Niektóre regiony kraju znów zrobiły się białe. Zima ponownie dała o sobie znać w miastach takich jak Łódź, Chorzów czy Katowice. Na Kontakt 24 dostaliśmy Wasze pogodowe relacje.
Na kolejne dni synoptycy zapowiadają przelotne opady śniegu, deszczu ze śniegiem i deszczu. Nie zabraknie jednak miejsc z pogodnym niebem. W weekend temperatura zacznie rosnąć.
Na środę dla całego kraju prognozowane są przelotne opady śniegu, w niektórych regionach przechodzące w deszcz ze śniegiem i deszcz. Miejscami silniej powieje.
Jeszcze w środę w całej Polsce należy oczekiwać śniegu, deszczu ze śniegiem i deszczu. Z biegiem tygodnia opadów będzie coraz mniej. Napłynie chłodniejsze powietrze, które sprawi, że w niektórych regionach kraju temperatura tylko nieznacznie wzrośnie powyżej zera.
Intensywne opady śniegu, do których doszło w weekend w stanie Kolorado, spowodowały, że drogi są nieprzejezdne. Lokalna poczta musiała wstrzymać swoje usługi.
Im bliżej wiosny, tym chłodniej. Za sprawą napływu arktycznych mas powietrza za kilka dni będą regiony, gdzie o poranku temperatura spadnie nawet do -10 stopni Celsjusza. Spodziewamy się przelotnych opadów śniegu.
Przed nami chłodny tydzień i długie oczekiwanie na większe ocieplenie. Sprawdź długoterminową prognozę pogody prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.
Silny wiatr przekraczający na szczytach prędkość 100 kilometrów na godzinę przyczynił się do wzrostu zagrożenia lawinowego w Tatrach. Ogłoszono trzeci stopień.
Niedziela to ostatni z wietrznych dni. Dla niemal całej Polski prognozowane są przelotne opady deszczu. Na termometrach zobaczymy maksymalnie do 10 stopni Celsjusza.
Na początku kolejnego tygodnia wiatr się uspokoi, ale to nie oznacza, że pogoda będzie bardziej łaskawa. Zacznie spadać temperatura i choć miejscami będzie się rozpogadzać, opady nie ustąpią.
Kryzys klimatyczny może spowodować, że za kilkadziesiąt lat lato na półkuli północnej będzie trwać przez pół roku - wykazała analiza naukowców. Przedłużający się okres ciepła może wydawać się kuszący, ale badacze ostrzegają, że nie pozostanie to bez dramatycznego wpływu na zdrowie ludzi, rolnictwo i środowisko.
W sobotę należy spodziewać się przelotnych opadów deszczu lub deszczu ze śniegiem. Na termometrach zobaczymy 12 stopni Celsjusza. Uczucie chłodu będzie spotęgowane przez silny wiatr.
Front okluzji, który rozgościł się w Polsce, przyniósł dynamiczne warunki pogodowe. W piątek na przemian padał deszcz i świeciło słońce, a do tego silnie wiało. Na Kontakt 24 dostaliśmy film, na którym widać, że pojawił się też grad.
W kolejnych dniach prognozowane są opady deszczu, deszczu ze śniegiem, a miejscami również samego śniegu. Należy spodziewać się silnego wiatru - w górach może rozpędzać się w porywach do 140 kilometrów na godzinę.