Do wystąpień w Kanadzie dochodzi w wyniku odkryć masowych grobów ze szczątkami uczniów byłych przymusowych szkół dla dzieci rdzennej ludności.

Płoną lasy Kanady. Z miejscowości Lytton ewakuowano ponad tysiąc osób. Za przyczynę pożarów uważa się wyjątkowo wysoką temperaturę. We wtorek termometry pokazały nawet 49,6 stopnia Celsjusza.

Dziś Canada Day, urodziny Kanady. Ale czy można urządzać grilla i odpalać fajerwerki, kiedy obok sąsiad szykuje się do pogrzebu dziecka? Wstrząśnięci odnalezionymi przy szkołach grobami Kanadyjczycy uważają, że nie wolno.

Do podobnych incydentów dochodzi w Kanadzie od kilku tygodni.

BBC podaje, że jest jeszcze zbyt wcześnie, aby stwierdzić, czy szczątki należały do byłych uczniów szkoły.

Kanadyjczycy zmagają się z rekordową falą upałów. Z powodu gorąca od piątku w Kolumbii Brytyjskiej zmarło ponad 230 osób. Zdaniem ekspertów zbyt długa ekspozycja na ciepło może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, a nawet śmierci. Szczególnie narażone są osoby starsze, z chorobami przewlekłymi, oraz niemowlęta i małe dzieci.

Niedziela dla mieszkańców Ameryki Północnej była kolejnym dniem historycznych upałów. W Kanadzie termometry wskazały niemal 47 stopni Celsjusza, co jest absolutnym rekordem dla tego kraju - poinformowały służby meteorologiczne.

751 nieoznaczonych grobów znaleziono na cmentarzu przy byłej przymusowej szkole dla Indian w prowincji Saskatchewan w Kanadzie.

Przez kanadyjskie miasto Mascouche w prowincji Quebec przeszło tornado. Żywioł zabił jedną osobę, uszkodzonych zostało kilkadziesiąt domów. Wiało z prędkością dochodzącą do 220 kilometrów na godzinę.

Ranking Mercera.

Organizacje ekologiczne alarmują.

Ponad 40 krajów wezwało Chiny do umożliwienia "natychmiastowego dostępu do Sinciangu niezależnym obserwatorom, w tym Wysokiej Komisarz NZ do spraw Praw Człowieka Michelle Bachelet".

O kolejny miesiąc.

Tornado uformowało się w południowej części kanadyjskiej prowincji Saskatchewan. Wirujący wśród pól uprawnych lej uchwycił na zdjęciach i nagraniach jeden z miejscowych mieszkańców.

Sprawcy zarzuca się celowe potrącenie rodziny z powodów rasowych.

Wyrażam moją bliskość z narodem kanadyjskim, który doznał traumy - oświadczył w niedzielę Franciszek.

Służby prowadzą śledztwo, premier Kanady apeluje do przedstawicieli Kościoła.