Parlament Tunezji i jej ambasada w Rzymie potępiły w środę zachowanie lidera prawicowej włoskiej Ligi Matteo Salviniego, który podczas kampanii wyborczej w Bolonii zadzwonił do mieszkania rodziny tunezyjskich imigrantów i zapytał, czy handlują narkotykami.
W wypadku autokaru turystycznego, który stoczył się do wąwozu w północno-zachodniej Tunezji, zginęły 22 osoby - poinformowały władze tego kraju. 21 osób zostało rannych. Tego samego dnia 17 osób zginęło w wypadku autokaru w Maroku.
Już oficjalnie tunezyjska Niezależna Wyższa Władza Wyborcza potwierdziła, że niedzielne wybory prezydenckie, z wynikiem 72,71 procent głosów, wygrał Kais Saied, 61-letni profesor prawa konstytucyjnego.
Kais Saied, 61-letni profesor prawa konstytucyjnego, wygrał niedzielną drugą turę wyborów prezydenckich w Tunezji, osiągając znaczną przewagę nad swym rywalem. 56-letni biznesmen Nabil Karui był daleko w tyle.
W Tunezji odbędzie się w niedzielę druga tura wyborów prezydenckich. Zmierzą się w niej konserwatywny profesor prawa Kais Saied i magnat prasowy Nabil Karui, oskarżony o pranie pieniędzy i zwolniony w tym tygodniu z aresztu, aby mógł prowadzić swoją kampanię.
Osadzony w areszcie magnat prasowy Nabil Karui jest jednym z dwóch kandydatów w drugiej turze wyborów prezydenckich w Tunezji. We wtorek złożył pozew, żądając odroczenia głosowania zaplanowanego na 13 października. W środę tunezyjski sąd apelacyjny zwolnił go z aresztu, aby mógł poprowadzić kampanię.
Zwycięstwem umiarkowanie islamistycznej partii Ennahda zakończyły się niedzielne wybory do Zgromadzenia Konstytucyjnego pełniącego rolę tymczasowego parlamentu Tunezji. Tak przynajmniej wynika z sondażu exit poll ośrodka Sigma Conseil, przytoczonego przez państwową telewizję.
Nie zostanie przesunięta na późniejszy termin druga tura wyborów prezydenckich w Tunezji. Apelował o to przebywający w areszcie jeden z dwóch kandydatów, Nabil Karui. Komisja wyborcza poinformowała jednak w środę, że głosowanie odbędzie się zgodnie z planem, 13 października.
Nabil Karui jest jednym z dwóch pretendentów do urzędu prezydenta, ale tunezyjski sąd po raz kolejny odrzucił we wtorek jego wniosek o uwolnienie z aresztu.
Zmarły w czwartek były autokratyczny prezydent Tunezji Zin el-Abidin Ben Ali został w sobotę pochowany w Medynie na zachodzie Arabii Saudyjskiej, dokąd uciekł pod naciskiem protestów społecznych w 2011 roku - podała agencja AFP, powołując się na świadków.
Były prezydent Tunezji Zin el-Abidin Ben Ali zmarł w czwartek na uchodźstwie w Arabii Saudyjskiej - poinformował prawnik rodziny zmarłego. Wieloletni autokratyczny szef państwa zmarł cztery dni po wolnych wyborach w jego kraju. Miał 83 lata.
Niedzielna pierwsza tura wyborów prezydenckich w Tunezji rozstrzygnięta. O najwyższy urząd w państwie zawalczą konserwatywny profesor prawa Kais Saied i osadzony w areszcie magnat medialny Nabil Karui.
Niezależny kandydat Kais Saied wygrał pierwszą turę niedzielnych wyborów prezydenckich w Tunezji - wynika z sondażu powyborczego. Na drugim miejscu znalazł się magnat medialny Nabil Karui. Jeśli potwierdzą to oficjalne wyniki, obaj zmierzą się w drugiej turze wyborów.
W niedzielę rano w Tunezji rozpoczęły się wybory prezydenckie. Siedem milionów wyborców udaje się do urn, by spośród 26 kandydatów wybrać głowę państwa.
Tunezyjski sąd apelacyjny odrzucił w piątek wniosek kandydata na prezydenta Nabila Karuiego o zwolnienie z aresztu do czasu ogłoszenia ostatecznego wyroku w jego sprawie. Karui podejrzany jest o oszustwa podatkowe i pranie pieniędzy.
Dziesiątki tysięcy Tunezyjczyków uczestniczyły w uroczystościach żałobnych po śmierci prezydenta Bedżiego Kaida Essebsiego. W państwowym pogrzebie w sobotę udział wziął między innymi prezydent Francji Emmanuel Macron.
Zmarł Bedżi Kaid Essebsi, 92-letni prezydent Tunezji - poinformowała w czwartek kancelaria głowy państwa. Essebsi był pierwszym demokratycznie wybranym przywódcą tego północnoafrykańskiego kraju. Przewodniczący Tunezyjskiej Niezależnej Najwyższej Komisji Wyborczej (Isie) Nabil Baffun ogłosił, że wybory prezydenckie odbędą się prawdopodobnie 15 września.
Tunezyjska policja poinformowała, że zlikwidowała we wtorek mężczyznę, który miał na sobie pas szahida. Jednak według świadków potencjalny zamachowiec-samobójca sam wysadził się w powietrze, kiedy funkcjonariusze otworzyli ogień. Taką wersję wydarzeń przedstawiło również tunezyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych.