Trójmiasto

Trójmiasto

Wszedł do salonu gier i młotkiem rozbił automaty

Policjanci z Pasłęka publikują wizerunek mężczyzny, który w październiku zdemolował tamtejszy salon gier. Mimo nagrania z monitoringu do tej pory nie udało się ustalić kim jest. Jak podkreślają śledczy, liczy się każda informacja, która pomoże go ująć.

Sprzątają rzeczy po więźniach z obozu w Sztutowie. "Prace potrwają kilka dni"

Zespół pod kierownictwem archeologa bada teren sąsiadujący z Muzeum Stutthof. To właśnie tam grupa filmowców przypadkiem trafiła m.in. na fragmenty butów i inne przedmioty mogące pochodzić z byłego obozu koncentracyjnego. Niewykluczone, że są tam również rzeczy z późniejszych lat. Prace na tym terenie mogą potrwać kilka dni. W planach jest sprawdzenie całego terenu byłego obozu.

Pijana matka za kierownicą, jej dwuletnie dziecko w domu bez opieki

Policjant po służbie zatrzymał 27-latkę, która jeździła "wężykiem" po Borkowie. Podczas kontroli okazało się, że kobieta ma ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, ale to niejedyne co miała na sumieniu. W mieszkaniu bez opieki zostawiła swojego 2-letniego synka.

Najpierw Iwona Wieczorek, teraz Ewa Tylman. Te zaginięcia budzą olbrzymie emocje

Duże miasto, młoda dziewczyna wychodzi z dyskoteki. Kamery monitoringu nagrywają początek jej drogi, potem ślad się urywa. Trwają intensywne poszukiwania, mijają kolejne dni, ale po kobiecie nie ma śladu. Ewa Tylman zaginęła osiem dni temu, Iwona Wieczorek z Trójmiasta - pięć lat temu. Te historie są do siebie podobne. Obie budzą porównywalne, bardzo silne emocje.

79-letni kierowca "zmiótł" kobietę z przejścia dla pieszych. Kilka metrów przejechała na masce

To nie scena z filmu, a nagranie z monitoringu. Starsza kobieta zostaje dosłownie "zmieciona" przez daewoo z przejścia dla pieszych i jeszcze przez kilka metrów "jedzie" na masce auta. Wszystko nagrywa kamera monitoringu miejskiego. Piesza trafiła do szpitala, ale odniesione obrażenia nie zagrażają jej życiu. Nie wiadomo, dlaczego 79-letni kierowca nie zatrzymał się przed przejściem.

Pod wpływem kokainy, podczas przerwy w odbywaniu kary, zabił rowerzystkę. "Wolv" oskarżony

12 lat więzienia grozi 40-letniemu mężczyźnie za umyślne spowodowanie śmiertelnego wypadku, w którym zginęła rowerzystka. Prokuratura sporządziła w tej sprawie akt oskarżenia. Według biegłych jadąc samochodem Artur W. był pod wpływem narkotyków. Mężczyzna był wówczas w trakcie przerwy w odbywaniu kary ze względu na "ciężką chorobę zagrażającą jego życiu".

Trwają starania o uwolnienie porwanych marynarzy. Szafir z resztą załogi jest już w nigeryjskim porcie

11 polskich marynarzy znajdujących się na pokładzie statku Szafir pod eskortą łodzi patrolowej nigeryjskiej marynarki wojennej dopłynęło bezpiecznie do portu w Onne. Załoga spotkała się z polskim konsulem - poinformowało MSZ. We wtorek zostaną złożone wnioski wizowe dla marynarzy mających uzupełnić załogę i zastąpić tych jej członków, którzy wyrazili chęć powrotu. Trwają działania na rzecz uwolnienia porwanych marynarzy.

Ciało 15-latka w rowie melioracyjnym. "Znalazł je brat"

Policja i prokuratura próbują rozwikłać zagadkę śmierci 15-latka z okolic Kartuz. Ciało chłopaka znaleziono w rowie melioracyjnym w Żukowie. Lekarz wstępnie stwierdził, że przyczyną śmierci było utonięcie. Wszelkie wątpliwości wyjaśni sekcja zwłok.

Życie codzienne w sercu powojennego Gdańska

Ruiny w centrum i odbudowa miasta trawionego wojną - taki jest Gdańsk w obiektywie Zbigniewa i Macieja Kosycarza, którzy po raz kolejny "zafundowali" swoim sympatykom sentymentalną podróż. Najstarsze fotografie pochodzą jeszcze z 1945 roku. 315 zdjęć pokazujących codzienne życie w Gdańsku można obejrzeć w najnowszym albumie "Fot. Kosycarz. Niezwykłe zwykłe zdjęcia serca Gdańska".

Zabił swoją pięcioletnią córkę. "Wymaga leczenia w zamknięciu"

Ojciec, który zabił swoją 5-letnią córkę w gdańskim parku wymaga leczenia w warunkach zamkniętych - nowa opinia biegłych, potwierdza informacje, które wcześniej podawalismy nieoficjalnie w tvn24.pl. Poprzednim razem eksperci uznali, że L. był niepoczytalny i nie może odpowiadać za zbrodnię, bo gdy zabił dziewczynkę, był odurzony marihuaną. Twierdzili również, że może on wyjść na wolność.

Eksperymenty zamiast lania wosku. Alternatywne Andrzejki dla dzieci

W sobotni wieczór hala Centrum Nauki Experyment w Gdyni wypełniła się po brzegi. Wszystko za sprawą oryginalnego, rodzinnego wieczoru andrzejkowego. Zamiast tradycyjnych wróżb i lania wosku, najmłodsi i ich rodzice mogli poznać, jak m.in. działa ludzki mózg oraz wziąć udział w szeregu warsztatów naukowych i pokazów.

Szkolenie antypirackie. "Najważniejsze to zachować zimną krew"

Byli żołnierze jednostek specjalnych radzą, jak zachować się w przypadku zagrożenia atakiem przez piratów. W niedzielę na Westerplatte odbyło się specjalne szkolenie antypirackie dla marynarzy i ochroniarzy statków. Ćwiczeniom żołnierzy bacznie przyglądał się reporter tvn24 - Adam Krajewski.

Gdzie są porwani Polacy? Są pieniądze na wykup, negocjator w pogotowiu

Statek handlowy Szafir z jedenastoma Polakami na pokładzie jest w drodze do portu Onne w Nigerii. Powinien tam dotrzeć w niedzielę po południu. Wciąż nieznany jest los pięciu innych Polaków, porwanych w nocy z czwartku na piątek przez piratów. Minister gospodarki morskiej Marek Gróbarczyk poinformował w sobotę, że firma ubezpieczeniowa obsługująca armatora ma przewidziane pieniądze na wykup porwanych.

Schron atomowy w gdańskim "Pentagonie". Od zimnej wojny nic się tu nie zmieniło

W podziemiach gdańskiego biurowca nazywanego przez mieszkańców "Pentagonem" kryje się schron przeciwatomowy. Potężny obiekt powstał w czasach zimnej wojny. Jest podzielony na dwie części, a każda z nich ma 500 metrów kwadratowych. To tutaj w razie ataku nuklearnego miał się schronić zarząd Stoczni Gdańskiej oraz dowódcy wojskowi. Schron może pomieścić nawet 400 osób. Bunkier, mimo upływu lat, jest w idealnym stanie, co czyni go ewenementem w skali ogólnopolskiej.

Uprowadzili pięciu polskich marynarzy. Wciąż bez kontaktu z porywaczami, nie są znane ich żądania

Pięciu polskich marynarzy - kapitan, trzech oficerów i marynarz - zostało porwanych przez nigeryjskich piratów ze statku Szafir płynącego pod cypryjską banderą. Statek kierujący się do Onee w Nigerii został zaatakowany z dwóch łodzi przez uzbrojonych piratów. Według MSZ porywacze nie nawiązali jeszcze kontaktu. 11 marynarzy, którzy są bezpieczni zostało na statku u wybrzeży Nigerii.

"To jest gra. Czas wyczekiwania to forma nacisku ze strony porywaczy"

- W rejonie Nigerii rzadko dochodzi do porwania statków czy całych załóg - częściej słyszy się o porwaniach części załogi - powiedział w programie "Tak jest" kpt. Marek Niski, który w 2008 r. był kapitanem porwanego przez somalijskich piratów tankowca Sirius Star. Komentował on porwanie polskich marynarzy, którzy trafili w ręce nigeryjskich piratów.

Śledztwo ws. rakiety Bigos, która wylądowała w ogródku. Zarzuty za materiały wybuchowe

Dwumetrowa rakieta, która spadła na jedno z podwórek w Mrzezinie, postawiła na nogi wszystkie służby. Teraz prokuratura wyjaśnia, jak duże niebezpieczeństwo sprowadzili na mieszkańców dwaj mężczyźni, którzy ją wystrzelili. 42-latek został już przesłuchany i usłyszał zarzuty. Z kolei 39-latek jeszcze składa wyjaśnienia jako świadek zdarzenia. Obaj opuszczą policyjną izbę zatrzymań.

Brutalnie zabił 5-letnią córkę. "Według nowej opinii biegłych jest niebezpieczny"

Jest druga opinia biegłych w sprawie Mariusza L., który brutalnie zabił swoją 5-letnią córkę. Jak nieoficjalnie dowiedziała się telewizja TVN24, tym razem psychiatrzy stwierdzili, że mężczyzna byłby niebezpieczny na wolności. Poprzednim razem biegli uznali, że był niepoczytalny i nie może odpowiadać za zbrodnię, bo gdy zabił dziewczynkę, był odurzony marihuaną.