Minister sprawiedliwości o szczegółach sprawy.

Ocenił minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Słodko-gorzka ocena działań ministra. Barbara Sobska.

Poinformowało w piątek Ministerstwo Sprawiedliwości.

Tomasz Mraz, były dyrektor Funduszu Sprawiedliwości, zarazem mały świadek koronny w śledztwie, dostał dobrze płatną posadę w Alior Banku. Stało się to, gdy prezesem banku był Grzegorz Olszewski - rodzony brat księdza prowadzącego Fundację Profeto, która z Funduszu Sprawiedliwości dostała 66 milionów złotych. Szefem rady nadzorczej banku był wówczas Ernest Bejda, który za pieniądze z funduszu jako szef CBA kupił cyberbroń Pegasus - wynika z informacji tvn24.pl.

Zuzanna Rudzińska-Bluszcz w programie "Wybory kobiet" w TVN24 GO.

Senator KO Krzysztof Kwiatkowski wymienia też szereg nieprawidłowości.

Informacje przekazało w środę Krajowe Biuro Wyborcze.

Najpierw półroczne delegacje, potem przeniesienia do jednostek oddalonych o kilkaset kilometrów od domu. Tak minister Zbigniew Ziobro traktował funkcjonariuszy Służby Więziennej, którzy przeszkadzali w stworzeniu Akademii Wymiaru Sprawiedliwości. - Kiedy Ziobro przenosił niepokornych prokuratorów, pokazywali to w telewizji. Nikt wtedy nie wiedział, że ten mechanizm przećwiczył na nas dwa lata wcześniej. Bez blasku fleszy, w ciszy - opowiada Łukasz Cichocki, emerytowany funkcjonariusz Służby Więziennej.

Zuzanna Rudzińska-Bluszcz o Funduszu Sprawiedliwości i o tym, jak wydawano pieniądze za rządów PiS.

Minister chce sprawdzenia wydatków.

Dziennik przytacza fragmenty wewnętrznego raportu.

O szczegółach poinformował na konferencji prasowej.

Chodzi o decyzje poprzedniego kierownictwa resortu o wydatkowaniu milionów złotych z Funduszu Sprawiedliwości.

Premiera w poniedziałek w "Czarno na białym" w TVN24 i w oko.press.

Dyskusja w programie "Kawa na ławę" w TVN24.

Minister odpowiadał na pytania dziennikarzy.

NIK negatywnie ocenia realizację zadań finansowanych z Funduszu Patriotycznego, powołanego przez Piotra Glińskiego, na wniosek Mateusza Morawieckiego.

To jest szkoła, która została stworzona przez polityków do celów politycznych - mówi o Akademii Wymiaru Sprawiedliwości Maria Ejchart, wiceministra sprawiedliwości. Uczelnia, która przez dekady zajmowała się szkoleniem strażników więziennych, została wykorzystana do przejęcia państwowych nieruchomości. Jeszcze przez cztery lata ma nią kierować niedawny polityk Suwerennej Polski.

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny na konferencji prasowej.