Wojna w Ukrainie

Wojna w Ukrainie

Telefon liderów do Trumpa. "Czas zwiększyć presję"

W stolicy Albanii premier Donald Tusk, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i kilku innych europejskich przywódców połączyło się telefonicznie z Donaldem Trumpem. "Omówiliśmy spotkanie w Stambule" - oznajmił Zełenski. Po rozmowie z amerykańskim liderem premier Tusk podkreślił, że "czas zwiększyć presję" na Rosję.

Rubio: nie zamierzamy już gonić po całym świecie

Nie zamierzamy już gonić za tym po całym świecie i uczestniczyć w spotkaniach, które nie będą produktywne - oświadczył sekretarz stanu USA Marco Rubio, nawiązując do negocjacji dotyczących zakończenia wojny w Ukrainie. Ocenił, że jedynym sposobem na przełom w osiągnięciu porozumienia są bezpośrednie rozmowy Donalda Trumpa i Władimira Putina.

Zełenski podjął decyzję. Media: spotkanie przełożone

Na czwartek zaplanowane było pierwsze spotkanie od początku wojny, w którym udział wziąć mieli wysocy przedstawiciele Ukrainy, Rosji i USA. Jak podał niezależny rosyjski portal, rozmowy zostały przełożone. Wołodymyr Zełenski, który przybył do Turcji, poinformował, że nie będzie w nich uczestniczył i przekazał, kto będzie reprezentował jego kraj. Donald Trump, który przebywa na Bliskim Wschodzie, powiedział, że "nic się nie stanie" w sprawie Ukrainy, "dopóki Putin i ja się nie spotkamy".

Chcą sankcji na prezydenta Serbii. Za wizytę u Putina

Grupa brytyjskich parlamentarzystów napisała list do ministra spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii, w którym apeluje o nałożenie sankcji na prezydenta Serbii Aleksandara Vuczicia w związku z jego niedawną wizytą w Moskwie - przekazała członkini brytyjskiego parlamentu Emma Lewell, publikując w mediach społecznościowych treść dokumentu.

To on ma negocjować z Rosją i Ukrainą. Trump wybrał

Sekretarz stanu USA Marco Rubio weźmie udział w rozmowach między Ukrainą a Rosją, które mają się odbyć w Turcji - przekazał Donald Trump. Wcześniej agencja Reuters informowała, że wysocy rangą przedstawiciele Białego Domu Steve Witkoff i Keith Kellog też mają tam być.

"Nadszedł czas". Wezwanie do Putina

To Rosja musi podjąć decyzję, czy wypełnia treścią swoje deklaracje o tym, że chce pokoju - mówił Radosław Sikorski po spotkaniach z szefami dyplomacji innych państw w Londynie. Biorąca w nich udział wysoka przedstawicielka Unii Europejskiej Kaja Kallas podkreślała, że "musimy wywierać presję na Rosję".