Pierwsze transporty wyjechały we wtorek około godziny 20 z ulicy Kaczorowej na Żeraniu, gdzie znajduje się fabryka elementów tuneli i składowane są cztery TBM-y, wykorzystywanych do drążenia tuneli na kolejnych odcinkach. Budowniczowie załadowali fragmenty maszyn, po czym ruszyli w drogę. Transport odbywał się Płochocińską, Modlińską, drogą S8, Wysockiego, Matki Teresy z Kalkuty, Chodecką do Kondratowicza, na budowę drugiej linii metra.
Jedna tarcza to 19 transportów
Jak podał transport-publiczny.pl do załadunku wykorzystywane są dźwigi o udźwigu do 220 ton. - Pierwszej nocy zaplanowano dwa transporty elementów obudowy Anny i Marii – dwóch tarcz, które mają drążyć tunele na Bródnie – powiedział Bartosz Sawicki, rzecznik firmy Gulermak, która buduje odcinek wschodnio-północny drugiej linii metra.
W rozmowie z portalem zaznaczył, że w sumie jedna tarcza to 19 transportów, w związku z czym operacja będzie trwała cały tydzień. – Przypomina to wielkie klocki lego, z czego jeden klocek to masa 20 - 50 ton. Jako ostatnie pojadą głowice skrawające – zaznaczył Sawicki.
Rzecznik zapowiedział też portalowi transport-publiczny.pl, że pierwsza tarcza ma zostać opuszczona pod ziemię na przełomie lutego i marca - Na dole zostanie przyłączone zaplecze, by najpóźniej na przełomie marca i kwietnia wyruszyła pierwsza maszyna – dodał.
TBM-y na Zacisze i Kondratowicza
Pod koniec listopada na budowanej stacji metra Bródno wmurowano kamień węgielny. - Jeszcze w tym roku trafią tu pierwsze elementy tarcz drążących tunele. Zgodnie z deklaracjami, wiosną przyszłego roku maszyny zostaną uruchomione - deklarował wówczas prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.
O postępach w pracach na budowie drugiej linii metra na Bródno informowaliśmy w połowie listopada. Urząd miasta przekazał wtedy, że najbardziej zaawansowane prace są prowadzone na stacji C21 przy skrzyżowaniu ulic Kondratowicza i Rembielińskiej – powstaje tam poziom -1 przyszłej stacji. Z kolei na dwóch pozostałych: C19 Zacisze i C20 Kondratowicza ku końcowi zmierza budowa ścian szczelinowych. A to oznaczało właśnie, że niebawem na placu budowy powinny pojawić się TBM-y.
Trzy stacje i hala do zawracania
Wszystkie stacje drugiej linii metra budowane są metodą podstropową. Polega ona na tym, że najpierw buduje się przyszły strop stacji, a następnie wybiera się spod niego ziemię. W ten sposób powstają kolejne poziomy stacji aż do ostatniego poziomu, tak zwanej płyty dennej.
Pomiędzy stacjami Bródno, Kondratowicza i Zacisze powstaną ponad cztery kilometry tuneli. Za stacją Bródno powstanie również duża hala z 11 torami, służąca do zawracania i postoju pociągów oraz trzy wentylatornie. Wykonawca, konsorcjum firm Astaldi i Gulermak na zrealizowanie projektu wartego 1 397 895 000 zł ma 36 miesięcy - do września 2021 roku.
Autorka/Autor: mp/r
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24