Didga to kot, który ma kota na punkcie deskorolki. Stał się ulubieńcem setek tysięcy internautów. Kot na deskorolce przemierza ulice, ale jeździ też na pochylniach, pokonuje poręcze i z rozpędzonej deskorolki... wskakuje do bagażnika samochodu.

Kierowcy podróżujący w okolicach rzeki świętego Jana w stanie Maine w USA powinni mieć oczy dookoła głowy. Lodowe kry wychodzą poza koryto rzeki i zalewają lokalne drogi. Specjaliści wnieśli alarm powodziowy.

Kolejna próba osadzenia rakiety nośnej Falcon 9 na Oceanie Atlantyckim zakończyła się tylko w połowie sukcesem. Maszyna wprawdzie osiadła pionowo na specjalnie przygotowanej barce. Jednak chwilę potem silny wiatr ją przewrócił. W rezultacie Falcon 9 po raz kolejny eksplodował.

Słynna japońska trasa krajoznawcza Japonii pomiędzy Tateyama i Omachi, którą co roku przemierza milion turystów, została otwarta. Śnieżne tunele "Yukino-ōtani" sięgają nawet 15-20 metrów.

Nad Nowy Orlean nasunęły się burzowe chmury, które przyniosły opady gradu wielkości piłek golfowych. Kilka tysięcy domów jest bez energii elektrycznej, połamane są drzewa i występują lokalne podropienia.

W środę w Niemczech panowała letnia, słoneczna pogoda. Miejscami termometry wskazywały nawet 27 st. C. Pierwsze, długo wyczekiwane promienie słońca ociepliły wiosenną aurę. Zaludniły się parki i kawiarnie na świeżym powietrzu. Pogoda w Niemczech potrafi być nieprzewidywalna. Dlatego mieszkańcy wykorzystali jak najlepiej pierwsze w tym roku gorące dni.

We wtorek w godzinach wieczornych rosyjska łódź rybacka pełna paliwa zatonęła u wybrzeży Gran Canarii, jednej z Wysp Kanaryjskich. Władze upewniają się, czy nie doszło do wycieku paliwa.

Od początku 2015 roku na wybrzeże Kalifornii została wyrzucona rekordowo duża liczba lwów morskich, głównie szczeniąt. Ich liczba przekracza tysiąc osobników. Naukowcy winią za to El Nino.

Jeden człowiek, czternaście psów, a przed nimi 1000 km arktycznej tundry do pokonania. W pokrytej śniegiem bezkresnej krainie liczy się tylko zaufanie pomiędzy psami i człowiekiem. I ich zjednoczenie w osiągnięciu jednego celu - mety wyścigu Finnmarkslopet.

Po tym, jak potężne tornado przetoczyło się 9 kwietnia przez rolnicze tereny Fairdale w Illinois, krajobraz okolicy zmienił się nie do poznania. Domy zostały przekształcone w chaotyczne stosy drewna, a samochody leżą jak zabawki, rozrzucone przez dziecko.

W południowej części Kalifornii ograniczono dostawy wody o 15 proc. To efekt trwającej od czterech lat katastrofalnej suszy.

Tropikalny komar, który roznosi takie choroby jak np. denga czy febra, przeraża Belgów. Od 2013 roku Instytut Medycyny Tropikalnej w Antwerpii regularnie znajduje owada w ładunkach w portach i na lotniskach.

W Ekwadorze robi się niebezpiecznie. Do życia budzi się wulkan Tungurahua. Stwarza zagrożenie dla okolicznych mieszkańców. Obowiązuje pomarańczowy alert.

Jeśli ktoś zaplanował wycieczkę do Izraela na pierwszą połowę kwietnia, z pewnością nie spodziewał się, że temperatura powietrza wyniesie tam tyle samo co w Polsce. 11 kwietnia w Jerozolimie było jedynie 9 st. C. Poza tym z nieba lał się deszcz, który zalewał ulice. O tej porze roku taka pogoda w Izraelu nie zdarza się często.

Nad USA pojawiają się trąby powietrzne. Jedna z nich przemierzyła 60 km stanu Illinois. Żywioł pozbawił życia dwie osoby, ponadto dwadzieścia jest rannych. Trudną pogodę w USA przynosi front, który teraz dociera na wschód kraju.

Pogoda w piątek poprawiła humor wielu Europejczykom. Tego dnia na niebie świeciło słońce, a temperatura powietrza miejscami była nie tyle wiosenna, co letnia. W Niemczech i w Holandii było cieplej niż np. w Grecji czy we Włoszech.

- Wychodzenie dzisiaj na dwór, żeby pobiegać, jest czystą głupotą - ostrzega honorowy doradca medyczny Brytyjskiej Fundacji Płuc, Keith Prowse.

Na północno-wschodnim wybrzeżu Japonii, w okolicach Hokoty, plażowiczów spotkała przedziwna niespodzianka. Grupa 150 delfinów grubogłowych leżała na plaży na odcinku o długości 10 kilometrów.

Rozległy wyż, który ulokował się nad Europą zapewnia słoneczną i ciepłą aurę. W Niemczech słupki rtęci wzrosły do 25 st. C. Tymczasem do Azji Mniejszej powróciła zima. Lokalnie spadło do 8 cm śniegu.

Uratowano psa, który spadł z 70-metrowego urwiska. Został wciągnięty przez ratowników na linie w koszu ratunkowym. Mimo obrażeń i strachu był przyjacielski i spokojny. Jego życiu nic nie zagraża.

Peruwiański wulkan Ubinas znów o sobie przypomina. Tym razem pluł gazem i pyłem na wysokość 2,5 km. Na szczęście erupcja nie była poważna, nie ewakuowano mieszkańców pobliskich wsi.

Solar Dynamic Obserwatory wykonało serię zdjęć, z których powstał niezwykły film pokazujący aktywność słoneczną. Wideo zapiera dech w piersi.

W poniedziałkowy wieczór o 19.30 niebo nad Koszycami przeszyło jasne światło. Spadający meteoryt wzbudził zainteresowanie mieszkańców.

Mieszkańcy Chile nie mieli ostatnimi czasy łatwo - część kraju płonęła, podczas gdy inna zmagała się z obfitymi ulewami. Lokalne media donosiły, że pod koniec marca liczba ofiar powodzi obejmowała 10 osób, zaś za zaginionych uznawano na ówczesną chwilę około 20 osób. Uzbrojeni w telefony komórkowe i aparaty mieszkańcy na bieżąco relacjonowali, jak powodzie, lawiny i błotne osuwiska wyglądały. Respekt do natury budzi m.in. widok, jak masa błota i wody wypełnia wysuszone koryto rzeki. Nagranie zamieścił w serwisie YouTube świadek niecodziennego zjawiska.

Mieszkańcy Wielkiej Brytanii mogą się cieszyć nadzwyczaj ciepłą i słoneczną pogodą. W niektórych częściach kraju temperatura jest niemal plażowa - dzisiaj aż 20 stopni C.

Strażacy z kalifornijskiego miasta Fresno uratowali szczeniaka o imieniu Timmy, który wpadł do starej studni o głębokości 15 metrów.

Pogoda dała się we znaki mieszkańcom Kalifornii. We wtorek nad tym obszarem szalała burza. Odnotowano opady deszczu, śniegu oraz gradu.

W północnej części rosyjskiej Republiki Komi znaleziono szczątki 30 reniferów. To największa rzeź tych zwierząt w ciągu ostatnich 10 lat. Polowanie na renifery jest na terenie republiki zabronione przez prawo.

Nad Stanami Zjednoczonymi przetaczały się burze, którym towarzyszył opad gradu wielkości piłeczek golfowych. Poza tym padał ulewny deszcz, który powodował lokalne podtopienia.

Naukowcy z NASA opracowali mapę wyładowań atmosferycznych, na której doskonale widać, gdzie najczęściej uderzają pioruny. Do analizy wykorzystano dane z 20 lat.