Białoruskie ministerstwo obrony oświadczyło we wtorek, że nie wyklucza zdecydowanej reakcji na to, co postrzega jako zagrożenie militarne. NATO i sąsiedzi Białorusi podkreślają, że takim zagrożeniem nie są.
O utworzeniu rezerwy sił porządkowych w pobliżu granicy z Białorusią rosyjski prezydent Władimir Putn informował 27 sierpnia. Mówił wówczas, że prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka poprosił go o utworzenie rezerwowych sił policyjnych, które w razie potrzeby mogłyby wesprzeć białoruską milicję.
Według MSZ w Moskwie oficjalnym powodem jest między innymi skrócenie przez stronę niemiecką zaplanowanego czasu spotkania z niemieckim ministrem Heiko Maasem.
Aleksiej Nawalny robi dalsze postępy i jest w stanie na krótko opuszczać łóżko - poinformował w poniedziałek berliński szpital Charite, gdzie leczony jest rosyjski opozycjonista
Putin jest jedyną siłą, z którą dzisiaj Alaksandr Łukaszenka jest zmuszony się liczyć - powiedział we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Andrzej Poczobut ze Związku Polaków na Białorusi.