Na dzień przed wielką manifestacją ochrony zdrowia minister Adam Niedzielski mówi o nierealnych roszczeniach i polityce szantażu. Premier Mateusz Morawiecki nie dociera na spotkanie, a lekarze, ratownicy i pielęgniarki szykują się do protestu. Nie oni jedni, bo w budżetówce wre, co może oznaczać jesień pod znakiem wielotysięcznych manifestacji. Jan Piotrowski.