Funkcjonariusze Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości i policjanci z Wałbrzycha rozbili międzynarodową grupę przestępczą odpowiedzialną za wyłudzanie pieniędzy metodą oszustwa nigeryjskiego - poinformował podkom. Krzysztof Wrześniowski z zespołu prasowego CBZC.
Policjanci zatrzymali na Mazowszu sześciu podejrzanych o dokonywanie oszustw. Znaleźli również sprzęt komputerowy, w tym telefony komórkowe służące do popełnienia przestępstw, 25 tysięcy złotych i mniejsze ilości narkotyków w postaci marihuany i haszyszu.
Wciągali poszkodowanych w psychologiczną grę
- Gang był świetnie zorganizowany. Obcokrajowcy posługujący się fałszywymi i podrobionymi dokumentami zakładali na terenie naszego kraju rachunki bankowe. Następnie nawiązywali poprzez internet kontakt ze swoimi ofiarami, wciągając je w grę psychologiczną, podając się na przykład za amerykańskiego żołnierza lub weterana. Każdy, kto dał się nabrać, myślał, że koresponduje z osobami, które mają kryzys emocjonalny i potrzebują pomocy finansowej w związku z trudną sytuacją materialną związaną np. z problemami zdrowotnymi ich dzieci – wyjaśnił podkom. Wrześniowski.
Oszuści obiecywali, że przyjadą do naszego kraju, ułożą sobie wspólne życia z pokrzywdzonymi i zwrócą im gotówkę. Niestety działo się inaczej. Oszukani tracili oszczędności, a oszuści wzbogacali się, transferując pieniądze na rachunki bankowe do innych krajów.
Wstępnie kilkadziesiąt przestępstw
- Wstępne ustalenia mówią o przynajmniej kilkudziesięciu popełnionych w ten sam sposób przez podejrzanych przestępstwach. Sprawa jest rozwojowa i niewykluczone są kolejne zatrzymania – zaznaczył podkom. Wrześniowski.
Zatrzymani i jeden podejrzany siedzący w więzieniu w innej sprawie usłyszeli prokuratorskie zarzuty dotyczące m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu dokonywanie oszustw na szkodę kobiet z Polski i z innych krajów Europy.
Zatrzymani obcokrajowcy są w wieku 26-30 lat. Grozi im kara do ośmiu lat pozbawienia wolności. Sąd na wniosek prokuratora tymczasowo aresztował pięć osób.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: CBZC