- Ktoś pozostawił pojemnik z substancją, która wywołała duże zadymienie - powiedział tvnwarszawa.pl w piątek rano Mariusz Mrozek, rzecznik stołecznej policji. - To był złośliwy wybryk chuligański. Obecnie ustalamy, kto za tym stoi - dodaje.
Jak przekonuje, nie doszło do wybuchu. - Nie ma żadnych uszkodzeń, nic nie jest skażone - mówi Mrozek.
"Zapalił się kosz"
Zgłoszenie o zadymieniu w łazience w budynku przy Nowym Świecie 63 straż pożarna otrzymała w czwartek przed godziną 19. - Na miejsce pojechały dwa zastępy straży pożarne - mówił Nikodem Kiełbowicz, ze stołecznej straży. Jak dodawał, zapalił się kosz na śmieci. - Został ugaszony, a pomieszczenie zostało oddymione. Nikt nie został poszkodowany - precyzował.
Jak informował Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl, na miejscu pracowali pirotechnicy, a teren został wygrodzony.
Po godzinie 22 swoje prace zakończyli saperzy. - Teraz rozpoczęły się czynności dochodzeniowo-śledcze - relacjonował Węgrzynowicz.
- Zabezpieczyliśmy ślady, ustalamy okoliczności zdarzenia - powiedział po godzinie 7 w piątek Tomasz Oleszczuk z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Fundacja Otwarty Dialog informowała o wybuchu. "Najprawdopodobniej eksplodował mały ładunek pirotechniczny umieszczony w jednym z koszy na śmieci. Na miejscu jest już straż pożarna (sytuacja opanowana) i policja" - napisała na jednym z portali społecznościowych.
Pomoc dla Ukraińców
"Ukraiński Świat" jest funkcjonującą od kwietnia 2014 roku platformą pomocy dla uchodźców ze wschodu Ukrainy prowadzoną przez Fundację Otwarty Dialog. "Na miejscu prowadzone są konsultacje i spotkania, podczas których pomagamy m.in. znaleźć pracę w Polsce, a także szkoły dla dzieci uchodźców"- podaje Otwarty Dialog.
su/ec/ran