"II linia metra gotowa do 2023 roku"

Wizualizacja stacji Powstańców ŚląskichUM Warszawa (mat.prasowe)

Drugie podejście do znalezienia wykonawcy fragmentu drugiej linii metra po zachodniej stronie. Po unieważnieniu pierwszego przetargu miasto ogłasza kolejny i szuka firmy, która wybuduje dwukilometrowy odcinek wraz ze stacjami "Wola Park" i "Powstańców Śląskich". Jednocześnie wybrano też wykonawcę podziemnej kolejki w kierunku Bródna.

Wolsko-bemowski fragment to najkrótszy z planowanych odcinków drugiej linii. Ma zaledwie dwa kilometry i przebiega między obecnie budowanym odcinkiem metra a końcowym etapem na Bemowie. Stacja o roboczej nazwie "Wola Park" ma znajdować się w rejonie Górczewskiej i Białowiejskiej, zaś "Powstańców Śląskich" - pod Górczewską, po wschodniej stronie Powstańców Śląskich. Za stacją przewidziano komorę torów odstawczych.

Firmy, które chcą stanąć do przetargu, muszą złożyć swoje oferty do 7 sierpnia. Wybrany wykonawca - jak informuje ratusz - będzie miał 38 miesięcy na realizację prac (od chwili podpisania umowy).

Przetarg unieważniony

Nie pierwszy raz miasto szuka wykonawcy na ten właśnie fragment. Poprzedni przetarg ogłoszono pod koniec marca, ale przed dwoma tygodniami został unieważniony. - Nastąpiło uchybienie proceduralne, które jest niemożliwe do usunięcia. Z analizy prawnej wynika, że to jedyne możliwe rozwiązanie - tłumaczyła rzeczniczka Metra Warszawskiego Anna Bartoń. Spółka zapewniła jednak, że nowe postępowanie zostanie rozpisanie w najbliższym możliwym terminie i tak też się stało.

Jest wykonawca metra na Bródno

Druga ważna informacja, którą ogłosił w środę stołeczny ratusz, to rozstrzygnięcie przetargu w sprawie wykonawcy metra na Bródno. Jak pisaliśmy na tvnwarszawa.pl, zgłosił się do niego tylko jeden chętny - konsorcjum firm Astaldi i Gulermark, które ostatecznie zostało pozytywnie ocenione przez komisję konkursową.

Teraz zadaniem firm będzie budowa czterech kilometrów trasy z trzema stacjami: C19 roboczo nazywanej "Zacisze" - w rejonie Figara i Codziennej, C20 "Kondratowicza" - przy skrzyżowaniu Malborskiej i Kondratowicza oraz C21 "Bródno" - u zbiegu Kondratowicza i Rembielińskiej.

Wybudują także podziemną halę torów odstawczych za ostatnią stacją, trzy wentylatornie i tunele. Czas wyznaczony na realizację prac to 36 miesięcy od momentu podpisania umowy. Koszt tej inwestycji to 1 397 895 000 zł brutto.

Metro w budowie

- Bardzo się cieszę, że podjęte przez nas wyzwanie staje się rzeczywistością. Zgodnie z naszymi zamierzeniami całą drugą linią metra warszawiacy pojadą w 2023 roku - podkreśliła cytowana w komunikacie urzędu miasta prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Obecnie wszystkie odcinki rozbudowywanej linii są w budowie lub toczą się postępowania przetargowe na wybór wykonawcy.

W ubiegłym tygodniu informowaliśmy też, że wybrany został wykonawca dla najdalej wysuniętego odcinka po bemowskiej stronie obejmującego trzy stacje (Lazurową, Połczyńską i Chrzanów) oraz Stację Techniczno-Postojową Mory - to konsorcjum firm Astaldi Gulermark.

Cały czas trwa budowa odcinka z trzema stacjami na Pradze-Północ i Targówku - to około 3,1 kilometra trasy (którą buduje firma Astaldi), a w kierunku zachodnim - z Ronda Daszyńskiego powstaje około 3,4 kilometra podziemnej kolei również z trzema stacjami (za co odpowiada Gulermark). Obydwie budowy mają zakończyć się w 2019 roku.

Zobacz jak wyglądają stacje, perony i tunele na budowie II linii metra na Pradze Północ i Targówku:

[object Object]
Budują torowisko w tunelu metra na TargówekBudowa II linii metra
wideo 2/4

kw/r

Źródło zdjęcia głównego: UM Warszawa (mat.prasowe)

Pozostałe wiadomości

We wtorek doszło do dużej awarii ciepłowniczej na Pradze Północ. Przerwa w dostawie ogrzewania dotyczy aż 126 adresów. Ciepło ma wrócić 31 grudnia do godziny 20.

Ponad 120 budynków na Pradze bez ogrzewania

Ponad 120 budynków na Pradze bez ogrzewania

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie poinformował o wynikach pomiarów przeprowadzonych na nowym przejściu dla pieszych przez Marszałkowską w osi ulicy Złotej. W ciągu 14 godzin skorzystało z niego blisko 10 tysięcy osób.

"Liczby potwierdzają - przejście było i jest potrzebne"

"Liczby potwierdzają - przejście było i jest potrzebne"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy patrolujący jedną z ulic na warszawskim Kamionku zauważyli rozbite auto, a obok niego parę, która podała się za jego właścicieli. Mężczyzna i kobieta twierdzili, że samochód rozbił nieznajomy mężczyzna, który za 200 złotych chciał się nim przejechać. Na miejsce wezwano policję.

Rozbite auto i historia o nieznajomym, który chciał się przejechać

Rozbite auto i historia o nieznajomym, który chciał się przejechać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do Sądu Okręgowego w Siedlcach trafił akt oskarżenia przeciwko 43-letniemu Adamowi P. Prokuratura zarzuciła mu, że we wrześniu w podwarszawskim Sulejówku, podczas zakrapianej alkoholem imprezy, zabił swojego kolegę. Mężczyźnie grozi dożywocie.

Odpowie za śmierć znajomego. Do zabójstwa się nie przyznaje

Odpowie za śmierć znajomego. Do zabójstwa się nie przyznaje

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W rejonie stacji Legionowo doszło do awarii. Występowały utrudnienia w ruchu pociągów wszystkich przewoźników. Pociągi Szybkiej Kolei Miejskiej linii S3, S4 i S40 miały opóźnienia.

Awaria na kolei pod Warszawą, były utrudnienia

Awaria na kolei pod Warszawą, były utrudnienia

Źródło:
PAP

W ręce policjantów z warszawskiej Ochoty wpadł 43-latek. Śledczy podejrzewają go o groźby wobec partnerki i jej dzieci. W plecaku mężczyzny znaleziono maczetę. 

"Zaczął kopać w drzwi, grożąc kobiecie i dzieciom". W plecaku miał maczetę

"Zaczął kopać w drzwi, grożąc kobiecie i dzieciom". W plecaku miał maczetę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali 43-latka podejrzanego o brutalny atak nożem w Żyrardowie (Mzowieckie). Dwa lata starszy mężczyzna został kilkukrotnie ugodzony nożem. Podejrzanemu przedstawiono zarzut usiłowania zabójstwa.

Brutalny atak nożownika w Żyrardowie. Kilkukrotnie ranił 45-latka i uciekł

Brutalny atak nożownika w Żyrardowie. Kilkukrotnie ranił 45-latka i uciekł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego wypadku doszło pod Mławą (Mazowieckie). Zginęła 65‑letnia kierująca hyundaiem. Jak ustalili policjanci, na śliskiej nawierzchni kobieta straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w drzewo.

Na śliskiej nawierzchni uderzyła w drzewo. Zginęła

Na śliskiej nawierzchni uderzyła w drzewo. Zginęła

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek kierowców czekały utrudnienia na drodze krajowej numer 50. W Wiskitkach (Mazowieckie) rolnicy zablokowali jeden z dwóch pasów ruchu. Na miejscu było około 30 ciągników. Policja informowała o objazdach.

Rolnicy protestowali w Wiskitkach. Przeciwko umowie Mercosur

Rolnicy protestowali w Wiskitkach. Przeciwko umowie Mercosur

Źródło:
tvnwarszawa.pl, tvn24.pl, PAP

Wołomiński, garwoliński, grodziski i warszawski zachodni - strażacy z tych mazowieckich powiatów nie mieli łatwej nocy. Wyjeżdżali do pożarów domów. W dwóch przypadkach były ofiary śmiertelne.

Seria nocnych pożarów. Dwie osoby nie żyją

Seria nocnych pożarów. Dwie osoby nie żyją

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci po otrzymaniu informacji dotyczącej pożaru kamienicy na Pradze Północ udali się pod wskazany adres. Na miejscu zastali kobietę z dziećmi wołającą o pomoc. Funkcjonariusze pomogli bezpiecznie ewakuować mieszkańców.

Paliło się mieszkanie w kamienicy. Policjanci uratowali kobietę z trójką dzieci

Paliło się mieszkanie w kamienicy. Policjanci uratowali kobietę z trójką dzieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Łodzi pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź-Śródmieście odzyskali elementy scenografii i lalki z produkcji o misiach Uszatku i Colargolu, czy zajączku Parauszku. Przed świętami Bożego Narodzenia funkcjonariusze pod wskazanym adresem w Warszawie zabezpieczyli ponad 20 pudeł. Wcześniej z Urzędem Miasta Łodzi skontaktowała się osoba, która twierdziła, że jest w posiadaniu eksponatów, chciała za nie kilkuset tysięcy złotych.

Odnaleźli Colargola, Uszatka i Pik-Poka. Lalki wróciły do Łodzi

Odnaleźli Colargola, Uszatka i Pik-Poka. Lalki wróciły do Łodzi

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Dwa duże psy w typie husky wbiegły na zamarznięty zbiornik na Polu Mokotowskim. Jak twierdzą świadkowie, były bez opieki i zagryzały kaczki. Właścicielka miała pojawić się na miejscu, dopiero gdy przyjechała policja. - Zostawiła dwa duże psy bez smyczy i bez opieki - mówi nam pani Ewa, mieszkanka Warszawy.

"Wbiegły na taflę lodu pokrywającą zbiornik i zagryzły ptaki"

"Wbiegły na taflę lodu pokrywającą zbiornik i zagryzły ptaki"

Źródło:
Kontakt24

Sąd Apelacyjny w Łodzi utrzymał w mocy decyzję sądu w Płocku o odmowie przyznaniu listu żelaznego Bartoszowi G., podejrzanemu o zabójstwo 16-latki z Mławy.

Sąd: odmowa udzielenia listu żelaznego dla Bartosza G. była zasadna

Sąd: odmowa udzielenia listu żelaznego dla Bartosza G. była zasadna

Źródło:
PAP

Policja zatrzymała dwoje mieszkańców powiatu przasnyskiego (województwo mazowieckie) podejrzanych o dokonanie kradzież 18-metrowego ogrodzenia wraz z bramą i furtką. Jak się okazało, łupów było więcej.

Ukradli ogrodzenie wraz z bramą i furtką

Ukradli ogrodzenie wraz z bramą i furtką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca postanowił udekorować swój samochód świątecznymi lampkami. Po zmroku od razu przyciągnął uwagę policjantów. Skończyło się mandatem i demontażem ozdób.

Udekorował auto jak choinkę. Skończyło się mandatem

Udekorował auto jak choinkę. Skończyło się mandatem

Źródło:
KMP Radom/tvnwarszawa.pl

Nowy rok przyniesie nowe zasady wjazdu do warszawskiej Strefy Czystego Transportu. Obostrzenia będą dotyczyć samochodów wyprodukowanych przed 2000 rokiem w przypadku aut z silnikiem benzynowym i przed 2009, jeśli chodzi o diesle. Za nieuprawniony wjazd do Strefy Czystego Transportu grozi do 500 złotych mandatu.

Od stycznia nowe zasady w Strefie Czystego Transportu

Od stycznia nowe zasady w Strefie Czystego Transportu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pasażerka lecąca przed świętami z Warszawy do Londynu zgłosiła policji na Okęciu kradzież biżuterii. Kobieta twierdzi, że z bagażu rejestrowanego zabezpieczonego kodem zginęły naszyjnik, kolczyki i bransoletka warte 15 tysięcy złotych.

Z bagażu rejestrowanego zginęła biżuteria. Sprawę bada policja

Z bagażu rejestrowanego zginęła biżuteria. Sprawę bada policja

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na trasie S8 w gęstej mgle rozpędził się autem do ponad 200 kilometrów na godzinę. Kosztowało go to 2,5 tysiąca złotych i 15 punktów karnych.

W gęstej mgle jechał z prędkością ponad 200 kilometrów na godzinę

W gęstej mgle jechał z prędkością ponad 200 kilometrów na godzinę

Źródło:
KPP Ostrów Mazowiecka/tvnwarszawa.pl