- To promocja gminy, a przekazywanie upominków nie jest w Polsce zakazane - wyjaśnia Anna Pilarczyk, burmistrz Ogrodzieńca, pytana o świąteczne paczki wysyłane przez miejską spółkę. Portal tvn24.pl dotarł do listy obdarowanych. To kilkaset osób, od sołtysów i proboszczów, przez komendantów i urzędników, ważnych polityków ówczesnej opozycji, aż po ministrów i premiera Mateusza Morawieckiego, a nawet samego Jarosława Kaczyńskiego. Sprawę bada prokuratura.