Operator kamery postrzelony na Bemowie. Kręcił reklamę, w której wcześniej zagrał Ewan McGregor

W czasie wypadku aktora nie było na miejscu (na zdjęciu aktor w trakcie pracy na planie filmowym w Szkocji - czerwiec 2016)Katielle Arrowsmith / BULLS

Operator, który wcześniej kręcił zdjęcia do reklamy z brytyjskim gwiazdorem Ewanem McGregorem, został postrzelony na planie zdjęciowym z karabinu. Poszkodowany przeszedł już skomplikowaną operację, czekają go kolejne. Do wypadku doszło w środę na lotnisku na warszawskim Bemowie - w trakcie kręcenia kolejnych scen do reklamy. W momencie wypadku McGregorea nie było na planie.

Operator został postrzelony 21 grudnia. Jeszcze tego samego dnia był operowany w warszawskim Szpitalu Bielańskim. Obecnie przebywa w Wojskowym Instytucie Medycznym. Czekają go kolejne operacje. Kula wystrzelona z karabinu samopowtarzalnego POF-USA P308 trafiła go w lewą kość udową.

"Tylko wstępna kwalifikacja"

Sprawą zajmuje się policja pod nadzorem prokuratury. Dochodzenie jest prowadzone z art. 157 par. 1 kodeksu karnego, według którego "kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w art. 156 § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".

- Zaznaczam, że to tylko wstępna kwalifikacja - tłumaczy prokurator Arkadiusz Jaraszek z działu prasowego Prokuratury Krajowej. I dodaje: - Zostaną powołani biegli, którzy ocenią stan zdrowia pokrzywdzonego i charakter uszczerbku na zdrowiu, jakiego doznał. Wtedy zostanie podjęta decyzja, czy i jakie zarzuty w tej sprawie zostaną ogłoszone.
 Dochodzenie prowadzi policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola.

Filmowali strzał z helikoptera

Jak doszło do postrzelenia mężczyzny? Na lotnisku na Bemowie kręcono sceny, w której w kierunku kamery oddawany jest strzał z helikoptera. Jak ustalił portal tvn24.pl, w helikopterze siedział emerytowany żołnierz związany z Fundacją Sprzymierzeni z Grom. Miał on pozwolenie na broń. Według świadków, do których dotarł tvn24.pl, zamiarem twórców było sfilmowanie wystrzelonego pocisku z karabinu. - Dlatego strzał padł w kierunku kamery. Ale specjalnie spreparowana kula trafiła w lewą nogę operatora. Kaskader, który był na miejscu, założył mu opaskę uciskową – tłumaczą nam świadkowie.

Metalowa kula w miejsce pocisku

Teraz policja i prokuratura będą ustalać, czy na planie filmowym obecny był pirotechnik. To jego zadaniem powinno być bowiem przygotowanie specjalnego pocisku, który można by sfilmować w locie, ale w taki sposób, by nikomu nie stała się krzywda. Zaś operator powinien być chroniony specjalną szybą kuloodporną. Obecnie śledczy nie mają jeszcze pewności, kto przerobił nabój do karabinu.

-Wyjęto z niego właściwy pocisk, włożono na jego miejsce metalową kulkę. Powinna być ona tak przygotowana, by od razu rozpaść się po zderzeniu z jakąkolwiek powierzchnią – tłumaczą nam pragnący zachować anonimowość specjaliści.
 Śledczy sprawdzają także, czy na planie oprócz pirotechnika, byli obecni medycy.

Reklama z udziałem gwiazdora

Do wypadku doszło w trakcie kręcenia kolejnych scen do reklamy, w której udział brał Ewan McGregor – aktor znany z hitów takich jak "Trainspotting", "Gwiezdne Wojny" czy "Autor widmo". Parę dni wcześniej był on w Warszawie, o czym sam poinformował na jednym z portali społecznościowych.
 Jak ustalił portal tvn24.pl, 21 grudnia nie było go już na planie zdjęciowym. Inne nasze źródła wskazują jednak, że był, ale nie grał w scenie ze strzałem z karabinu i dlatego wcześniej zszedł z planu zdjęciowego, zanim doszło do wypadku. McGregorea nie ma na liście świadków, których chce przesłuchać policja i prokuratura.

CZYTAJ TEŻ NA TVN24.PL

tvn24.pl/Mdo

Źródło zdjęcia głównego: Katielle Arrowsmith / BULLS

Pozostałe wiadomości

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Opublikowano sprawozdanie roczne Portu Lotniczego Warszawa-Modlin. Zawarto w nim założenia nowych planów inwestycyjnych i finansowych, które zakładają rozbudowę infrastruktury do przepustowości 7-8 milionów pasażerów rocznie w roku 2029 roku. Z lotniska Warszawa Modlin od stycznia do końca maja tego roku skorzystało 1,18 mln pasażerów.

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Źródło:
PAP

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

20 zastępów straży gasiło w nocy z wtorku na środę pożar hali w Nowym Dworze Mazowieckim. Nikt nie ucierpiał, ale straty finansowe są duże.

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Płocka zatrzymali na gorącym uczynku 19-latka, który próbował sprzedać innemu nastolatkowi marihuanę. W mieszkaniu zatrzymanego znaleziono ponad 2,5 kilograma narkotyków, w tym amfetaminę i MDMA.

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Źródło:
PAP

Pod Ciechanowem kierujący volvo w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość aż o 68 km/h. Okazało się, że własne błędy nic go nie nauczyły. Wcześniej był już karany za przekroczenie prędkości. Teraz zapłaci cztery tysiące złotych mandatu i za kółko nie wsiądzie przez najbliższe trzy miesiące.

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy ulicy Marywilskiej powstaje tymczasowe targowisko. Pomieści 800 kontenerów i parking na 400 samochodów. Jak przekazała prezes spółki Marywilska 44, zapewni ono miejsce pracy około 60 procentom kupców, którzy stracili swoje sklepy w pożarze hali. Kiedy będzie otwarte?

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W miejscowości Michałów-Reginów koło Legionowa odkopano ludzkie szczątki. Prawdopodobnie pochodzą z czasów drugiej wojny światowej i należą do żołnierzy, którzy polegli podczas prowadzonych w tym miejscu walk.

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowcy podróżujący trasą S8 musieli liczyć się z utrudnieniami, drożny był jeden pas ruchu. Strażacy gasili płonący kamper. Nikt nie ucierpiał.

Kamper stanął w płomieniach

Kamper stanął w płomieniach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ze stawu pod Otwockiem wyłowiono ciało mężczyzny. Zmarły wyszedł w poniedziałek na ryby i nie wrócił do domu.

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Otwocka zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli wymuszać haracz od kobiet świadczących usługi seksualne. Później do podejrzanych dołączyły jeszcze trzy kobiety. Powód? Chciały wymusić zmianę zeznań u pokrzywdzonych.

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek rano w Mrozach koło Mińska Mazowieckiego kierowca samochodu osobowego potrącił rowerzystę - mężczyzna z urazem głowy został zabrany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33-latek myśląc, że nadjeżdża taksówkarz, zatrzymał policyjny radiowóz. Funkcjonariusze zahamowali, a mężczyzna usłyszał zarzuty.

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Lotnisku Chopina zatrzymano 35-letniego obywatela Nigerii, który próbował przemycić ponad kilogram kokainy. Narkotyk znajdował się w 85 kapsułkach, które mężczyzna wcześniej połknął. Grozi mu do 20 lat więzienia.

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci interweniowali na terenie jednej z posesji w gminie Leszno pod Warszawą. 26-latek zaatakował ostrym narzędziem swoją babcię. Ranna kobieta została zabrana do szpitala, a jej wnuk trafił do aresztu.

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

42-latka i 35-latek zajmowali się sprzątaniem w jednym z biurowców w centrum stolicy. Jak ustalili policjanci, kobieta i mężczyzna przy okazji legalnie wykonywanej pracy kradli wartościowe przedmioty, wynosili je w workach ze śmieciami. Podejrzani zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty.

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Muzyka płynąca przez dwie weekendowe noce z Toru Wyścigów Konnych na Służewcu oburzyła okolicznych mieszkańców. Pisali o drżących od hałasu oknach, a nawet meblach. Powracały pytania, dlaczego stołeczny ratusz godzi się na tak głośne imprezy trwające do rana.

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miała być nowa wizytówka dzielnicy, jest coraz bardziej wstydliwy problem. Sześć milionów złotych kosztowało stworzenie Centrum Lokalnego Kamionek. Jego istotnym elementem są pawilony handlowe, w których handlować nikt nie chce. Sprawę postanowili skontrolować dzielnicowi radni i radne z klubu Lewica Miasto Jest Nasze.

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Źródło:
tvnwarszawa.pl