak poinformowała nas w piątek prokurator Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie, w pruszkowskiej prokuraturze prowadzone jest postępowanie przeciwko Krzysztofowi B.,  któremu "przedstawiono zarzut nielegalnego posiadania broni - rewolweru - oraz spowodowania obrażeń ciała w postaci urazu kolana". - Na wniosek prokuratora wobec podejrzanego zastosowany został środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy - podała Skrzyniarz.

Wskazała też, że do postrzelenia mężczyzny doszło w sobotę w Sękocinie Starym. Na tę chwilę prokuratura nie przekazuje szczegółowych informacji na temat samego zajścia.

Krzysztofowi B. grozi do ośmiu lat więzienia.

Informowaliśmy też o napadzie na sklep w Kobyłce:

PosłuchajWstrzymaj