Będziemy dokładać wszelkich starań, by dzieci i młodzież mogły się uczyć stacjonarnie, bez selekcji sanitarnej - mówi wiceminister Tomasz Rzymkowski w rozmowie z tvn24.pl. Ale, jak przyznaje, w ministerstwie szykują się też na inne warianty - kluczowe mogą okazać się nie tylko szczepienia dzieci, ale i ich bliskich.