Do co najmniej dziesięciu wzrosła liczba osób, które zginęły w wyniku silnego trzęsienia ziemi w Meksyku. Kolejne ofiary służby ratunkowe znalazły w gruzach po zawalonych budynkach. Wstrząsami dotkniętych zostało pięć tysięcy domów.
Potężne trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,4 nawiedziło we wtorek południowy Meksyk. Zginęło co najmniej sześć osób, są też ranni. Żywioł uszkodził 200 budynków. Ludzie wybiegali z domów na ulice, istniało niebezpieczeństwo powstania tsunami.
Złagodzenie w przyszłym tygodniu szeregu restrykcji wprowadzonych z powodu pandemii koronawirusa – zapowiedziała Claudia Sheinbaum burmistrz stolicy Meksyku, miasta Meksyk.
W wyniku brutalnych starć w zakładzie karnym w środkowo-zachodnim Meksyku nie żyje ośmiu więźniów, a ośmiu jest hospitalizowanych - przekazały służby. Walki między osadzonymi zapoczątkowała kłótnia podczas zajęć sportowych.
Podawane przez władze dane dotyczące liczby ofiar śmiertelnych epidemii COVID-19 w stołecznym mieście Meksyk są kilkukrotnie zaniżone - twierdzi organizacja Meksykanie przeciwko Korupcji.
Między ścianami w jednym z budynków w stolicy Meksyku znaleziono nowo narodzoną dziewczynkę. Na miejsce wezwano ratowników. Dzięki interwencji służb dziecko - całe i zdrowe - trafiło do szpitala.
Władze Jamajki i Wielkiego Kajmanu nie zgodziły się na wejście do ich portów wycieczkowca MSC Meraviglia z obawy, że jedna z ponad 6000 osób na pokładzie może być zakażona koronawirusem. Okazało się, że to sezonowa grypa. Statek uzyskał ostatecznie zgodę na wpłynięcie do portu na meksykańskiej wyspie Cozumel.
W internecie pojawiło się nagranie pokazujące prawdopodobnie słynnego bossa narkotykowego o pseudonimie El Chapo. Widać na nim jak odziany w beżowy uniform z numerem 3870 odpowiada spokojnie na pytania meksykańskiego strażnika więziennego.
Meksykańskie władze zatrzymały podejrzanych o zabójstwo siedmioletniej dziewczynki, której ciało odnaleziono w miniony weekend w plastikowym worku na śmieci - przekazała burmistrz miasta Meksyk Claudia Sheinbaum. Morderstwo dziecka, które zbiegło się w czasie z inną brutalną zbrodnią - zabójstwem 25-latki - wywołało falę protestów przeciw rosnącej w kraju przemocy wobec kobiet.