Metro Warszawskie ogłosiło przetarg na dostawę pociągów dla I i II linii. Chce kupić 37 sześciowagonowych składów. Pierwsze mają przyjechać do Warszawy w 2019 roku.
Pierwsza dostawa przewidziana jest w ciągu 20 miesięcy od daty podpisania umowy, a dalsze dostawy odbywać się będą sukcesywnie w przeciągu 53 miesięcy. Umowa zakłada, że w ciągu dwóch i pół roku od złożenia podpisów pod umową będzie można rozszerzyć zamówienie o kolejnych osiem składów.
Nie tylko cena
Firmy chętne do sprzedania miastu pociągów mogą składać oferty do 27 września 2017 roku. Kryterium, które zdecyduje o wyborze najkorzystniejszej oferty, będzie przede wszystkim cena (50 procent punktów). Ale oceniane będą także zużycie energii elektrycznej (24 proc.), system utrzymania pojazdu (22 proc.) i ekologia (4 proc.).
Jak zapewnia ratusz, "Metro Warszawskie starannie przygotowało specyfikację techniczną i dokumentację przetargu". Specjaliści z miejskiej spółki zapoznali się z technologicznymi nowinkami i przeanalizowali podobne przetargi prowadzone w innych krajach. Spotkali się też z czołowymi producentami taboru.
Nowe pociągi, podobnie jak najnowsze z jeżdżących teraz po warszawskich torach pojazdy Inspiro Siemensa, będą jednoprzestrzenne, co oznacza, że z jednego końca na drugi można przejść bez wychodzenia na peron. Nowością będą wysuwane rampy niwelujące odstęp pomiędzy krawędzią peronu a pociągiem.
Wycofają najstarsze składy
W stolicy pod ziemią jeżdżą obecnie cztery typy taboru (w sumie to 75 pociągów). Najstarsze to rosyjskie pojazdy serii 81 i to one zostaną wycofane w pierwszej kolejności. 15 wprowadzono do eksploatacji w latach 1994–1997. W 2007 roku dokupiono partię 30 wagonów wydłużając składy z czterech do sześciu wagonów. Potem przybyło jeszcze siedem kompletnych i nieco unowocześnionych pociągów z Rosji.
W latach 2000–2005 zakupiono składy Alstomu - Metropolis 98B. W tej chwili eksploatowanych jest 18 takich pojazdów. W październiku 2013 roku na tory wyjechały pierwsze z 35 zakupionych modeli Inspiro wyprodukowanych w Wiedniu i w Nowym Sączu.
Nowe pociągi będą mogły jeździć na obydwu liniach metra. Zakup nowego taboru będzie dofinansowywany ze środków unijnych.
b/mś
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl