Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w Radomiu. 25-latek przewoził na naczepie traktor, w pewnym momencie gwałtownie zahamował. Maszyna spadła na sąsiedni pas, na którym stał samochód osobowy - jego kierowca wykazał się refleksem i uniknął tragedii.
W niedzielę około godziny 20 na ulicy Żółkiewskiego w Radomiu "25-latek kierujący pojazdem marki Mercedes jechał od Zwolenia i przewoził ciągnik rolniczy. Przed skrzyżowaniem w wyniku gwałtownego hamowania doszło do przemieszczenia się ładunku, ciągnik spadł na jezdnię na sąsiedni pas, na którym stał hyundai" - poinformowała w komunikacie Justyna Jaśkiewicz z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu. Kierowca hyundaia wykazał się refleksem i szybko ruszył do przodu. W ten sposób uniknął tragedii.
Jedynie odłamki spadającego ciągnika uszkodziły karoserię hyundaia. Kierowca, który przewoził ciągnik rolniczy, został ukarany mandatem.
Policjanci z apelem o ostrożność
Funkcjonariusze zaapelowali o jazdę zgodną z przepisami ruchu drogowego i zdrowym rozsądkiem. Zwrócili także uwagę na odpowiednie zabezpieczenie przewożonego ładunku. W tym kontekście ważny jest art. 61 Prawa o ruchu drogowym. Mówi on, że przewożony ładunek na pojeździe umieszcza się w taki sposób, aby:
- nie powodował przekroczenia dopuszczalnych nacisków osi pojazdu na drogę; - nie naruszał stateczności pojazdu; - nie utrudniał kierowania pojazdem; - nie ograniczał widoczności drogi lub nie zasłaniał świateł, urządzeń sygnalizacyjnych, tablic rejestracyjnych lub innych tablic albo znaków, w które pojazd jest wyposażony, - ładunek umieszczony na pojeździe powinien być zabezpieczony przed zmianą położenia lub wywoływaniem nadmiernego hałasu.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Radom