Rosyjska firma Kaspersky Lab oraz amerykańska Symantec - obie zajmujące się zabezpieczeniami komputerowymi - poinformowały w środę późnym wieczorem, że rozmowy dot. irańskiego programu atomowego, w których uczestniczyli światowi przywódcy, były podsłuchiwane, a ślad prowadzi do Izraela. Trop uwiarygadnia też pojawienie się tego samego wirusa w styczniu w Polsce, tuż przed obchodami rocznicy wyzwolenia Auschwitz.