W "Faktach po Faktach" o zapowiedzi ministra zdrowia.

Tak walczymy z patologią - uzasadnia minister zdrowia Adam Niedzielski, który chce skończyć z masowym wystawianiem e- recept. Działania ministra mają jednak niemało przeciwników, bo co innego ukrócić patologiczny proceder, a co innego utrudnić życie lekarzom, którzy leczą zgodnie ze sztuką zawodu. Anna Wilczyńska.

Adam Niedzielski tłumaczył, że chce walczyć z patologią, ale dla niektórych środowisk lekarskich to wylewanie dziecka z kąpielą.

"Mam nadzieję, że moje chorowanie nie jest bezsensowne, ma jakiś wyższy cel".

Після 1202 днів епідемія COVID-19 в Польщі офіційно закінчилася.

Ministerstwo Zdrowia idzie na wojnę z lekarzami, którzy - jak wiele na to wskazuje - mogą wypisywać fikcyjne recepty. Rekordzistom udaje się wystawić w ciągu roku setki tysięcy zleceń. Pomysłem na ograniczenie procederu mają być dzienne limity na wypisywanie recept. Aleksandra Kąkol.

36-letnia mieszkanka Wielkopolski miała umrzeć po tym, jak w złym stanie zdrowia dwukrotnie została odesłana do domu ze szpitali.

W związku z odwołaniem stanu zagrożenia epidemicznego.

"Pożytek z jej działalności dla pacjentów był niewielki".

Po decyzji Ministerstwa Zdrowia.

Spada liczba wyszczepionych dzieci. W efekcie wracają choroby, których dawno nie było. Anna Wilczyńska.

Adam Niedzielski zainaugurował prace zespołu do spraw opracowania procedur związanych z przerwaniem ciąży.

Obecną procedurę wezwań, upomnień i nakładanej ostatecznie grzywny mogą zastąpić mandaty.  

Andrzej Izdebski w czasie pandemii miał dostarczyć respiratory na zamówienie Ministerstwa Zdrowia. Ostatecznie nie wywiązał się z umowy.

Słuchały konferencji na smartfonie. Jak twierdzą, "z zażenowaniem".

Konferencja w resorcie zdrowia.

Środki mają zostać przeznaczone na doposażenie i modernizację sanepidów w Polsce.

Za polecany przez Światową Organizację Zdrowia lek na COVID-19 trzeba płacić w polskich aptekach ponad pięć tysięcy złotych. W Niemczech - kilkadziesiąt euro.

Zdaniem wielu Polaków w czasie rekordowej inflacji drożyzna doskwiera im najbardziej, gdy kupują leki. Rząd chce w tym ulżyć. Na liście wyborczych obietnic Prawa i Sprawiedliwości pojawiły się darmowe leki dla seniorów i dzieci. Stara śpiewka - reaguje opozycja, dopytując, dlaczego to, co nie udało się Beacie Szydło, uda się Mateuszowi Morawieckiemu. Aleksandra Kąkol.