"Wiatrówkę pożyczył od siostry". Testował ją na szybie przystanku

Policjanci zabezpieczyli broń pneumatyczną i naboje

Policjanci zabezpieczyli broń pneumatyczną i naboje
Sokółka. Policja zatrzymała 25-latka, który miał strzelić do kolegi trzy razy z wiatrówki (materiał z 1.06.2023)
Źródło: KPP Sokółka

15-latek z Płońska (Mazowieckie) wybił szybę wiaty przystankowej w pobliskiej miejscowości. Policjantom tłumaczył, że chciał sprawdzić moc wiatrówki, pożyczonej od siostry. Straty oszacowano na 1300 złotych.

Do policjantów z Płońska wpłynęło zgłoszenie o uszkodzeniu wiaty przystankowej w Żukowie-Wawrzonkach, położonych w gminie Raciąż.

- Sprawca wybił w wiacie hartowaną szybę, powodując straty w wysokości blisko 1300 złotych na szkodę gminy - przekazała w komunikacie komisarz Kinga Drężek-Zmysłowska z Komendy Powiatowej Policji w Płońsku.

Sprawą zajęli się funkcjonariusze z raciąskiego komisariatu. Ustalili osobę, mogącą dokonać uszkodzenia. Jak podali, okazał nim się 15-latek mieszkający w Płońsku.

Szyba wybita strzałem z wiatrówki

- W czasie przesłuchania nastolatka w charakterze nieletniego sprawcy czynu karalnego przyznał się on do uszkodzenia wiaty. Wyjaśnił, że szyby wybił strzelając w nią z wiatrówki, którą pożyczył od swojej siostry. Jak twierdził, chciał tylko sprawdzić, jaką moc ma pistolet - poinformowała Drężek-Zmysłowska.

Nastolatek przyznał też, że nie było to jedyne miejsce, gdzie strzelał. Policjanci zabezpieczyli broń pneumatyczną, z której strzelał oraz naboje.

Wkrótce sprawa 15-latka przekazana zostanie do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Płońsku. To sąd zadecyduje o wymiarze kary dla nastolatka.

Policjanci zabezpieczyli broń pneumatyczną i naboje
Policjanci zabezpieczyli broń pneumatyczną i naboje
Źródło: KPP Plońsk

"Realne zagrożenie dla zdrowia"

Policja apeluje o ostrożność i rozwagę. "Nie trudno sobie wyobrazić, że nieodpowiedzialne zachowanie sprawcy mogło doprowadzić do większego nieszczęścia niż straty w mieniu. Choć siła rażenia broni pneumatycznej jest mniejsza niż broni palnej, może stanowić realne zagrożenie dla zdrowia osób, które przez przypadek znajdą się na linii strzału oddanego z wiatrówki gazowej" - podkreślili mundurowi.

Czytaj także: