Mieli pilnować celi, w której przebywał osadzony – Marcin K. Mężczyzna się powiesił, a funkcjonariusze nie zainterweniowali, choć – zdaniem prokuratury – osadzony przed śmiercią nietypowo się zachowywał przez kilkadziesiąt minut. Podejrzani usłyszeli zarzuty.