Turcja

Turcja

Turcja: ustaliliśmy powiązania zamachowca ze Stambułu

Wicepremier Turcji Veysi Kaynak poinformował w czwartek, że zamachowiec, który w noc sylwestrową zaatakował klub nocny w Stambule, zabijając 39 osób, to najpewniej Ujgur. Poinformował także, że ustalono jego powiązania z innymi osobami. Napastnik pozostaje na wolności.

Turcy ustalili, kim jest zamachowiec ze Stambułu

Minister spraw zagranicznych Turcji Mevlut Cavusoglu poinformował w środę, że została ustalona tożsamość zamachowca, który w noc sylwestrową zaatakował klub nocny w Stambule, zabijając 39 osób. Napastnik nadal pozostaje na wolności.

Turcja znów przedłuża stan wyjątkowy

Turecki parlament zatwierdził we wtorek późnym wieczorem przedłużenie o kolejne trzy miesiące stanu wyjątkowego, wprowadzonego w lipcu ubiegłego roku po nieudanej próbie puczu wojskowego - poinformowały agencje AFP i dpa.

Zatrzymania nie tylko w Stambule. Obcokrajowcy w rękach służb

Tureckie służby aresztowały na lotnisku Ataturka w Stambule dwóch obcokrajowców podejrzanych o związki z sylwestrowym atakiem. Nie sprecyzowano, skąd pochodzą zatrzymani. Tymczasem w Kirgistanie przesłuchano 28-letniego obywatela tego kraju, którego nazwisko pojawiło się w tureckich mediach jako potencjalnego podejrzanego w sprawie strzelaniny w klubie nocnym.

Turecka policja ujawniła nagranie domniemanego zamachowca

Turecka policja ujawniła we wtorek nagranie przedstawiające domniemanego sprawcę zamachu w Stambule. Na razie pozostaje on nieuchwytny i ukrywa się już trzeci dzień. Na filmie mężczyzna robi sobie "selfie" na stambulskim placu Taksim. - Nie wiadomo jednak, czy materiał powstał przed atakiem czy po nim - podaje Associated Press. W sylwestrową noc napastnik zabił w w popularnym klubie co najmniej 39 osób.

Do ataku w Stambule przyznają się dżihadyści. Większość zabitych to cudzoziemcy

Tzw. Państwo Islamskie (IS) opublikowało komunikat, w którym przyznaje się do przeprowadzenia ataku terrorystycznego na klub nocny w Stambule, na zachodzie Turcji. Spośród zidentyfikowanych dotąd 36 ofiar zamachu 11 było narodowości tureckiej, zaś 25 to cudzoziemcy – podaje agencja Anadolu. Nadal nie wiadomo, kto dokonał zamachu, w którym zginęło 39 osób. Za napastnikiem trwa pościg.

Erdogan po zamachu: trzymajmy się razem

Prezydent Recep Tayyip Erdogan napisał w niedzielę w oświadczeniu po ataku na klub nocny w Stambule, w którym napastnik zastrzelił 39 osób, że Turcja będzie do końca walczyć z ugrupowaniami terrorystycznymi i ich sprzymierzeńcami.

"Musiałam wygrzebać się spod kilku ciał". Relacje świadków ataku w Stambule

"Nie widziałem kto strzela, ale usłyszałem strzały i ludzie zaczęli uciekać. Policja szybko weszła do środka" - relacjonował na Twitterze turecki piłkarz Sefa Boydas, który był w klubie Reina w trakcie zamachu w sylwestrową noc. W Stambule nieznany napastnik lub napastnicy wkroczyli do nocnego klubu zabijając co najmniej 39 osób i raniąc 69 kolejnych.