Pod koniec września 2015 r. Kancelaria Prezydenta RP zawiadomiła prokuraturę, że w okresie prezydentury Bronisława Komorowskiego zaginęły dwa obrazy olejne: "Gęsiarka" Romana Kochanowskiego i "Bydło na pastwisku" nieustalonego malarza. A także rzeźba rycerza na podstawie marmurowej oraz miniwieża stereo produkcji japońskiej. Braki stwierdzono na podstawie spisu inwentaryzacyjnego z kwietnia 2014 r.
Znaleziona w domu aukcyjnym
Obraz został zabezpieczony przez policję w październiku 2015 r. w domu aukcyjnym, który w czerwcu sprzedał go po tym, jak w kwietniu trafił do komisu. Media podawały, że osoba, która go kupiła na aukcji, zwróciła obraz domowi aukcyjnemu. Zarzut paserstwa w związku ze sprawą kradzieży usłyszał były kelner z Kancelarii Prezydenta RP.
Powrót "Gęsiarki"
W sobotę Marek Magierowski, rzecznik prasowy prezydenta poinformował, że "po wielu perypetiach i długim okresie oczekiwania" obraz wrócił do Pałacu Prezydenckiego.
- Bardzo się cieszymy, że "Gęsiarka" jest znów z nami - podkreślił. - Zawisła w nieco innym miejscu niż poprzednio. Jestem przekonany, że będzie tutaj bezpieczna - dodał. Jak zauważył, wciąż nie udało się odnaleźć innego dzieła, "Bydła na pastwisku".
- Poszukiwania trwają. Jesteśmy zadowoleni chociaż z tego faktu, że "Gęsiarka" jest znowu w Pałacu Prezydenckim - zaznaczył.
Roman Kochanowski namalował "Gęsiarkę" w 1881 r.