Cztery zapadliska na budowie drugiej linii metra

Źródło:
PAP
Przy budowie stacji powstały cztery zapadliska
Przy budowie stacji powstały cztery zapadliskaArtur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl
wideo 2/4
Przy budowie stacji powstały cztery zapadliskaArtur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl

Przy budowie stacji Chrzanów na warszawskim Bemowie utworzyły się już cztery zapadliska. Do wykopu przedostaje się woda. - Mamy nadzieję, że nie wpłynie to znacząco na harmonogram - powiedział rzecznik prasowy wykonawcy Bartosz Sawicki.

Rzecznik wykonawcy budowy bemowskiego odcinka metra, firmy Gulermak Bartosz Sawicki wyjaśnił, że w piątek przepychano tarczę TBM do stacji, żeby przeprowadzić prace serwisowe.

- W miejscu, gdzie styka się tunel z konstrukcją stacji, pojawił się duży, niekontrolowany napływ wody - powiedział Sawicki. Zaznaczył, że to, że woda wypływa w takich sytuacjach to jest to normalna sprawa. - Czasami jednak wypływa w dużych ilościach i tak było w tym przypadku. Wody zaczęło płynąć dużo i zaczęła podmywać dół stacji (20 metrów pod ziemią) - dodał rzecznik.

Kierownik budowy wezwał służby. Strażacy pomogli robotnikom wypompowywać wodę, a jednocześnie wykonawca zaczął robić tzw. iniekcję, czyli wpuszczać w styk tunelu z korpusem stacji specjalną mieszankę. W tym samym czasie na powierzchni pojawiło się niewielkie zapadlisko o średnicy około 1,5 metra.

"Teraz najważniejszym naszym zadaniem jest zatrzymanie wody"

W sobotę uszczelniono już większą część tunelu, jednak nadal woda ciekła - zapadlisko zostało wypełnione betonem. Pojawiły się kolejne dwa zapadliska, które również zostały wypełnione betonem. W poniedziałek wieczorem wykonawca zastosował trzeci rodzaj mieszanki do zabezpieczenia łączenia tunelu ze stacją. W poniedziałek doszło czwarte zapadlisko, które także zostało wypełnione betonem.

Cztery zapadliska miały w sumie powierzchnię niecałych 10 mkw. Największe to okrąg o średnicy 1,5 metrów.

- Teraz najważniejszym naszym zadaniem jest zatrzymanie wody, ale też musimy sprawdzić wszystko, co mogło się stać głębiej. (...) W poniedziałek wykonawca położył tymczasową instalację wodociągową po terenie budowy, na powierzchni, żeby uniknąć nieprzewidzianej awarii - przekazał Sawicki. Dodał, że we wtorek lub środę taka sama operacja zostanie przeprowadzona z częścią instalacji gazowej.

Pytany o to, jak ta sytuacja wpływa na postępy prac, wyjaśnił, że beton ze słupów i podłoża stacji nasiąkł wodą i trzeba go będzie wylać jeszcze raz. Zaznaczył, że będzie trzeba nadrobić czas, w którym tarcza TBM czeka na serwis. Druga tarcza pracuje bez przeszkód.

- Od momentu zakończenia napływu wody będziemy potrzebowali kilkunastu dni, by przywrócić stację do takiego poziomu, by móc w niej bezpiecznie pracować - wyjaśnił.

Podkreślił, że być może uda się nadrobić czas w trakcie drążenia, bo zwykle osiągane średnie dobowe są wyższe. - Mamy nadzieję, że nie wpłynie to znacząco na harmonogram. Jeśli sytuacja będzie trwała dłużej, to będziemy dalej szacować - dodał.

Ulica Szeligowska zamknięta

Sawicki pytany o powód wycieku wody przekazał, że albo jest to zwierciadło wody, którego nie wykazały badania geologiczne, albo uszkodzone zostały zabezpieczenia podczas prac innego wykonawcy, który pracował na sieci.

Odcinek 200 metrów ulicy Szeligowskiej wzdłuż stacji, ze względów bezpieczeństwa, musiał zostać zamknięty. Ruch samochodowy został wstrzymany. - Ruch pieszy był czasowo wstrzymany, ale przesunęliśmy i wykonaliśmy tymczasowy chodnik, więc przejście dla pieszych już jest - powiedział Sawicki.

Ulica Szeligowska pozostanie zamknięta nie wiadomo na jak długo. - To będzie wiadomo jak uporamy się z wypływem wody i sprawdzimy instalacje. Na pewno nie będzie to środa, jak podawaliśmy wcześniej, gdy wydawało się, że wody jest mniej - przekazał.

Podkreślił, że na bieżąco prowadzony jest monitoring obiektów infrastruktury, ale też budynków. - Jeżeli chodzi o budynki, nie odnotowaliśmy żadnych zmian, w związku z tym, co się dzieje - uspokoił.

Autorka/Autor:dg

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

"Łowcy cieni" Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali dwie osoby poszukiwane na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania oraz listów gończych.

"Łowcy cieni" zatrzymali poszukiwanych listami gończymi

"Łowcy cieni" zatrzymali poszukiwanych listami gończymi

Źródło:
PAP

Deweloper budujący osiedle w Miasteczku Wilanów zagrodził popularny skrót, z którego codziennie korzystali mieszkańcy, przede wszystkim dzieci chodzące do pobliskiej szkoły podstawowej. Inwestor zapewnia, że szuka rozwiązania sytuacji.

Deweloper zagrodził popularny skrót do szkoły. "Jesteście egoistami"

Deweloper zagrodził popularny skrót do szkoły. "Jesteście egoistami"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Cmentarzu Bródnowskim (Bródzieńskim) w Warszawie jest dużo więcej pogrzebów z urną niż mszy z trumną - poinformował dyrektor zarządu cmentarza ksiądz prałat Jerzy Gołębiewski. Jak zaznaczył, kremacja nie jest sprzeczna z religią chrześcijańską pod pewnym warunkiem.

Dużo więcej pogrzebów z urną niż z trumną

Dużo więcej pogrzebów z urną niż z trumną

Źródło:
PAP

Służby utrzymania Lotniska Chopina, w symboliczny sposób zgłosiły gotowość do nadchodzącej zimy. W Paradzie Akcji Zima uczestniczyły odśnieżarki, oczyszczarki i pługi. Sprzęt wykorzystywany przez warszawskie lotnisko różni się od tego, który możemy zobaczyć na ulicach. - Utrzymanie nawierzchni zimą na Lotnisku Chopina to milionowe nakłady - powiedział członek zarządu PPL Adam Sanocki.

Lotnisko Chopina gotowe na zimę. "To milionowe nakłady"

Lotnisko Chopina gotowe na zimę. "To milionowe nakłady"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

W jednej ze wsi pod Płockiem, ulicami spacerował łoś. Wchodził na posesje, przecinając okoliczne uprawy. Jego wędrówkę przerwały służby, które odprowadziły go poza teren zabudowany.

W pobliżu szkoły przeszedł łoś. Udało się wskazać mu drogę "do domu". Nagranie

W pobliżu szkoły przeszedł łoś. Udało się wskazać mu drogę "do domu". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cztery osoby zostały zatrzymane przez policję na gorącym uczynku. Jedną seniorkę okradły dwie młode kobiety w autobusie, a drugą 70-latek i 19-latka na bazarze. - Wykorzystują tłok. Swoje działania maskują różnymi przedmiotami. W tym czasie niepostrzeżenie otwierają suwak torebki lub plecaka i kradną - przestrzega policja.

Złapani na gorącym uczynku, maskowali swoje działania wykorzystując tłok

Złapani na gorącym uczynku, maskowali swoje działania wykorzystując tłok

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę, stołeczni drogowcy udostępnili przejście dla pieszych przez Wisłostradę, na wysokości Karowej. Inwestycja złapała 2,5-miesięczne opóźnienie.

Kolejne przejście dla pieszych na Wisłostradzie dostępne dla mieszkańców

Kolejne przejście dla pieszych na Wisłostradzie dostępne dla mieszkańców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Karniewo, policja zatrzymała 32-letnię kierującą hyundaiem. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kobieta, pod wpływem alkoholu, staranowała ogrodzenie posesji i uderzyła w blaszany garaż. Wiozła trzy osoby, w tym dwójkę dzieci.

Pod wpływem, wjechała na posesję przez płot. Wiozła dwójkę dzieci

Pod wpływem, wjechała na posesję przez płot. Wiozła dwójkę dzieci

Źródło:
PAP

Prace budowlane przy ulicy Zgody przerwało odkrycie szczątków ludzkich. Po interwencji policji w sprawie bierze także udział prokuratura. Szczątki mogą pochodzić z czasów II wojny światowej.

Ludzkie szczątki w centrum Warszawy. "Mogą pochodzić z czasów II wojny światowej"

Ludzkie szczątki w centrum Warszawy. "Mogą pochodzić z czasów II wojny światowej"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek, na warszawskiej Woli półtoraroczne dziecko wypadło z wysokości trzeciego piętra. Stan dziecka oceniany jest jako krytyczny. Policja ustaliła, że matka była w tym czasie w mieszkaniu. Śledztwo w sprawie prowadzi prokuratura. Dotyczy ono narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Półtoraroczne dziecko wypadło z trzeciego piętra na chodnik. Jest śledztwo prokuratury

Półtoraroczne dziecko wypadło z trzeciego piętra na chodnik. Jest śledztwo prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Aktywiści ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze złożyli do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez jedną z działających na terenie stolicy grup organizujących nielegalne wyścigi samochodowe. - Według nas są podstawy w Ustawie o bezpieczeństwie imprez masowych, ażeby tę grupę skutecznie rozbić - podkreślają.

Zawiadomienie do prokuratury przeciwko organizatorom nielegalnych wyścigów

Zawiadomienie do prokuratury przeciwko organizatorom nielegalnych wyścigów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Augustowie (Mazowieckie) policjanci zabezpieczyli na jednej z posesji co najmniej 300 kilogramów trotylu i kilkaset sztuk broni oraz amunicji pochodzących prawdopodobnie z czasów II wojny światowej. Do sprawy zatrzymano 47-latka, który ukrywał niebezpieczne materiały w pomieszczeniu gospodarczym.

Setki kilogramów trotylu i broń z czasów II wojny światowej na działce 47-latka

Setki kilogramów trotylu i broń z czasów II wojny światowej na działce 47-latka

Źródło:
PAP

We wtorek późnym wieczorem służby interweniowały w bloku we Włochach, gdzie zapaliły się między innymi farby przechowywane na klatce schodowej. Poszkodowany został 18-latek, który próbował ugasić pożar.

Zapaliły się chemikalia w bloku. 18-latek zatruł się oparami

Zapaliły się chemikalia w bloku. 18-latek zatruł się oparami

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażacy gasili w środę pożar mieszkania w kamienicy przy ulicy Słowackiego w Warszawie. Z okna ewakuowana była jedna osoba.

Pożar mieszkania w kamienicy na Żoliborzu i ewakuacja przez okno

Pożar mieszkania w kamienicy na Żoliborzu i ewakuacja przez okno

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Park Akcji "Burza" pod Kopcem Powstania Warszawskiego został doceniony jako najlepsza przestrzeń publiczna w Europie (European Prize for Urban Public Space). Nagrodę przyznaje co roku Centrum Kultury Współczesnej w Barcelonie.

Park Akcji "Burza" z kolejną prestiżową nagrodą

Park Akcji "Burza" z kolejną prestiżową nagrodą

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pracownicy stołecznego Zarządu Dróg Miejskich odwiedzili szkółkę drzew i krzewów w niemieckiej Brandenburgii, aby wybrać konkretne okazy, które pojawią się na placu Centralnym. Plac ozdobią m.in. buk, klony, modrzewie, miłorzęby czy dereń.

Z Brandenburgii na plac Centralny w Warszawie

Z Brandenburgii na plac Centralny w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W wyniku pożaru poddasza kamienicy przy ulicy Miedzianej na Woli zginęła jedna osoba. Urząd dzielnicy przekazał, że dwie rodziny zostały skierowane do mieszkań zastępczych.

Po pożarze kamienicy na Woli dwa mieszkania nie nadają się do użytku

Po pożarze kamienicy na Woli dwa mieszkania nie nadają się do użytku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Straż miejska otrzymała zgłoszenie o siedzącej od wielu godzin na przystanku autobusowym na warszawskiej Białołęce kobiecie. Towarzyszyły jej dzieci w wieku 10 i 5 lat. Jak ustalili strażnicy, cała trójka spędziła noc na ulicy. Kobieta miała w organizmie ponad dwa promile alkoholu.

Przez kilka godzin siedziała w nocy z dwójką dzieci na przystanku. Kierowca autobusu wezwał pomoc

Przez kilka godzin siedziała w nocy z dwójką dzieci na przystanku. Kierowca autobusu wezwał pomoc

Źródło:
tvnwarszawa.pl