Przebieg trzeciej linii w ogniu krytyki. MJN: czy Rafał Trzaskowski odpalił program "metro dla dewelopera"?

Źródło:
tvnwarszawa.pl
MJN o związku przebiegu trzeciej linii metra z interesem deweloperów
MJN o związku przebiegu trzeciej linii metra z interesem deweloperówMateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl/
wideo 2/2
MJN o związku przebiegu trzeciej linii metra z interesem deweloperówMateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl/

Miasto Jest Nasze przekonuje, że trzecia linia metra w zaproponowanym przez ratusz kształcie "nie jest uzasadniona ekonomicznie i nie będzie rozwiązywała problemów mieszkańców Gocławia". - Czy to prezent dla deweloperów? Czy Rafał Trzaskowski odpalił program "metro dla dewelopera" czy "metro dla mieszkańców"? - pytają aktywiści. - To jest zarzut uderzający w 180 tysięcy mieszkańców Pragi Południe, którzy oczekują wybudowania metra - odpowiada ratusz.

Podczas czwartkowej sesji rady miasta na wniosek prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego ma zapaść decyzja o przesunięciu pieniędzy na pierwszy etap prac projektowych nad trzecią linią metra.

Za kilka lat ma powstać sześć nowych stacji na Kamionku, Grochowie i Gocławiu. Docelowo trasa podziemnej kolejki ma połączyć Pragę Południe z centrum. Częścią trzeciej linii będzie funkcjonująca już od kilku lat stacja Stadion Narodowy. Od niej w kierunku wschodnim metro pojedzie na stację Dworzec Wschodni, by dalej odbić na południe w stronę stacji: Mińska, Rondo Wiatraczna, Ostrobramska, Jana Nowaka-Jeziorańskiego i Gocław.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Działacze Miasto Jest Nasze zebrali się w środę rano przed Pałacem Kultury i Nauki z apelem do stołecznych radnych, aby wzięli pod uwagę głos mieszkańców i zagłosowali przeciwko trzeciej linii metra w kształcie przedstawionym przez ratusz.

Jak zaznaczyła rzeczniczka MJN Marta Marczak, aktywiści są za rozbudową metra, ale chcą "żeby ta rozbudowa postępowała z głową i po szczegółowych analizach i konsultacjach z ekspertami". - Nie rozumiemy, dlaczego akurat teraz, kiedy trwa kryzys finansowy miasta, a w zeszłym roku słyszeliśmy, że wiele ważnych inwestycji, również dla Pragi, było odwołanych, nagle pojawiła się propozycja budowy bardzo kosztownej i krytykowanej przez ekspertów trzeciej linii metra. Naszym zdaniem będzie to błąd kosztowny dla finansów Warszawy - stwierdziła Marczak.

"Metro nie przyniesie korzyści, które mogłyby usprawiedliwić tak drogą inwestycję"

Julia Widłak zauważyła z kolei, że rozbudowa trzeciej linii metra będzie 10-krotnie droższa niż linii tramwajowej na Gocław. - Niestety, metro w proponowanym kształcie nie przyniesie korzyści, które mogłyby usprawiedliwić tak drogą inwestycje. Metro nie skróci podroży do Śródmieścia z takich miejsc jak Gocław, Wiatraczna czy Ostrobramska. Będzie potrzebowało około 22 minut na dotarcie z Gocławia na Świętokrzyską, kiedy tramwaj pokonywałby trasę do centrum jedynie w 18 minut, a już teraz linia 507 pokonuje ją od 16 do maksymalnie 26 minut - wyliczała aktywistka.

Jak zaznaczyła, ze względu na decyzje podjęte w trakcie projektowania stacji Stadion Narodowy nie będzie możliwe kontynuowanie trasy pociągów z Gocławia torami drugiej linii metra na Wolę. - Pasażerowie, którzy z Pragi Południe będą chcieli dojechać do stacji Centrum lub innych linii M2, będą musieli przesiadać się dwukrotnie - najpierw na stacji metra Stadion Narodowy, gdzie będą musieli pokonać dwukrotnie schody i przejść przez antresolę na sąsiedni pociąg linii M2; później, przesiadając się na linię M1, będą musieli skorzystać z łącznika, który już długo przed pandemią zapychał się ze względu na duże potoki pasażerskie i niedopasowany do nich projekt - przekonywała Widłak.

Filip Szerecki zwrócił z kolei uwagę na ekspertyzę badaczy z Politechnik Warszawskiej: - Pokazali, że linia M3 w obecnym kształcie, nie będzie tak funkcjonalna, jak alternatywna trasa prowadząca między Gocławiem a Śródmieściem Południowym. Taka trasa byłaby szybsza i bardziej efektywna.

Zaznaczył, że obecnie Trasa Łazienkowska jest już na granicy przepustowości. - Jeśli poprowadzimy trasę na okrągło, jak proponuje ratusz, będzie to niekorzystane dla mieszkańców i paradoksalnie możemy doprowadzić do sytuacji, gdy będą oni dłużej jeździć do pracy niż obecnie - stwierdził Szarecki.

Trasa trzeciej linii metraUM Warszawa

Miasto Jest Nasze pyta: czy to prezent dla deweloperów?

- Ta linia nie ma najmniejszego sensu, nie jest uzasadniona ekonomicznie i nie będzie rozwiązywała żadnych problemów mieszkańców Gocławia. To będzie duże obciążenie budżetowe, ale tez wielkie ryzyko, że żadna z inwestycji tramwajowych, nie wydarzy się. I nie dotyczy to tylko tramwaju na Gocław. Mieszkańcy Białołęki od lat czekają na tramwaj wzdłuż Modlińskiej, ale także wiele innych inwestycji tramwajowych na Mokotowie, Żeraniu, na Targówku. A czy tramwaj na Wilanów zostanie zrealizowany? Budowa powinna zacząć się w tym roku - mówił Jakub Czajkowski .

Przekonywał, że trzecie linia metra nie rozwiąże żadnych problemów komunikacyjnych. - Powstaje więc pytanie: czy to prezent dla deweloperów? Czy Rafał Trzaskowski odpalił program "metro dla dewelopera" czy "metro dla mieszkańców"? - pytał. - Jak spojrzymy na mapę Warszawy i proponowany przebieg metra i porównamy to z mapą uchwalonych planów zagospodarowania, na bardzo dużej części przebiegu trasy M3 w zaproponowanym przez ratusz kształcie, nie ma żadnych planów zagospodarowania i zabudowa odbywa się intensywnie na podstawie WZ (warunków zabudowy - red.). Rodzi się więc naturalne pytanie, czy nie jest to celowo działanie, żeby ułatwić sprzedaż mieszkań, bo jak wiadomo w pobliżu potencjalnej stacji metra zawsze jest to łatwiejsze i metry są dużo droższe - argumentował Czajkowski.

Ratusz: pracujemy na dokumentach, uwzględniamy potoki pasażerskie

Co na krytykę aktywistów ratusz?. - To jest zarzut uderzający przede wszystkim w 180 tysięcy mieszkańców Pragi Południe, którzy oczekują wybudowania metra jako najbardziej efektywnego środka komunikacji. Nie rezygnujemy z tramwaju na Gocław, tylko tramwaj i metro maja być komplementarne wobec siebie, mają się nawzajem uzupełniać i pozwalać mieszkańcom na dojazd do stacji. Nie zrezygnujemy z tej inwestycji - deklaruje w rozmowie z tvnwarszawa.pl rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka.

Wyjaśnia, że eksperci, którzy opracowywali i wybierali przedstawiony w poniedziałek przebieg trzeciej linii metra po lewobrzeżnej stronie, brali pod uwagę strategię i zmiany związane z demografią na tym terenie. - Stacje, które zostały przez nich zaakceptowane, biorą pod uwagę demografię w przyszłości. Nie wiem na jakich danych opiera się MJN, ale my pracujemy na konkretnych dokumentach i informacjach i te lokalizacje stacji biorą pod uwagę potoki pasażerskie, czyli to, gdzie będzie najwięcej pasażerów - wyjaśnia.

Studium techniczne na razie niejawne

Głównym dokumentem, na podstawie której podjęto decyzję było studium techniczne opracowane przez konsorcjum firm Egis Poland i Transeko. Jego ostateczna wersja trafiła do Metra Warszawskiego pod koniec ubiegłego roku, wtedy też o nie zapytaliśmy o biurze prasowym spółki. - W chwili obecnej dokumentacja podlega uzgodnieniom w trybie przewidzianym w umowie. Wyniki opracowania zostaną przedstawione po zakończeniu tego procesu - odpisano.

Wyników nie upubliczniono, ale ogłoszono decyzję. Ponownie poprosiliśmy o udostępnienie dokumentu. - Studium zostało wykonane, jednocześnie do Metra Warszawskiego wpłynęły wnioski o udostępnienie tej dokumentacji. Z uwagi na konieczność analizy dokumentów pod kątem możliwości ich udostępnienia w świetle przepisów o tajemnicach prawnie chronionych oraz ze względu na inne ograniczenia prawa do informacji publicznej, wyznaczono dzień 22 marca 2021 roku, jako termin na załatwienie wniosku o udostępnienie informacji publicznej - opisała Anna Bartoń, rzeczniczka Metra Warszawskiego.

Rafał Trzaskowski o proponowanych stacjach metra
Rafał Trzaskowski o proponowanych stacjach metra TVN24

Autorka/Autor:mp/b

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Na chodniku, na zakazie, tuż przy skrzyżowaniu, na trawniku, miejscu dla osób z niepełnosprawnościami, drodze pożarowej, w bramie czy na przejściu dla pieszych - niektórzy kierowcy wciąż uważają, że przy parkowaniu obowiązuje brak zasad.

Dla tych kierowców przy parkowaniu nie ma zasad

Dla tych kierowców przy parkowaniu nie ma zasad

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Samochód osobowy oraz tramwaj zderzyły się na nowej trasie do Wilanowa. Uszkodzony został sygnalizator świetlny. Na miejscu pracowały służby.

Zderzenie na nowej trasie tramwajowej

Zderzenie na nowej trasie tramwajowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pod Piasecznem zderzyły się trzy samochody. Dwa z nich są mocno rozbite. Jak wynika z ustaleń policji, do zdarzenia doszło, kiedy jeden z kierowców skręcał w lewo. Jedna osoba trafiła do szpitala. Okazało się, że jednym z aut kierował 17-latek, który nie miał prawa jazdy.

Dwa samochody mocno rozbite. Jeden z kierowców nie miał prawa jazdy

Dwa samochody mocno rozbite. Jeden z kierowców nie miał prawa jazdy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pod Mińskiem Mazowieckim czołowo zderzyły się dwa samochody. Cztery osoby odniosły obrażenia, trafiły do szpitali. Służby wyjaśniają okoliczności wypadku.

Czołowe zderzenie pod Mińskiem Mazowieckim. Cztery osoby w szpitalu

Czołowe zderzenie pod Mińskiem Mazowieckim. Cztery osoby w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pożar wybuchł w domku letniskowym pod Wyszkowem. Strażacy ewakuowali dwie osoby. Niestety, ich życia nie udało się uratować. Jedna osoba trafiła do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Tragedia pod Wyszkowem, dwie osoby zginęły w pożarze

Tragedia pod Wyszkowem, dwie osoby zginęły w pożarze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

28-latek ugodził nożem kobietę podczas domowej imprezy i uciekł, a 23-latka groziła znajomym poszkodowanej. Ranna kobieta trafiła do szpitala. Podejrzani usłyszeli zarzuty, mężczyzna trzy miesiące spędzi w areszcie.

Ciosy nożem na imprezie, ranna kobieta w szpitalu

Ciosy nożem na imprezie, ranna kobieta w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Funkcjonariusze komendy stołecznej "wszczęli czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie" byłego ministra - przekazała w piątek wieczorem policja, dodając, że informacje o "niebezpiecznej jeździe" polityka w centrum Warszawy pojawiły się w mediach.

Policjanci sprawdzają, jak "były minister" jechał przez centrum Warszawy

Policjanci sprawdzają, jak "były minister" jechał przez centrum Warszawy

Źródło:
tvn24.pl, "Fakt"

W Powstaniu Warszawskim walczyli o wolność. O wyzwolenie stolicy Polski spod niemieckiej okupacji. Często byli jeszcze nastolatkami. - Oczywiście, że słysząc gwizd spadającej bomby czy nadlatującego pocisku, to się bałem, ale gdzieś wewnątrz zawsze tkwiła świadomość złożonej przysięgi i poczucie, że jestem żołnierzem. A także strach przed wstydem (…), gdybym się sprzeniewierzył wpajanym latami wartościom - mówił Stanisław Majewski ps. "Stach". W dniu Wszystkich Świętych wspominamy powstańców, którzy zmarli w ciągu ostatniego roku.

Powstańcy warszawscy, których pożegnaliśmy w minionym roku

Powstańcy warszawscy, których pożegnaliśmy w minionym roku

Źródło:
tvn24.pl

Na Cmentarzu Powązkowskim trwa 50., jubileuszowa kwesta. Pieniądze na ratowanie zabytkowych nagrobków zbierają znani artyści, dziennikarze, politycy i rekonstruktorzy w strojach historycznych.

Od pół wieku kwesta ma ten sam cel: ratowanie zabytkowych nagrobków

Od pół wieku kwesta ma ten sam cel: ratowanie zabytkowych nagrobków

Źródło:
PAP

Małżeństwo policjantów spod Warszawy spędzało wolny dzień w stolicy. Kiedy rozpoznali na ulicy poszukiwanego listem gończym 32-latka, po chwili był on już obezwładniony. Dalsze działania policjantów w tej sprawie doprowadziły do zatrzymania kolejnej osoby. Odzyskano też kradzione bmw warte 160 tysięcy złotych.

Małżeństwo policjantów rozpoznało przestępcę. Po chwili był obezwładniony

Małżeństwo policjantów rozpoznało przestępcę. Po chwili był obezwładniony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poszukiwani listami gończymi niemal zawsze są zaskoczeni widokiem zatrzymujących ich policjantów. Tak było też w przypadku 48-latka i 57-latka. Oni sądzili, że - by uniknąć kary - wystarczy zamieszkać w innych miastach.

Sądzili, że przeprowadzka do innego miasta wystarczy, by uniknąć kary

Sądzili, że przeprowadzka do innego miasta wystarczy, by uniknąć kary

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Targówka pracują nad sprawą kradzieży w galeriach handlowych. Łupem złodziei padły drogie perfumy. Na stronie pojawiły się zdjęcia dwóch osób: kobiety i mężczyzny, którzy mogą mieć związek ze sprawą. Policja prosi pomoc w ich identyfikacji.

Kradzieże drogich perfum w galeriach handlowych. Policja szuka tych osób

Kradzieże drogich perfum w galeriach handlowych. Policja szuka tych osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Podtrzymujemy nasze stanowisko w sprawie odbudowy centrum handlowego przy Marywilskiej. Jesteśmy na końcowym etapie koncepcji - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Małgorzata Konarska, prezes zarządu spółki Marywilska 44. Hala targowa przy Marywilskiej w Warszawie spłonęła 12 maja. - Myślę, że w drugim półroczu przyszłego roku uda się wbić łopatę i rozpocząć pracę - dodaje Konarska.

"Podtrzymujemy nasze stanowisko". Co dalej z handlem przy Marywilskiej 44?

"Podtrzymujemy nasze stanowisko". Co dalej z handlem przy Marywilskiej 44?

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Siedlec (Mazowieckie) poszukiwali zaginionego 90-letka. Wyszedł on z domu i poszedł w kierunku rzeki Bug. Życie starszego mężczyzny było zagrożone.

W klapkach wyszedł z domu w kierunku rzeki i zniknął

W klapkach wyszedł z domu w kierunku rzeki i zniknął

Źródło:
tvnwarszawa.pl

500 złotych mandatu i powrót do domu zamiast lotów na wakacje. Tak skończyły się dla dwóch podróżnych "bombowe żarty" na warszawskim lotnisku.

Nikogo nie rozbawili i nigdzie nie polecieli

Nikogo nie rozbawili i nigdzie nie polecieli

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy podczas patrolu zauważyli leżącego na ulicy człowieka i stojącą obok taksówkę. Byli przekonani, że doszło do wypadku. Mylili się. Taksówkarz zatrzymał się, by pomóc leżącemu na jezdni mężczyźnie.

"Jako jedyny zainteresował się leżącym na ulicy człowiekiem"

"Jako jedyny zainteresował się leżącym na ulicy człowiekiem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zgłosił, że na jednym z warszawskich przystanków autobusowych napadł go nieznany mężczyzna i grożąc nożem, zabrał mu telefon komórkowy. W trakcie kolejnych przesłuchań zaczął się motać, a policjanci szybko poznali jego plan. Teraz 40-latkowi grozi bardzo surowa kara.

Chciał dwa razy zarobić na telefonie, zgłosił napad z nożem

Chciał dwa razy zarobić na telefonie, zgłosił napad z nożem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W czwartek wieczorem trzy samochody zderzyły się na trasie S7 niedaleko Piaseczna. Dwie osoby trafiły do szpitala. Były utrudnienia w kierunku Warszawy.

Na S7 zderzyły się trzy auta, w tym porsche

Na S7 zderzyły się trzy auta, w tym porsche

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na rondzie Wojnara w warszawskich Włochach trwa montaż kamer, które będą rejestrowały kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle. Nad skrzyżowaniem zawisło 28 żółtych urządzeń. To pierwszy taki system w Warszawie.

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Kierowcy łamiący przepisy dostaną mandaty

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Kierowcy łamiący przepisy dostaną mandaty

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z posesji na warszawskim Targówku wydobywał się gęsty, gryzący dym. Z pomocą drona strażnicy miejscy potwierdzili, że w piecu palone są śmieci.

Wykryci dronem, ukarani za "kopciucha"

Wykryci dronem, ukarani za "kopciucha"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny konserwator zabytków poinformował o przekazaniu płyt nagrobnych z cmentarza olędrów na Kępie Tarchomińskiej oraz lapidarium na Białołęce do prac konserwatorskich.

Płyty nagrobne z cmentarzy osadników niemieckich przejdą renowację

Płyty nagrobne z cmentarzy osadników niemieckich przejdą renowację

Źródło:
PAP

W trakcie reanimacji na oddziale pediatrycznym szpitala w Otwocku nie było rurki do intubacji małego dziecka, a wspólna kontrola Narodowego Funduszu Zdrowia i Rzecznika Praw Pacjenta wykazała, że w trakcie leczenia dziewczynki doszło do "szeregu nieprawidłowości". Dyrekcja przekonuje, że "działano zgodnie z procedurami", a mazowieccy urzędnicy nadzorujący szpital twierdzą, że nie mieli sygnałów o nieprawidłowościach.

Szpital w Otwocku pod lupą kontrolerów po śmierci 11-miesięcznego dziecka. Dyrekcja nie ma sobie nic do zarzucenia

Szpital w Otwocku pod lupą kontrolerów po śmierci 11-miesięcznego dziecka. Dyrekcja nie ma sobie nic do zarzucenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zgodnie z programem hodowlanym, zamieszkująca warszawskie zoo samica krokodyla kubańskiego o imieniu Dwójka została przekazana do ogrodu zoologicznego w Tallinie. W środowisku naturalnym jest to gatunek krytycznie zagrożony wyginięciem, stąd bardzo istotna rola ogrodów w jego ratowaniu.

Samica krokodyla z warszawskiego zoo pojechała do Tallina. Dorobiła się pseudonimu "pani meteorolog"

Samica krokodyla z warszawskiego zoo pojechała do Tallina. Dorobiła się pseudonimu "pani meteorolog"

Źródło:
PAP

Prace budowlane przy ulicy Zgody przerwało odkrycie szczątków ludzkich. Po interwencji policji w sprawie bierze także udział prokuratura. Szczątki mogą pochodzić z czasów II wojny światowej. Nie ma jeszcze pewności czy pochówki są z okresu obrony Warszawy w 1939 roku, czy z czasu Powstania Warszawskiego w 1944 roku.

Ludzkie szczątki w centrum Warszawy. W tym miejscu był prowizoryczny cmentarz

Ludzkie szczątki w centrum Warszawy. W tym miejscu był prowizoryczny cmentarz

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

31-latek został zatrzymany przez stołecznych policjantów tuż po tym, jak odebrał od pokrzywdzonego 113 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał zarzut i trafił do aresztu. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.

Niósł w papierowej torbie 113 tysięcy złotych. Podejrzany o oszustwo obezwładniony i zatrzymany

Niósł w papierowej torbie 113 tysięcy złotych. Podejrzany o oszustwo obezwładniony i zatrzymany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Łowcy cieni" Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali dwie osoby poszukiwane na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania oraz listów gończych.

"Łowcy cieni" zatrzymali poszukiwanych listami gończymi

"Łowcy cieni" zatrzymali poszukiwanych listami gończymi

Źródło:
PAP