Duży pożar na Woli przy ul. Ordona. Jak relacjonował reporter tvnwarszawa.pl, paliła się ogromna hałda śmieci. Było duże zadymienie, pożar był widoczny z centrum miasta.
- Dokładnie pali się hałda plastikowych odpadków. Składowisko jest dosyć duże. Ma około 5 metrów wysokości i 50 metrów długości - relacjonował ok. 13.00 Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.
Trudna akcja
- Pożar wybuchł na terenie zamkniętego zakładu jednej z firm odbierającej i przetwarzającej odpady - relacjonuje Mateusz Szmelter, reporter tvnwarszawa.pl. - Pożar cały czas się rozprzestrzenia, nie zagraża on jednak żadnym budynkom - dodał.
Jak dodaje reporter, problem leży w tym, że w pobliżu nie ma żadnego hydrantu. - Strażacy po zużyciu wody z pojazdu, muszą odjechać około dwóch kilometrów i nabrać wodę z hydrantu. Woda dowożona jest także cysternami pożarniczymi - zaznaczył.
25 zastępów straży pożarnej
- Na miejscu jest 25 zastępów straży pożarnej, cały czas dojeżdżają kolejne jednostki. Strażacy w specjalnych ubiorach i sprzętem chroniącym drogi oddechowe gaszą pożar. Ze względu na upały oraz bardzo wysoką temperaturę akcja jest trudna, ale sytuacja została już opanowana - informował o 15.00 mł. kpt. Nikodem Kiełbowicz ze straży pożarnej. Dodał, że na miejscu była specjalistyczna grupa strażaków chemiczno-ekologiczna, która monitorowała atmosferę pod względem unoszących się substancji niebezpiecznych.
O 17.00 Kiełbowicz poinformował, że ogień się nie rozprzestrzenia. - Praca straży pożarnej polega na dogaszaniu pożaru. Nie ma już dużego płomienia, wciąż się z hałd lekko dymi - powiedział.
Gaszenie pożaru trwało kilka godzin.
- Na miejscu znajdują się jeszcze dwa zastępy straży pożarnej, które pilnują pogorzeliska - powiedział o 20.00 strażak.
Pożar na Woli
Jest duże zadymienie
Pożar na woli
Pożar na Woli
Dym widać w różnych częściach miasta
Zdjęcia pożaru od naszych internautów
su