Niemieckie wojsko obchodziło swoje 60. urodziny, które uczczono w co najmniej dwuznaczny sposób mogący budzić skojarzenia z okresem historycznym, do którego Niemcy raczej woleliby nie wracać. Kulminacyjnym elementem obchodów była defilada oddziału reprezentacyjnego przed Bundestagiem. Nie obyło się bez pochodni, sztandarów i charakterystycznych hełmów.