Powstańcy mają dość buczenia. Apelują o godne zachowanie

Apel o godne uczczenie powstańców
Apel o godne uczczenie powstańców
TVN24
Apel o godne uczczenie powstańców TVN24

O godne uczczenie pamięci warszawskich powstańców zaapelowali w poniedziałek prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich Edmund Baranowski i prezes Światowego Związku Żołnierzy AK Leszek Żukowski. W piątek minie 70 lat od wybuchu Powstania Warszawskiego. Na uroczystości zjadą powstańcy z całego świata. Swoją obecność potwierdziło już 1,2 tys. uczestników walk.

- Zwracamy się do mieszkańców Warszawy, aby jak co roku 1 sierpnia w godzinę W uczcili minutą ciszy pamięć o powstańcach warszawskich. W tym roku obchody będą miały nadzwyczajny charakter, świętujemy bowiem 70. rocznicę wybuchu Powstania, podczas którego do nierównej walki o wolność stanęli żołnierze Armii Krajowej i cywilni mieszkańcy stolicy. Ich postawa stała się dla następnych pokoleń wzorem determinacji, poczucia obowiązku i patriotycznego zaangażowania - zaapelowała prezydent wraz z prezesami organizacji kombatanckich.

Kulminacyjnym punktem obchodów 1 sierpnia jest tradycyjnie uroczystość pod pomnikiem Gloria Victis na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, gdzie spoczywają uczestnicy walk sprzed 70 lat. W godzinie W hołd bohaterom oddają kombatanci, warszawiacy i przedstawiciele władz państwowych. W ostatnich latach uroczystości te zakłócane były gwizdami i buczeniem, mimo apeli weteranów o godne uczczenie pamięci powstańców.

Apel w imieniu poległych kolegów

Baranowski powiedział PAP, że uczestnicy walk w imieniu swoich "poległych kolegów, towarzyszy broni, którzy spoczywają na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach" zaapelują jeszcze w piątek, bezpośrednio przed uroczystością, "by zapewnić im właśnie tego dnia, by mogli spoczywać spokojnie".

- Być może taki apel w imieniu już nieżyjących trafi do świadomości tych, którzy za wszelką cenę chcieliby coś zamanifestować - podkreślił.

Powstańcy z całego świata

Na tegoroczne obchody 70. rocznicy zrywu przyjadą powstańcy z całego świata. Jak podała Gronkiewicz-Waltz, udział w obchodach potwierdziło 1,2 tys. uczestników walk mieszkających w kraju i za granicą, w tym 674 osoby skorzystają z zaproszenia warszawskiego ratusza.

Prezydent Warszawy zaprosiła na obchody także władze 11 miast, stolic państw alianckich oraz tych miast, które wspierały powstańców w czasie walk; tradycyjnie zaproszone zostały także władze Berlina. Według Gronkiewicz-Waltz gotowość do przyjazdu zadeklarowali m.in. burmistrz Londynu Boris Johnson, burmistrz Wellington Celia Wade-Brown, wicemer Paryża Patrick Klugman.

Wystawa w Berlinie

Na poniedziałkowej konferencji przedstawiono program obchodów 70. rocznicy Powstania Warszawskiego, które rozpoczną się we wtorek 29 lipca uroczystościami przy kamieniu "Żołnierzom Żywiciela" na Żoliborzu.

We wtorek w Berlinie odbędzie się otwarcie wystawy poświęconej powstaniu. W wernisażu w Centrum Dokumentacyjnym Topografia Terroru - w miejscu, z którego prawdopodobnie Heinrich Himmler wydał 70 lat temu rozkaz unicestwienia Warszawy - udział wezmą prezydenci Polski Bronisław Komorowski i Niemiec Joachim Gauck.

Odznaczenia i premiera filmu

W środę prezydent Bronisław Komorowski podczas uroczystości w Muzeum Powstania Warszawskiego wręczy powstańcom odznaczenia państwowe. Następnie na dziedzińcu stołecznego ratusza odbędzie się piknik dla powstańców, podczas którego prezydent Warszawy przywita powstańców. Zostanie też pokazany spektakl "Młoda Warszawa. Życie codzienne walczącej stolicy". Wieczorem na Stadionie Narodowym zaplanowano pokaz specjalny filmu Jana Komasy "Miasto 44".

W czwartek - w przeddzień rocznicy wybuchu Powstania - będzie miała miejsce uroczysta sesja Rady Warszawy na Zamku Królewskim. Wieczorem przy Pomniku Powstania Warszawskiego odbędzie się polowa msza i uroczysty apel poległych. Wieczorem odbędzie się tam widowisko "Śpiew Murów", według scenariusza i w reżyserii Jerzego Bielunasa.

1 sierpnia - dniu, w którym 70 lat temu wybuchło Powstanie - obchody rozpoczną się rano pod budynkiem przy ul. Filtrowej, w którym dowódca Okręgu Warszawskiego Armii Krajowej płk. Antoni Chruściel "Monter" podpisał rozkaz rozpoczęcia powstania. Następnie spod pomnika "Mokotów Walczący - 1944" wyruszy Marsz Mokotowa, który przejdzie pod obelisk poświęcony pamięci 119 pomordowanych powstańców "Baszty" przy ul. Dworkowej.

Ognisko Pamięci na Kopcu Powstania

W południe w Ogrodzie Saskim rocznica wybuchu powstania zostanie uczczona posadzeniem Drzewa Pamięci. Wczesnym popołudniem zaplanowano uroczystości przy pomnikach gen. Stefana Roweckiego "Grota" oraz Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej.

Bezpośrednio przed uroczystościami przy pomniku Gloria Victis na Wojskowych Powązkach zostaną złożone kwiaty przy grobie gen. Chruściela "Montera". O godz. 17 w godzinie W - hołd powstańcom przy pomniku Gloria Victis oddadzą przedstawiciele władz, kombatanci i mieszkańcy stolicy.

Kolejne uroczystości zaplanowano przy Pomniku "Polegli-Niepokonani" na wolskim Cmentarzu Powstańców Warszawy.

Wieczorem na Kopcu Powstania Warszawskiego tradycyjnie rozpalone zostanie Ognisko Pamięci, które będzie płonąć przez 63 dni.

O północy w Muzeum Powstania Warszawskiego odbędzie się premierowy pokaz spektaklu-oratorium "Pamiętnik z powstania warszawskiego" w reżyserii Krystyny Jandy i z muzyką Jerzego Satanowskiego.

PAP/lata

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl