W miejscowości Parysów (Mazowieckie) bryła lodu spadła z naczepy ciężarówki, przebiła szybę pojazdu jadącego za nią i raniła kierowcę. Mężczyzna z obrażeniami głowy trafił do szpitala.
Do sytuacji doszło 22 stycznia około godziny 14 w Parysowie w powiecie garwolińskim.
- Na miejscu policjanci ustalili, że z dachu naczepy ciężarowej scanii na jadący z naprzeciwka pojazd BMW spadła bryła lodu, która przebiła szybę czołową osobówki. Uderzenie było tak duże, że 23-letni kierowca z obrażeniami twarzoczaszki trafił do szpitala. Kierowca scanii odjechał z miejsca zdarzenia - poinformowała Małgorzata Pychner z Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.
Policjanci ustalili dane kierowcy ciężarówki. 41-latek tłumaczył, że nie zauważył, iż doszło do zdarzenia. Postępowanie w tej sprawie trwa.
Wysoki mandat za nieodśnieżony pojazd
Pycher przypomniała, że w przypadku gdy nieodśnieżony pojazd przyczyni się do spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym wobec innych uczestników ruchu lub pasażerów, kierujący naraża się na konsekwencje. Przewidywana kara to mandat nie niższy niż 1500 złotych. Sprawa może zostać również skierowana do sądu.
"Kiedy pokrzywdzony poniesie poważne obrażenia, a zdarzenie zostanie zakwalifikowane jako wypadek, sprawca odpowie za przestępstwo z artykułu 177 Kodeksu karnego, za które może grozić do trzech lat więzienia, a gdy następstwem wypadku jest śmierć, nawet do ośmiu lat" - podsumowała policjantka.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Garwolin