Dwaj jadący obok siebie rowerzyści zderzyli się w Płocku. Obaj trafili do szpitala i obaj - jak podała policja - nie byli całkiem trzeźwi. "Niezależnie jakim pojazdem się poruszasz zachowaj rozsądek i trzeźwość na drodze" - apelują policjanci.
W weekend na ulicy Bliskiej w Płocku doszło do wypadku kierujących jednośladami. Dwóch znajomych rowerzystów zderzyło się, jadąc obok siebie jezdnią, w tym samym kierunku.
- W wyniku poniesionych obrażeń zarówno 30-latek, jak i 29-latek trafili do szpitala. Badanie wykazało, że każdy z kierujących miał ponad pół promila alkoholu w organizmie. Żaden z mężczyzn nie potrafił odpowiedzieć, jak doszło do zdarzenia. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady oraz sporządzili dokumentację celem wyjaśnienia przyczyn i okoliczności wypadku - przekazała podkom. Monika Jakubowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Płocku.
Co grozi pijanemu rowerzyście?
Jak zauważyła dalej, rowerzyści to niechronieni uczestnicy ruchu drogowego. Ich udział w nawet niegroźnie wyglądającym wypadku może zakończyć się poważnym kalectwem, a nawet śmiercią. - Pamiętajmy, pijani kierowcy i rowerzyści, w konfrontacji z poruszającymi się prawidłowo uczestnikami ruchu drogowego, mogą być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych. Apelujemy o rozsądek na drodze - nie tylko po to, by uniknąć wysokiego mandatu - zaapelowała policjantka.
Za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu grozi kara aresztu, wysoka grzywna, a nawet zakaz kierowania jednośladami. Za kierowanie na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu pojazdem innym niż mechaniczny przez osobę znajdującą się w stanie nietrzeźwości mandat wynosi 2500 złotych.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock